Jabłonna. Zdecydowane deklaracje kandydatki na wójta. Dąbrowska chce przebudować jabłonowski samorząd

katarzyna-dabrowska

 

Jedyna kobieta, która oficjalnie kandyduje na wójta gminy Jabłonna zapowiada działanie jak dobra gospodyni. Chce pozamiatać po tym, co działo się nie tylko w ostatniej kadencji, ale również w poprzednich. Po porządkach ma nastąpić jeszcze przemeblowanie zasad, na jakich funkcjonuje gmina, a może i wymiana jej fundamentów. O pomyśle na ten kapitalny remont opowiada Katarzyna Dąbrowska.
Jeden z kandydatów już od dłuższego czasu organizował pikniki, potańcówki i promował swoją osobę w świadomości mieszkańców. Inni też nieoficjalnie przyznawali się do swoich planów na nadchodzące wybory. Pani nawet w plotkach pojawiła się dopiero w ostatniej chwili. To taka strategia?

Trochę strategia, a trochę potrzeba czasu na podjęcie odpowiedzialnej decyzji. O ten urząd człowiek nie powinien ubiegać się dlatego, że chce zostać wójtem lub chce komuś coś udowodnić. Długo się zastanawiałam, czy powinnam. Mam poukładane życie rodzinne i biznesowe, mam oddanych przyjaciół. Start w wyborach to wywrócenie tego wszystkiego do góry nogami i całkiem spora grupa nowych wrogów, którzy nawet nie znając człowieka będą go atakować dla zasady. Po rozmowach z rodziną i właśnie tymi prawdziwymi przyjaciółmi doszłam do wniosku, że moja wiedza i doświadczenie mogą być wykorzystane na tym stanowisku dla dobra mieszkańców i naszej gminy. Mam też jeszcze jedną cechę, która spowodowała, że informację o swojej decyzji tak długo trzymałam w tajemnicy. Nie lubię kłótni i jałowych sporów bez solidnych podstaw merytorycznych. Jeśli mam coś zrobić i mam na to pomysł, to nie muszę o tym opowiadać wiele razy. Moja kampania będzie przekazywaniem istotnych dla mieszkańców informacji, a nie propagandą i karmieniem ludzi chlebem i igrzyskami. Pamiętajmy, że Cesarstwo Rzymskie tak traktowało prostych ludzi, by ich uciszyć, jednak w ten sposób budowana potęga upadła i już się nie odrodziła. Ludzi trzeba traktować jak partnerów, a nie stado gołębi, które przybiega do rozsypywanych okruszków.

 
Jednak kampania wizerunkowa może pomagać. Dzięki temu kandydat może dać się poznać, pozostać w świadomości wyborcy. Czy pani chce całkiem z tego zrezygnować?

Kampanii wizerunkowej nie można mylić z festyniarstwem. Z drugiej strony wszystko zależy od tego, kto jaki chce mieć wizerunek. Już spotykam się z mieszkańcami i rozmawiam. Ale skoro się z nimi spotykam i rozmawiam, to oni o tym wiedzą i nie ma potrzeby im mówić, że się z nimi spotykam. Głośno o mnie i moim komitecie jeszcze będzie, ale w odpowiednim czasie i miejscu. To, jak dajemy się poznać wyborcom, ma znaczenie, bo mówi im jak będziemy ich traktować, kiedy echa kampanii już ucichną. Czy pozostaną dla nas istotnym filarem budowy lokalnej społeczności i rozwoju, czy jako środek do osiągniętego już celu zejdą na dalszy plan.

 
Zaczęła pani mówić „my”. Czy to znaczy, że jest już lista kandydatów, którzy wystartują z pani komitetu na radnych? Wiem, że kandydaci na wójta mają problem, by skompletować skład. Najwyraźniej kandydaci na radnych nie chcą łączyć swojego wizerunku z osobą potencjalnego wójta.

Nie miałam tego problemu. Tak jak powiedziałam, mam w tej gminie wielu przyjaciół i wiele osób jest mi przychylnych. Wierzą we mnie i w moje słowo. Po wielu latach wiedzą, że łączenie ich nazwiska z nazwiskiem Dąbrowska na pewno im nie zaszkodzi. To jest długi czas budowania relacji i zaufania. Tego nie da się zrobić w jedną kadencję, zwłaszcza jeśli jest częściowo przespana, a tym bardziej w kilka miesięcy przed wyborami.

