Dzisiaj, 18 lutego, na ulicy Pułtuskiej w Serocku niedaleko Komendy Policji miała miejsce kolizja dwóch samochodów. Jednym z jej uczestników był policjant.
Około godziny 9.30 w centrum Serocka miała miejsce kolizja samochodu osobowego z radiowozem. Kierowcą poloneza był 80-letni Hieronim S, który jadąc z Legionowa w kierunku Pułtuska, na wysokości domu handlowego Wodnik próbował skręcić w lewo na pobliski parking. Polonez zderzył się z prawidłowo jadącym radiowozem, kierowanym przez 37-letniego Piotra B. W wyniku zderzenia nikt nie odniósł obrażeń. Wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Radiowóz ma uszkodzony błotnik, zderzak i nadwozie. Sprawca kolizji został ukarany mandatem w wysokości 250 zł.
To druga kolizja, jaka ostatnio miała miejsce w powiecie legionowskim z udziałem radiowozu i funkcjonariuszy policji. W drugim przypadku sprawcą kolizji był policjant. Ten jednak nie został ukarany żadnym mandatem.
Kolizja w Legionowie
14 lutego około godziny 19.00 radiowóz policyjny fiat panda zderzył się z oplem. Zdarzenie miało miejsce na skrzyżowaniu Mireckiego i Alei Legionów. Sprawcą kolizji okazał się policjant Adam Z., który, podczas pełnienia obowiązków służbowych, na ruchliwym skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu. Radiowóz nie jechał na sygnale. Pokrzywdzonym kierowcą okazał się Przemysław S., który kierował oplem astra. Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi. Nikt nie został ranny. Przebieg czynności nadzorował Komendant KPP Paweł Piasecki oraz Prokuratura Rejonowa w Legionowie.
Jak się okazuje, za spowodowanie kolizji policjant został ukarany tylko pouczeniem. Odstąpiono od wymierzenia kary w postaci mandatu. Jak informuje mł. asp. Dorota Sitarska, o sposobie ukarania sprawcy decydują wyłącznie prowadzący konkretną sprawę policjanci w Wydziału Ruchu Drogowego.