Przez zbyt szybką jazdę, jak na dzisiejsze (13 grudnia br.) warunki pogodowo-drogowe, na obwodnicy Jabłonny doszło do wypadku drogowego. Rannego z urazem kręgosłupa 40-letniego kierowcę fiata pandy, pogotowie ratunkowe zabrało do szpitala.
Zbyt szybko jechał?
Do wypadku drogowego z udziałem 2 aut doszło dzisiaj (13 grudnia br.), kilka minut pod godzinie 6 na obwodnicy Jabłonny. Na skrzyżowaniu krajówki (dk nr 61) i ulicy Modlińskiej w Jabłonnie zderzyły się fiat panda i hyundai. Ze wstępnych ustaleń legionowskiej drogówki wynika, iż do wypadku doszło przez niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. W wyniku zderzenia się samochodów ranny został 40-letni mężczyzna kierujący fiatem panda. Kierowca z urazem kręgosłupa został przetransportowany do najbliższego szpitala. Drugiemu kierowcy, 62-letniemu mężczyźnie jadącemu hyundaiem, nic poważnego się nie stało.
Ratownicy w akcji
Policjanci z drogówki ustalają obecnie wszystkie okoliczności i dokładny przebieg tego porannego wypadku. Z ich wstępnych ustaleń wynika, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Na miejscu zdarzenia, oprócz policji i lekarzy z pogotowia ratunkowego, interweniowali również strażacy z 3 powiatowych zastępów. Ich przeszło 45 minutowe działania polegały m. in. na pomocy zespołowi ratownictwa medycznego w wydostaniu rannego 40-latka z fiata pandy i przetransportowaniu go na noszach do karetki.