 
To nie jest pani pierwsza rola na scenie samorządowej. Nowi mieszkańcy gminy Jabłonna mogą nie pamiętać, ale ci, którzy od lat tu mieszkają wiedzą, że była pani jedną z bardziej widocznych gwiazd za czasów wójta Łuby.

Tamten rozdział został już zamknięty, tak jak i ówczesny wójt. Nie mam sobie nic do zarzucenia a złośliwi, którzy będą chcieli mnie uwikłać w sprawy z tamtych lat wiem, że się znajdą. Wtedy też próbowano. Nie mam jednak potrzeby uzewnętrzniania się, tłumaczy się winny, więc ja nie muszę tego robić.

 
A jakie priorytety pojawią się w pani działalności, jeśli mieszkańcy zdecydują, że to pani powinna być wójtem? Jakie są pomysły na budowę relacji społecznych, o których pani wspominała i rozwój tej gminy?

Zapraszam na spotkania, które będziemy organizować z mieszkańcami i na naszą stronę internetową, która właśnie powstaje. Tam będziemy prezentować nasz pomysł na tę gminę. Jeśli wszystko opowiem w waszej gazecie, to nie będę już potrzebowała prowadzić kampanii. Ale tak na poważnie, zależy nam na wykorzystaniu potencjału, który został gdzieś zakopany, porzucony. Chodzi zarówno o potencjał miejsca, w którym mieszkamy, jak i ten najistotniejszy, który jest w ludziach. Widzę konieczność, stworzenia budżetu obywatelskiego. Musimy poprawić atrakcyjność naszej gminy dla inwestorów, za którymi idzie kapitał, a to dzięki niemu będziemy mogli rozwijać naszą małą ojczyznę, odciążając i tak mocno już nadwyrężony budżet. Chciałabym poprawić sytuację oświaty, nie dlatego że jest zła, ale dlatego że może być jeszcze lepsza. Widzę potrzebę integrowania środowiska nauczycielskiego w poszczególnych placówkach. Nie powinno być różnic wywoływanych wpływami politycznymi lub innymi powiązaniami. Mamy doskonałych pedagogów, którym trzeba pozwolić rozwijać własne pomysły, bez obawy, że się komuś nie spodobają. Ważne by były dobre merytorycznie i służyły dzieciom. Uważam, że w naszej gminie potrzebna jest zmiana warty. Wiem, że tym sformułowaniem narażam się wielu osobom, ale tę deklarację traktuję poważnie. Wiele osób związanych obecnie z samorządem powinno trochę odpocząć i popatrzeć z pewnej perspektywy, najlepiej dosyć odległej na to, co się dzieje. Może wtedy będą mogli uderzyć się w pierś. Mnie właśnie taka perspektywa pomogła podjąć decyzję o kandydowaniu.

 
A co z budową nowej szkoły czy placówek przedszkolnych? Mówi pani o uczniach i nauczycielach a nie wspomina o tej bazie oświatowej.

To nie powinno być elementem kampanii. To są sprawy, które powinny być realizowane tak samo jak łatanie dróg na wiosnę. To trzeba robić i to się robi. Chociaż ostatnio za dobrze nie wychodzi ani jedno ani drugie. To też dowód, że potrzeba zmian w funkcjonowaniu gminy i patrzeniu na pewne rzeczy. Jeśli przybywa dzieci, to budujemy szkoły i przedszkola, jeśli przybywa mieszkańców, to tworzymy im warunki do wygodnego mieszkania, mam na myśli infrastrukturę. Wykorzystując takie informacje w kampanii, to trochę tak, jakby nowy wójt chwalił się tym, że przychodzi do pracy na czas, albo że uczestniczy w pracach komisji czy obradach sesji, to są naturalne rzeczy. Ci co traktują je jako obietnice wyborcze, najwyraźniej nie mają prawdziwych pomysłów na rozwój i innowację. Ja mam i o nich będę mówić.

 

 

To może teraz coś pani o nich opowie?

Wystarczy to, co już zdradziłam. Reszta w swoim czasie. Tak jak powiedziałam, o tej kampanii będzie głośno właśnie dzięki tym pomysłom i ludziom, którzy zdecydowali się udzielić mi poparcia.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 98

  1. „Tamten rozdział został już zamknięty, tak jak i ówczesny wójt” – to jednak siedział??? 😀 Coś cicho o tym było.

