Szkoła Podstawowa im. Armii Krajowej w Jabłonnie zaskarżyła działania wójta Jabłonny do wojewody mazowieckiego i rzecznika praw dziecka. Chodzi o odwołanie Akcji Zima w placówce i przeniesienie jej do Gminnego Centrum Kultury i Sportu.
Przypomnijmy. W środę na stronie Urzędu Gminy w Jabłonnie pojawiło się oświadczenie wójta Jarosława Chodorskiego, w którym tłumaczy on, dlaczego odwołano Akcję Zima w Szkole Podstawowej w Jabłonnie. Powodem zamieszania było niepodpisanie umów z nauczycielami, którzy mieli w tych dniach pełnić dyżur. Pisaliśmy o tym w tej wiadomości.
Z oświadczeniem wójta nie zgadza się jednak Rada Szkoły, która wystosowała do Jarosława Chodorskiego pismo w tej sprawie. W liście zwracają uwagę na to, że decyzja o odwołaniu Akcji Zima naraziła zarówno dzieci jak i rodziców na stres. – Nagła zmiana miejsca odbywania się zajęć i nowi, obcy opiekunowie pogłębiły negatywne emocje. Uważamy, że jest to niewspółmierne do oszczędności finansowych w wysokości około 2.000.00 PLN, bo tyle zaoszczędził Pan na skróceniu ferii. – czytamy w liście. Rada twierdzi również, że na stronie urzędu zamieszczono nieprawdziwe informacje dotyczące liczby uczniów uczęszczających na zajęcia, bo frekwencja w placówce była największa ze wszystkich, oraz prosi o sprostowanie. W liście zawarto także informację o tym, że to nauczycielki przez tydzień prosiły o umowę i nikt się tym nie zainteresował.
Pismo do wojewody i rzecznika praw dziecka
Rada zdecydowała się na poinformowanie wojewody mazowieckiego i rzecznika praw dziecka o niewłaściwym postępowaniu wójta w stosunku do dzieci i nauczycieli. W piśmie zwracają uwagę m.in. na to, że z nauczycielami nie podpisano umów, mimo tego że codziennie się o nie upominali. Rada wspomina także o nagłej decyzji wójta o wcześniejszym zakończeniu akcji, co naraziło dzieci na stres.
Aktualizacja
W tekście pojawił się błąd w cytowanym fragmencie listu „- Nagła zmiana miejsca odbywania się zajęć i nowi, obcy opiekunowie pogłębiły negatywne emocje. Uważamy, że jest to niewspółmierne do oszczędności finansowych w wysokości około 2 000 000 PLN, bo tyle zaoszczędził Pan na skróceniu ferii. – czytamy w liście.” Oczywiście kwota ta wyniosła 2.000.00 zł. Przepraszamy za pomyłkę, została już poprawiona.