Według zapowiedzi polskiego rządu już od 1 grudnia 2021 roku czeka wszystkich kierowców prawdziwa rewolucja w przepisach prawa o ruchu drogowym. Oprócz zapisów o zaostrzeniu kar za wykroczenia drogowe i wysokości mandatów znalazł się również zapis o zwiększeniu mandatu w przypadku niewskazania przez właściciela auta kierowcy, który otrzymał zdjęcie z fotoradaru.
Przypomnijmy, że według planów polskiego rządu już od 1 grudnia 2021 roku czekają kierowców prawdziwie rewolucyjne zmiany w przepisach prawa o ruchu drogowym. Rządzący starając się walczyć z piratami drogowymi będą chcieli wprowadzić między innymi:
- Mandat w wysokości 1,5 tys. zł otrzyma kierowca, który przekroczy prędkość co najmniej o 30 km/h. Bez znaczenia będzie w tym przypadku, czy stanie się to w terenie zabudowanym, czy poza nim.
- Policjant będzie mógł nałożyć maksymalnie 5 tys. zł mandatu. Kierowca przyłapany na kumulacji wykroczeń będzie musiał zapłacić nawet 6 tys. zł.
- Maksymalna grzywna, którą będzie można nałożyć za wykroczenie drogowe, wyniesie 30 tys. zł, a nie 5 tys. zł jak obecnie.
- Punkty karne będą obciążały konto kierowców przez 2 lata, a nie rok jak dotychczas.
- Za jedno wykroczenie będzie można otrzymać maksymalnie 15 punktów karnych, a nie 10 jak ma to miejsce obecnie.
- Punkty karne zgromadzone na koncie będą wpływały na wysokość polisy OC.
Planowane jest również wprowadzenie wyższych kar pozbawienia wolności dla kierowców prowadzących w stanie nietrzeźwości. Zaostrzenie kar w tym zakresie ma dotyczyć przede wszystkim:
- prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości;
- przestępstw drogowych, popełnionych w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego;
- przestępstw drogowych popełnionych w stanie nietrzeźwości po raz kolejny.
Kara za niewskazanie kto prowadził autem mocno pójdzie w górę
Obecnie dochodzi czasami do sytuacji, kiedy właściciel pojazdu otrzymuje zdjęcie z fotoradaru, na którym nie widać twarzy kierującego. Właściciel auta zobowiązany jest wtedy o wskazanie kierującego samochodem, który złamał przepisy ruchu drogowego. Część kierowców próbując uniknąć otrzymania punktów karnych zasłania się słabą pamięcią i nie wskazuje kierującego. Naraża się wtedy na mandat karny w wysokości 500 zł z kodeksu wykroczeń, jednak nie otrzymuje punktów karnych. Część kierowców decydowała się zapłacić 500 zł mandatu, aby nie dostać kolejnych punktów karnych na swoje konto.
Właśnie takie postępowanie ma być teraz ukrócone poprzez radyklane podniesienie wysokości mandatu za to wykroczenie. Według planów rządu kara za niewskazanie prowadzącego pojazdem może wynieść nawet do 8 tys. zł – W przypadku wykroczenia, o którym mowa w art. 96 § 3 Kodeksu 25 wykroczeń, tj. do wykroczenia polegającego na niewskazaniu, na żądanie uprawnionego organu, komu powierzono pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, projekt przewiduje możliwość nałożenia kary grzywny w postępowaniu mandatowym do kwoty 8000 zł. – możemy przeczytać w projekcie ustawy.
Według planów rządzących, jeżeli w Sejmie ani w Senacie nie wystąpią żadne opóźnienia przy pracach nad zmianami w prawie o przepisach w ruchu drogowym nowe surowsze kary powinny wejść w życie 1 grudnia 2021 roku.