  2. jednym zdaniem,,,góra uroddziła mysz…….czekamy co bedzie dalej bo jak na razie powiało grozą 😉

    • A gdzie tam „mysz” – w artykule znajdujemy wyważone, bardzo przytomne wypowiedzi 🙂
      (od razu widać że kandydatka z niejednego kwiatka nektar spijała 😉 )
      A jeśli już czymś „powiało”, to raczej ustawką 😉

  3. Dajcie spokój z taka kandydatka. Nie ma żadnego pomysłu na gminę, nie wie co się dzieje, nie interesowała się samorządem. Już nawet Fryzjer jest lepszy.

  4. Po pierwszym wywiadzie widać że pani Kasia targetuje w nieco innym elektorat niż nasz drogi doktor 🙂

  5. Moi Drodzy!
    Cytat roku „Już spotykam się z mieszkańcami i rozmawiam. Ale skoro się z nimi spotykam i rozmawiam, to oni o tym wiedzą i nie ma potrzeby im mówić, że się z nimi spotykam”.

    Boki zrywać. Cho..cho…

    • Po prostu „złotousta” już dawno nie było takiego tekstu w powiatowej. Humor poprawiony na coraz dłuższe jesienne wieczory. Słuchajcie zaczyna się robić pięknie. Zarżałem niczym koń, iiichacha. Piękne

  6. Mnie zaintrygowało dlaczego nie podpisał się pod tym konkretny dziennikarz (kurde bele, w końcu to podobno wywiad jest!) jeno „redakcja”?
    Chętnie zobaczę panią Kasię w akcji na żywo, wtedy wyjdzie czy faktycznie jest taka wymowna. Póki co, coś mi tu pachnie ustawką. 😉

  7. To wszystko jest proste „Caryca” jest dogadana z „Fryzjerem” i startuje tylko po to, aby rozbijać konkurencję w Chotomowie.

    • „…startuje tylko po to, aby rozbijać konkurencję w Chotomowie.”
      Piękne! Jaką konkurencję?
      Skoro już „wszyscy” „wiedzą” jakie historie i cele ma Kaśka to może warto spojrzeć jaką historię i o jakie interesy gra Adaś?
      Wiecie może kto był w radzie za Łuby i czy to nie był ojciec kandydata???
      Może skrzętnie ukrywane tradycje rodzinne (te i „te inne”) mają swoje przyczyny. Może lepszy deweloper, który dba o swoje, nb jawne interesy niż człowiek, któremu przyświeca np jedynie korzystne ustawienie własnego majątku.
      Co dla mieszkańców zrobiła Kaśka i w jakich (trudnych) warunkach mieszkańcy dobrze pamiętają. A po drugiej stronie mamy Adaśka, który tłomaczy że postawi warunki wójtowi ws Kolejowej. Zaiste ogromne dokonania. Siedzi niby w samorządzie, a jest zdziwiony, że oferty są dwa razy droższe od posiadanej na ten cel kasy. On nie rozumie, że wójt leci w kulki z przetargiem. Już za samo ogłoszenie przetargu bez kasy powinien być skreślony. (i wójt i każdy radny) Dlaczego Adaś bał się wywalić fryzjera po braku absolutorium już za 2015 rok? Czego? Co wygrał osobiście za cenę 3 lat b..ałaganu w gminie?
      Pan doktor nie jest żadnym konkurentem pani Dąbrowskiej.

      • Dobrze pan prawi, ja jednak znalazłbym okoliczność łagodzącą, miałbym słowo usprawiedliwienia dla naszego drogiego doktora: prosze po prostu nie zapominać że on nie jest od myślenia lecz od wykonywania poleceń. Coś jak w wojsku. 😉

  8. @Zygfryd ja to jestem ciekaw co by mogła z tego mieć? WK chyba wyjaśniał po co się startuje (nie mogę tego znaleźć). Myślisz że Fryzjer mógłby coś obiecać?
    A JDM wstawił na portalu artykuł sprzed lat. „To zemsta porzuconej kochanki”. JDM chyba stara się zdyskredytować przeciwniczkę swojego ulubieńca Bitej Kremówki. Ciekawe czy będzie jakiś kontratak. Wyścig dopiero się zaczyna.

