O kandydaturze Przemysława Przewożniczka na fotel wójta Gminy Jabłonna w kuluarach mówiło się od dawna. Niezadowolony z działań dotychczasowej wójt Muniak kandydat Platformy Obywatelskiej w ostatnią sobotę zorganizował inauguracyjną konwencję wyborczą.
W geście poparcia kandydatury obecnego wiceprzewodniczącego Rady Gminy Jabłonna na konwencji w Domu Ogrodnika zjawiło się wielu obecnych decydentów. W komitecie honorowym kandydata PO znależli się poseł Zenon Durka, starosta Jan Grabiec, wicestarosta Janusz Kubicki. Jest to o tyle znaczące poparcie, źe moźe zagwarantować dobrą współpracę w podczas przyszłego sprawowania kadencji z wyźszym szczeblem administracji samorządowej. Poza tym na konwencji gościł były wójt Jabłonny Grzegorz Kubalski, a występ Przewożniczka z zaciekawieniem oglądała urzędująca wójt Olga Muniak.
Kandydat Platformy swoją kampanię wyborczą zamierza oprzeć na trzech filarach. Pierwszym z nich jest budowa szkoły w Chotomowie, drugim – budowa sieci wodno-kanalizayjnej oraz trzecim – na efektywnym pozyskiwaniu funduszy europejskich. W przemówieniu wiceprzewodniczącego Rady dało się zauwaźyć duźy zawód dotychczasową pracą urzędującej wójt. Kilkakrotnie skrytykował działania Olgi Muniak m.in. w zakresie wykonywania uchwalonego przez Radę gminnego budźetu oraz powolnej rozbudowy sieci kanalizacyjnej, która według przedstawionej na konwencji Przewożniczka statystyki, w chwili obecnej obejmuje zaledwie 20% gminy. Według naszych rozmówców kandydat PO ma jednak niezbędną dla polityka na takim stanowisku cechę. Przewożniczek potrafi dobierać i otaczać się ludżmi o wybitnych kompetencjach. Nie wywołuje sztucznych konfliktów jest szczery do bólu.
Jeśli w gminie dojedzie do zmian, a Platforma Obywatelska uzyska duźe poparcie, być moźe w gminie zapowiadana jest rewolucja w inwestycjach i zarządzaniu. Jeden z kandydatów do Rady Gminy, magister inźynier o wieloletnim doświadczeniu głośno mówi o zmianie całej polityki dotyczącej gospodarki ściekowej. Janusz Karmel na swoim internetowym blogu ogłasza, źe Chotomów powinien jak najszybciej zmienić koncepcję kanalizacji. Zrezygnować z wielomilionowych inwestycji w przepompownie, które tłoczą ściegi do oczyszczalni Czajka, która potem za ich odbiór finalnie takźe popiera opłaty. Zwraca uwagę, źe bardziej ekonomicznym – a co za tym idzie – korzystniejszym rozwiązaniem byłoby wybudowanie własnej oczyszczalni biologicznej. Wydaje się, ze ten kandydat do rady moźe mieć duźy wpływ na decyzje w przyszłej ewentualnej kadencji Przemysława Przewożniczka.
/red/