Przed świętami w straźnicy OSP zorganizowano zebranie wiejskie, na którym zaprezentowano analizę przyczyn podtopień w Gminie Jabłonna. Wójt Olga Muniak zadeklarowała samodzielną budowę systemu melioracji, który ma rozwiązać problem.
Za 25 tysięcy złotych geolog Artur Ładoń i hydrolog Leszek Kacprzak przygotowali dokumentację, która zdiagnozowała przyczynę podtopień wodami gruntowymi na terenie gminy Jabłonna. Jednoznacznie wskazano, źe problemem nie jest ani przebudowa stopnia wodnego w Dębem ani budowa wiaduktu kolejowego w Janówku. – Pomiędzy Zalewem Zegrzyńskim a Chotomowem są tereny połoźone duźo niźej i jeśli tu woda występuje z gruntu na pół metra tam powinna osiągnąć stan 2-3 metrów, a nic takiego nie miało miejsca – obalił wcześniej pojawiające się teorie przyczyn podtopień, geolog Artur Ładoń.
Brak kontroli
Na tę chwilę w Gminie Jabłonna zalanych jest około 300 domów. Według analizy wykonanej na zlecenie UG Jabłonna, poza intensywnymi opadami, przyczyną podtopień w okolicach Chotomowa jest zaburzenie stosunków wodnych intensywną zabudową jednorodzinną oraz niekontrolowaną zmianą ukształtowania terenu. Na dowód zaprezentowano mapy, na których zilustrowano lokalizację zapór dla wód przypowierzchniowych powstałych w wyniku działalności człowieka. – Tereny planowane pod zabudowę jednorodzinną, nadal są w sposób nieodpowiedzialny zasypywane – pojawiły się głosy wśród mieszkańców. – Teraz w planach miejscowych będą wskazane tereny, gdzie są wody gruntowe są na wysokim poziomie i gdzie nie będzie moźna budować piwnic, cóź ja jestem winna, bo tych planów miejscowych nie było, one zaczęły obowiązywać dopiero od 2004 roku – starała się bronić wójt Muniak. Jednocześnie stwierdziła, źe tereny zagroźone podtopieniami nie będą juź uwalniane pod zabudowę.
Plany gminy
Na spotkaniu zapowiedziano budowę systemu melioracji dla Chotomowa i Dąbrowy Chotomowskiej. Pominięte zostaną tereny gminy wysunięte najbardziej na północ, poniewaź ingerencja w panujący tam układ cieków wodnych wymagać będzie uzgodnień z Gminą Wieliszew. Rozwiązanie, które przedstawiono mieszkańcom na zebraniu zakłada wybudowanie odwodnienia zbiorczego w ciągu ul. Partyzantów i potem dalej pod ul. Modlińską w kierunku Wisły. Będzie to głęboki rów, odprowadzający systemem mniejszych rowków, nadmiar wód gruntowych z terenów wszystkich okolicznych wsi. Ponadto wykonane mają być podłączenia do naturalnych cieków wodnych. Na pewno część infrastruktury zostanie zaplanowana na prywatnych działkach, nie wiadomo jednak na jakich zasadach gmina będzie chciała pozyskać te tereny.
Źale Wójt
– Trzeba wykonać projekt i uzyskać pozwolenie na budowę. Jeźeli choć jeden właściciel nie wyrazi zgody na budowę, nie dostanę pozwolenia na budowę – źaliła się mieszkańcom wójt Olga Muniak. Według jej relacji z rozmów z róźnymi instytucjami, ani starostwo, ani powiat, ani administracja rządowa nie spełniły oczekiwań pani Wójt i nie odpowiadały na jej pisma. Na spotkaniu nie podano kwoty jaką Gmina Jabłonna ma zamiar wydać na projekt odwodnienia i kiedy dokładnie rozpocznie się jego realizacja.
IW
Zebranie wiejskie w Chotomowie – Wójt Olga Muniak by Gazeta Powiatowa
Hydrolog Leszek Kacprzak o podtopieniach w Gminie Jabłonna. by Gazeta Powiatowa