  9. Handlujacy działkami szczególnie Zwracają uwagę na współpracę z władzami Gminy, bo zależy im na planach zagospodarowania terenu, doprowadzeniu kanalizacji, wodociągu, Utwardzeniu drogi itd.
    Resztę niech Pan sam sobie dopowie.

  10. A najlepiej samemu decydować! I jeszcze światło może w szczerym polu zaświecić.

  11. Dżon Bijący Kremówki wraz z Owsikiem usiłowali zwiedzić przedszkoleprzy Piusa. Niestety, zostali pogonieni, że nie ma czasu i niech spadają 🙂 Los przejścia przy przedszkolu, tak spier..lony przez Podgrzybka, już ich nie zainteresował. Ani los placu zabaw za przedszkolem czy konieczność organizacji przeprowadzki, którą robią pracownicy przedszkola. Pani Kasia powinna wyjść do ludzi i zacząć mówić, tylko tak mamy okazję wyrobić sobie opinię. O materiale wideo, gdzie obaj radni zostali zaorani w telewziorni na wlasne życzenie to już szkoda gadać, szukajcie na fejsbookach Konwentu Aktywistów. JDM – żałość nad żałościami, dziś zajrzałem i widzę, że komentarze umarły do zera. Tak się kończy granie do jednej bramki 🙂 idę po Desperdos do lodówki i zajrzę do pożyciachotomowa – tam to dopiero pewnie będą jaja 🙂

    • MARCIN, proszę o podanie garści informacji na temat powstania Konwentu Aktywistów. Kiedy, kto z kim, po co, na co w jakim celu. Nie wszyscy korzystają z FB, i całe szczęście.

      • 😀
        Zadaje pan niewygodne pytania.

      • Proszę tego nie brać poważnie, to taka zabawa PR-owa.
        Już zdycha.

      • @Leoncio – wszystko znajdziesz na Fejsie. Konwent zawiązal się tuż po rozstrzygnięciu konkursu na projekt przedszkola gminnego przy ul. Żeligowskiego. I niby czemu ma to być „niewygodne pytanie”? Patrząc ile zrobiliśmy w tym czasie – żaden z tutejszych rzygownikow nie zrobi tyle do konca swoich dni 😀

        • Inicjatywa ze światłami na przejściach przy szkołach w Chotomowie jest super . Mam tylko zagwostkę kto za tym stoi? Poza tym robię się bardzo ostrożny w sytuacjach gdy ktoś coś mi daje za FREE. Swego czasu ruscy z miłości, za darmo nam Pałac Kultury postawili, a potem nie mogliśmy się doczekać kiedy przestaną się u nas gościć. Zaintrygowała mnie bardzo Twoja wcześniejsza wypowiedź, szczególnie te frazy „Dżon Bijący Kremówki wraz z Owsikiem ” oraz „Pani Kasia” . Biorąc pod uwagę Twoje wcześniejszych wypowiedzi coś mi się tu nie zgadza, coś jest niestandardowe, chyba ta druga fraza 😉

          • W myślach, w wyobraźni on już się podczepia 😉
            Tak jak trafnie określił to Syguła: soliter 😀

          • e, wystarczy prześledzić szcegóły albo zapytać Starostę. I nie bylo za free, bo łącznie przetarg opiewa na 870k zł a zostało jeszcze dołożone. Skojarzenia s Palacem Kultury – nic nie poradzę, musi pan poszukać pomocy gdzie indziej. Dżon Bijący Kremówki oraz owsik – podtrzymuję, obu znam osobiście i opinię mam ugruntowaną, to nieroby są, żaden z nich nie doprowadził do powstania choćby przejścia dla pieszych. O wanturach – tu chyba każdy może sam wyrobić sobie opinię. Teraz uwaga, smaczek: Katarzyna Dąbrowska była u mnie w domu!!! Gwoli ścisłości – jakoś z 10 lat temu, z podgrzybkiem i Bogusią Majewską. Knuliśmy. No i co? Coś to zmienia? Może teraz realizujemy ten tajny plan, tylko się nam zeszło przy kartfolach? 🙂

