7 czerwca 2013 roku Wójt Gminy Jabłonna wydała decyzję w sprawie spornego ponad 30-hektarowego terenu leśnego. Lasy na granicy Jabłonny i Warszawy pozostaną na tę chwilę niezagrożone.
Na tę decyzję wójt gminy Jabłonna, Olgi Muniak, czekało kilka tysięcy mieszkańców jabłonowskich osiedli, oraz kilkunastu właścicieli prywatnych działek leśnych umiejscowionych na granicy Jabłonny i Warszawy. Gmina Jabłonna w nowym, przedstawionym do konsultacji, studium przestrzennym proponowała nieprzekształcanie terenu leśnego pod zabudowę mieszkaniową. Mieszkańcy osiedli sąsiadujących z tym urokliwym lasem rozpoczęli walkę o ochronę cennej flory. Pod petycją w ochronie jabłonowskich lasów podpisało się przeszło tysiąc mieszkańców gminy.
6 czerwca wójt Gminy Jabłonna rozpatrzyła uwagi do studium. Dzisiaj opublikowano decyzję, w której uznano przekształcanie leśnych działek na budowlane za nieracjonalne. – Wobec ogromnych kontrowersji, jakie wywołał podczas drugiego wyłożenia do wglądu publicznego projektu Studium, fakt wskazania pod przyszłą zabudowę mieszkaniową jednorodzinną wolnostojąca działek, które w dużej mierze są porośnięte lasami, zrezygnowano z tego zapisu. Na terenie gminy występują znaczne rezerwy terenowe, na których istnieje możliwość zabudowy, a nie jest ona realizowana. W takiej sytuacji bardzo utrudnione jest racjonalne przewidywanie rozwoju przestrzennego, ale także uzyskanie zgód odpowiednich organów na zmianę przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele budowlane – czytamy w uzasadnieniu do rozstrzygnięciu uwag do nowego studium.
iw
fot. foter.com