Wójt deklaruje, że jest bardzo zapracowany, dlatego znalazł tylko krótką chwilę na rozmowę. To oczywiście za mało, aby wyczerpać temat tego, jak sam postrzega swoje „wójtowanie”, postępów w pracy i problemów, z jakimi się boryka.
Nawet na podstawie tak krótkiej rozmowy można dostrzec, że pozytywnie ocenia własne dokonania i nie traci woli walki. O współpracy z Radą Gminy wypowiada się natomiast bardzo enigmatycznie…
Jak ocenia pan dotychczasowy okres sprawowania przez pana funkcji wójta?
Pierwsze miesiące sprawowania przeze mnie funkcji wójta gminy Jabłonna to bardzo intensywny okres. Wiele spraw wymagało, i cały czas wymaga, uporządkowania, tak byśmy mogli skutecznie pracować nad rozwiązaniem problemów i wyzwań, przed którymi stoi gmina Jabłonna. Pierwsze tygodnie pracy pozwoliły mi również lepiej przyjrzeć się sprawom, które wcześniej znałem z rozmów z mieszkańcami i z mediów lokalnych. Żeby pokazać skalę wyzwań powiem tylko, że w tym pierwszym okresie spotkałem się w urzędzie z ponad 150 mieszkańcami, którzy przedstawiali mi swoje problemy. Wziąłem udział w blisko 150 spotkaniach zewnętrznych, w zgromadzeniu ogólnym Związku Gmin Wiejskich RP, spotykam się z przedstawicielami innych samorządów i instytucji. Celem tych wszystkich spotkań jest wypracowanie rozwiązań, które pomogą w rozwoju naszej gminy, a tym samym poprawią komfort życia mieszkańców wszystkich miejscowości w gminie Jabłonna.
Czy ma pan już na swoim koncie pierwsze sukcesy?
Jest wiele spraw, które udało mi się rozwiązać. Jest też wiele problemów i zaszłości, które potrzebują czasu i nie da się tego zrobić w ciągu kilku tygodni.
Może pan podać przykłady „rozwiązanych spraw”?
Ograniczyłem koszty administracji, wprowadziłem transparentność działań urzędu gminy, wprowadziłem nowe standardy działania urzędu takie jak regularne spotkania kierownictwa, ujednolicenie regulaminu organizacyjnego, poprawę jakości obsługi mieszkańców. Rozpocząłem działania, których celem jest poprawa działania komunikacji autobusowej w gminie. Duży nacisk kładę na komunikację z mieszkańcami, stąd pracujmy nad rozwojem nowych kanałów komunikacyjnych. Przeprowadziłem audyt wydatków związanych z wcześniejszymi działaniami w sprawie budowy kanalizacji i wodociągu w gminie.
Czy jest coś, co traktuje pan jako porażkę?
Jak już wcześniej wspomniałem gmina Jabłonna stoi przed wieloma wyzwaniami. Ich rozwiązanie wymaga nie tylko dużego zaangażowania ze strony pracowników urzędu, ale również zapewnienia finansowania ze środków gminy i środków zewnętrznych. Dlatego takie „niespodzianki” jak źle obliczona subwencja oświatowa z powodu przesłania błędnych danych przez pracownika urzędu w zeszłym roku z pewnością nie pomagają w pracy.
Jak ocenia Pan swoją współpracę z członkami Rady Gminy?
Od początku tej kadencji i mojego wyboru na wójta gminy Jabłonna powtarzam deklarację o mojej otwartości i chęci współpracy ze wszystkimi, którym na sercu leży dobro naszej gminy. Ta deklaracja dotyczy oczywiście również wszystkich radnych gminy Jabłonna. Nawet jeżeli są takie sytuacje, w których mamy odmienne spojrzenie na niektóre sprawy, to warto pamiętać, dlaczego i w jakim celu wybrali nas mieszkańcy.
Dziękuję za rozmowę