          • niech policzę…. 10 lat temu… była 10 lat młodsza!
            oj, oby nie wybuchła kolejna afera rozporkowa 😉
            ale… ale… wieść niesie że JDM szykuje breakingthru materiał o panu! Jak ich znam to będzie ostro – radzę założyć pampersa 🙂

          • spoko, jeśli to ma „uratować” Dżona, niech piszą 🙂 Ale to raczej nie odwróci uwagi (albo jedynie na chwilę) od problemu wyborów, opinię o JDM wyrobić sobie może każdy samodzielnie a finalnie – będzie to prognostyk, jak zachowywać się będzie ta grupa, gdyby dać im władzę w UGJ. Wyborcy zdecydują sami, czy takich standardów chcą.

    • Nasz pokraczny pseudo-aktypwista jeszcze niedawno piał nad JDM, jaki to wspaniały portal. Pamiętacie? To pokazuje, że ten gość nie ma kręgosłupa i za każdym razem bredzi, w zależności co mu pasuje i w jakim układziku podstolnym się znalazł. Rozumiem, że z kolejnego portalu został wyrzucony z hukiem. Swoje rzygi może jeszcze tutaj uskuteczniać więc czuje się usatysfakcjonowany. Jest miejsce gdzie może wyrzucić swoje frustracje.

      • tak, bo ukladziki nie robią na mnie wrażenia, ja robię swoje projkety a jeśli JDM doś gwałtwonie zmienił kurs przedwyborczy, to ja naazywam to po imieniu. „Układzik podstolny” – 😀

        • to i tak lepszy jak wasci „stolcowy” układ z każda wlasza

          • niedużo rozumiesz, ale nie przeszkadza mi to.

  12. A jak tam „5 kolumna”. Czy wiadomo coś kto jest w składzie „Jabłonna Razem (z Fryzjerem)”?

    • ten gość co na drzewach swe ulotki przyczepiał

      • #matokobosko, czeka mnie jeszcze jakieś zdzieranie ulotek? Dopiero co posprzątaliśmy śmieci po koledze Szablewskim a tu następna fala makulatury nadciąga? PS. Mialem ostatnio przyjemność być na lokalnym grillu. 5 par, mieszkających tu od bardzo dawna, biznesy poza gminą. Żadna z osób nie wiedziała, jak się nazywa „burmistrz jabłonny” a o lokalnych ukladankach to jak zaledwie wspomianalem – oczy jak spodki. Więc nie przeceniajcie swoich aktywności tu, na romanowych łamach.

        • Ale jaja! Toś się dopiero dokształcił Łachmyto.
          A do tej pory myślałeś, że wszyscy cię czytają, znają i jeszcze lubią?
          Biedaczek.

          • tak, jak myślałem – nie zrozumiałeś 🙂

  13. Pani Katarzyna w biznesie jest nieuczciwa. Moje i innych doświadczenie. Taki człowiek. Nie sądzę żeby lepszą osobą okazała się na innej płaszczyźnie.

  14. Dyskretnie chciałbym oznajmić, że ja też kandyduję na Wójta Gminy Jabłonna.
    Zapraszam aktywnych politycznie do współpracy.

    Waldemar Kurek-Mosakowski

    • Przepraszam, a kim pan jest?

      • gazetapowiatowa.pl/wiadomosci/jablonna/waldemar-kurek-mosakowski-banery/

        • @ WK….super, masz pan pamięć i łeb na karku 😉 ja zauwazyłem ze juz wtedy ciekawy komentarz widniał pod artykułem MŁODY( 16-11-2014 12:40 )
          He j koledzy i koleżanki oderwijmy się od kompów i ruszajmy po lepszy świat.Nasz Świat. !!!!…….pmoninałem te inne które z obrzydzeniem okreslaja fakt wandalizmu z nadzieja ze ta raza bedzie inczej 😉

      • Jestem „Ratownikiem Gminy Jabłonna”.

        • A kurs ratownika masz pan zaliczony?

          • Biorąc pod uwagę kwalifikacje do zarządzania tak dużą jednostką jaką jest Gmina, to jedynie pan Waldek ma „kartę ratownika”, bo dwóch pozostałych (Adamo i Mario) od lat próbujących nauczyć się pływać nie zdało egzaminu i ma tylko „kartę młodszego ratownika”, a nawet jeden z nich pomylił
            karty i zdobył „niebieską”. Natomiast pewna kandydatka już kiedyś prawie miała „kartę ratownika”, ale za bardzo odwołała „słoneczny patrol” i ktoś jej się „utopił” i odebrali jej uprawnienia. Mamy jeszcze obecnego „kierownika pływalni”, który bardzo chce zostać ratownikiem, ale od 4 lat wciąż się uczy i zdobył jedynie młodzieżową kartę „Już pływam”.😂😀

          • he, #NiebieskaKarta – mistrz 🙂

        • Leonsi,….czy jak będziesz się topił, czego ci nie życze. i podpłynie ktoś by udzielć ci pomocy to najpierw spytasz czy ma ukończone kursa bo jak nie ma to po frajesrku utoniesz się…..a to dobre cho cho choooo

          • bedziemy znowu dmuchac balony ? a bedzie pogadanka o afrykańskim pomorze swiń ?

          • @ po kadencji dziadowskiej 0.0 nic mu wiecej nie wypada tylko aleeluja i do przodu 😉

          • ja też rozmawiam z mieszkańcami i opinia jest jednoznaczna wójt i jego ludzie jak i c a ł a r a d a do bezwzglednej wymiany, taka generalna rewitalizacja wizerunku 😉

        • Panie, panowie. Papier przyjmie wszystko. Wyborcy niekoniecznie,
          więc proszę przestać się wydurniać i bierzmy się do pracy. Zbiórka dziś o 18.00 – tam gdzie ostatnio. Podpisano: Consigliere Wojtek.

          • Wojtku,
            Czyli klasycznie u „szewca Romana”?
            A Łowczy będzie? Pytam, bo nie wiem czy brać towot.

          • Zenon na rykowisku, #CastAway. Potem będzie mówił, że nie strzelał, jak od lat 🙂 Znam człowiek, chyba nawet lubię a on wciąż mi ten sam makaron na uszy.

          • No nie, to jednak za wysokie progi. 🙂 Juz prędzej sam bym uwierzył w inną teorię spiskową: mianowicie wynajął mnie Jarek abym namówił jak najwięcej jeleni do startu w wyborach (właśnie w tym celu kreślę w internetach czarny obraz jego kadencji, że niby ma nikłe szanse na reelekcję i dlatego warto startować) dzięki czemu głosy na adwersarzy Chodorka rozłożą się i w efekcie w cuglach wejdzie do drugiej tury. No dobra, ale co wtedy? – zapewne spytacie. 🙂
            Wtedy przyjdzie kolej na realizację drugiej części planu.
            Rozpoczniemy realizację operacji o kryptonimie „fantom”. 😉
            O więcej nie pytajcie, nawet na torturach tego nie zdradzę 😀

          • Ejże, żeby nie było: to powyżej to oczywiście jeno „teoria spiskowa” 😀
            Zresztą jedna z wielu, wszak chorych umysłów u nas nie brakuje. 🙂

          • OK, czyli klasycznie robimy spotyk w jacuzzi. 😉

          • Dobrze Dominiko (@ W.Kręcisz) do zobaczenia w MurDachu. Tylko niech Jarek się nie spóźni, bo podobno w ramach kampanii jeździ po gminnych kościołach i zalicza msze.

          • Widzę, drodzy forumowicze, że nic się przed wami nie ukryje 🙂
            W nagrodę wyjawię że peregrynacja Jego Świetlistości po parafiach to część przedwyborczej gry operacyjnej o kryptonimie „Zbawca 2.0”

        • @ Wojtek K po kadencji dziadowskiej 0.0 nic mu wiecej nie wypada tylko aleeluja i do przodu 😉

          • Kadencji dziadowskiej? A gadał pan z mieszkańcami? Bo ja słyszałem kilka opinii ludu że wójt dobry jeno radni wciąż go blokują i awantury na sesjach urządzają.
            Także na wszelki wypadek radzę do pana Jarka trochę grzeczniej. 🙂

        • @ Wojtek K 🙂
          ja też rozmawiam z mieszkańcami i opinia jest jednoznaczna wójt i jego ludzie jak i c a ł a r a d a do bezwzglednej wymiany, taka generalna rewitalizacja wizerunku

          • Radę będzie rewitalizować raczej trudno. W końcu co to za problem dla naszych krezusów kupić ze 150 flaszek 😉

          • Przyznam się wam, braciszkowie że trochę się obawiam napływu świeżego narybku do rady, oby nie okazało się po niewczasie że wybraliśmy gatunki egzotyczne, tj. takie, które nie potrafią koegzystować z otoczeniem 😉

          • Panie Wojtku,

            A co? Po wczorajszym spotkaniu cos wyszło?
            tzn. te obawy

          • Proszę pana, spieszę donieść że koncelebrant miał pecha – skleiły mu się kartki z treścią kazania a że uprzednio łyknął był duży haust wina liturgicznego „Monsignore” (które słynie ze swej mocy) to w efekcie zamroczony miast udzielać nam rad z głowy (czyli – cytując klasyka – „z niczego”) wybełkotał tylko „jament” i przystąpił do wyuczonej deklamacji swych przewin.
            Także, niestety, tą razą z nauki nic nie wyszło. Wciąż jesteśmy jak dzieci. I wciąż we mgle.

          • Ech, ktoś zadzwonił i drwił że wymyśliłem sobie wino o jakiejś cudacznej nazwie. Otóż nie 🙂
            natemat.pl/d3e9fa7a0329a2943c26c5fe9dfd1b93,641,360,1,0.jpg

          • otóż nie!
            m.natemat.pl/d3e9fa7a0329a2943c26c5fe9dfd1b93,641,360,1,0.jpg

          • Pani Kasiu da pani już spokój z tą całą wymianą rady. Jakby się pani dostała to jak fryzjer nie miałby pani z kim pracować. Na radną ma pani szansę na wójta to na pinciora babka wróżyła.

        • @ Wojtke K, panie Wojtku, rozumiem ze dostrzgł pan zwiastuny krojącej sie spóły publiczno-prywatnej która chce oskubac nas czyli gmine do cna ?

          • Panu Wojtkowi marzy się tak Skubi-Spóła.
            Możecie sobie pisać na Berdyczów, a i tak wygra Jarek.

          • Potwierdzić nie mogę, przynajmniej nie otwarcie – bo efektem byłoby z pewnością rychłe zaproszenie do „negocjacji”. Dla spokoju ducha wolę więc pielęgnować otoczkę – albo jak kto woli nimb – wymownego niedopowiedzenia. 🙂

          • (miałem oczywiście na myśli negocjacje finansowe – to jest: pĺacowe)

  15. Nie ma to jak rozpocząć kampanię z przytupem 🙂

    • WK@ z całym szacunkiem ale ja jednak jestem za spokojna i merytoryczna niż takie z przytupem i licznymi widowiskowymi i medialnymi kłótniami w atmosferze kiczowatych imprez z dmuchaniem balomów kolorowych wielu komitetów …..cho cho chooooo

      • Tak, tak – z wiekiem człek kacapcanieje, wapnieje itp. 😉
        Ale splendory wciąż się śnią!!!
        😀

        • a ze ak spytam pan to ten ambitny młody i bezmyślny? 😉

          • niestety, tylko jeden przymiotnik do mnie pasuje 🙁

  16. Panie Waldku, wobec powyższego czekamy na wywiad w powiatowej. Chętnie dowiemy się „z czym do ludzi”. 🙂

  17. Jeżeli za Katarzyną nie stoi legionowski układ, a w składzie jej kandydatów na radnych nie będzie żadnego obecnego radnego(radnej), to moim skromnym zdaniem jest to bardzo sensowna i solidna alternatywa dla dotychczas wymienianych chętnych na stołeczek wójta Jabłonny.

    • Pni Katarzyno nie zgodzę się z Panią.

  18. Pani Kasiu. Nieładnie tak oszukiwać z kandydatami do rady. Przecież nie może Pani skompletować komitetu.

  19. Kochani,
    A był już u Was duet Głupi & Głupszy z wizytą „po kolędzie”?

    Bo ja już psy wypuściłem. Tak dla wszelkiego.

    • to zwykli oszuści robią ludzi w noge na przebierańca, dzwoń na 112 śmiało

    • Gupi i Gupszy, nawet jak jadą Kisielewskiego, to się boją spojrzeć w moje strone 🙂

      • To tylko dobrze o nich świadczy.

        • pewnie dlatego tyle głosów tu zbierają 🙂

  20. Tak się zastanawiam, czy coś by się zmieniło w naszej gminie gdyby przez te ostatnie prawie cztery lata był inny Wójt i obecna RG, lub obecny Wójt a inna RG ?

    • @ (L) ….nic…. to ślepy zaułek……

      • ech, defetyści… zwracam uwagę że w poprzednich wyborach startował pan Waldek K-M!

        • WK przestań szerzyć defetyzm 😉

          • Oooo, jeszcze się pan zdziwi.

  21. cytat z Sąsiada, kumaty, nie bawi się w półsłówka: „I widzisz, przylazło do mnie, pod bramę, dwóch. Jeden mówi, że będzie tu radnym, drugi, że będzie tu wójtem. I mówią. Ale niestety – zupełne brednie gadają, nie sprawdzili co ja robię na życie. I jadą. A ja nic, milczę, jak grób. I jak już skończyli, to jasne się stało, że merytoryczna rozmowa nie ma sensu. I ja ich pytam: A CZEMU JA WAS WIDZĘ PO RAZ PIERWSZY OD TYLU LAT I NIGDY WCZEŚNIEJ O WAS NIE SŁYSZAŁEM? No i oni sobie natychmiast przypomnieli, że już muszą lecieć. No ty mi teraz powiedz, czy w tych wybrach to same takie typy startują?”. 🙂

  22. Widzę, że na Jabłonna Dla Muslim opublikowali artykuł o Kasi D. Kandydatce na Wójta.

    Jakoś o innych kandydatach na Wójta „cenzurant Danielek” nic nie chce publikować.

    A mówiłem, że to jedna klika i wszystko jedno kto wygra Świstak czy Caryca.

    • Zdaje się że póki co nikt więcej nie prowadzi kampanii. Zresztą ów artykuł to nie był pean pochwalony więc chyba pan przesadza z teorią że to jedna klika.
      Acha, będąc przy głosie zapytam: pan Waldek naprawdę startuje czy jednak tu w komentarzach ktoś dla jaj się podeń podszył?

  23. Katarzyno przepraszam, że się powtarzam ale jeszcze raz proszę odpowiedz na dwa pytania: – czy wśród kandydatów na radnych, z Twojego komitetu startować będzie jakiś dotychczasowy radny (radna)?
    – czy wśród tych przychylnych osób, które namawiały Cię do kandydowania był Roman Smogorzewski lub ktoś z jego licznych komitetów wyborczych?
    Niezmiennie uważam że przy: Adasiach, Jarkach, Mariuszach, Witkach i temu podobnych kandydatach Twoja kandydatura jest najbardziej sensowna ale bez odpowiedzi na powyższe pytania nie wiem co dalej ?

    • @anar – you forgot WK-M!

  24. A ta pani po aferach sprzed lat to nie wstydzi się kandydować???

  25. Poniżej – pozornie: banał – przebój sprzed lat, piosenka ze specjalną dedykacją dla pana Waldka. 😉
    (w istocie: odzew na apel zamieszczony na jego ulotce wyborczej 😉 😉 😉 )
    youtube.com/watch?v=PyeWRd7ZEBs

    • Bardzo dziękuję za ten teledysk, bo dobre to były czasy. A co do powyższego, to już się przyzwyczaiłem, że mnie permanentnie wszyscy kontrkandydaci i lokalne media ignorują. Widocznie jest „politycznie niewygodny”.

      • To tylko jedno z kilku możliwych wyjaśnień 🙂

  26. „Znacie mnie, mieszkam między Wami”. Och jak my Panią znamy, aż się mieszkać odechciewa.

  27. Goguś to jest zazwyczaj mieszanina cwaniaka, Idioty i bandyty. Od początku swojej „działalności” publicznej szydzę i poniżam każdego z mieszkańców, urzędników czy przedstawicieli władz samorządowych, każdego, kto nie zechce spełniać moich zachcianek. Moje opinie serwowane w internecie na temat poprzedniczki wójta były oceniane przez większość czytających jako chamskie. I słusznie. Ale to się przecież szybko zmieniło, tak było tylko do czasu kiedy zastraszona O(..)a zaczęła spełniać moje polecenia… co ja piszę, oczywiście… zaczęła „współpracować”.
    /…/
    /Przerwa na cenzurę./

Dodaj komentarz