Mamy w Polsce obecnie okres wakacji, które kojarzą się z odpoczynkiem, beztroską, słoneczną pogodą i zabawą na łonie natury. Dobry nastrój i mile spędzony czas na zewnątrz, może jednak popsuć nam pewien mały i nieproszony gość na naszym ciele. Dokładnie chodzi o kleszcze – te małe pajęczaki czają się na nas nie tylko w lasach, łąkach czy parkach. Szukają na naszym ciele odpowiedniego miejsca, by przebić się przez skórę a krew to ich pożywienie. Stworzenia te mogą przenosić bardzo groźne dla ludzi choroby takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) radzi, jak unikać tych małych, ale niebezpiecznych stworzeń i co robić w momencie, kiedy dostrzeżemy na naszym ciele kleszcza.
Korzystanie z wypoczynku na świeżym powietrzu, szczególnie na terenach zielonych, nad rzeką lub jeziorem zwiększa ryzyko ukąszenia przez kleszcza. Mogą one przenosić groźne dla naszego zdrowia wirusy, bakterie i pierwotniaki. Do spotkania z kleszczem najczęściej dochodzi w miejscach porośniętych trawą lub krzewami. Zarośla stanowią idealne miejsce oczekiwania tych pajęczaków. Na swoją „ofiarę”, kleszcze najczęściej kryją się na zacienionej spodniej stronie liści, nie wyżej niż 1-1,5 m.
Kiedy kleszcze są najbardziej aktywne?
Gdy temperatura w ciągu doby przekroczy 5-7°C i jest wilgotno, kleszcze rozpoczynają swoją aktywność. Po przebudzeniu ze snu zimowego od połowy marca muszą znaleźć swojego żywiciela. Pierwszy szczyt aktywności sezonowej przypada na marzec-czerwiec, drugi zaś przypada we wrześniu. Aktywność kleszczy kończy się z chwilą obniżenia średniej temperatury powietrza poniżej 5-7°C, co zazwyczaj w Polsce przypada w październiku i listopadzie. Sezon aktywności może zostać zaburzony poprzez anomalie występujące w przyrodzie, pajęczaki te można spotkać nawet zimą w cieplejszy dzień.
Co robić, aby uchronić się przed kleszczem?
Niestety nie ma sposobu, który w stu procentach ochroni nas przed kleszczami, kiedy wychodzimy na dwór, jest jednak kilka prostych rad, które mogą zminimalizować ryzyko takiego spotkania:
- Odpowiednie ubranie np. długie spodnie, koszula z długim rękawem i kapelusz znacznie utrudni drogę kleszcza do naszej skóry.
- Wybierając jasną odzież jesteśmy w stanie zauważyć pasożyta i w porę go usunąć.
- Stosowanie preparatów odstraszających kleszcze będzie stanowiło dodatkową ochronę, pamiętajmy jednak o stosowaniu ich zgodnie z zaleceniami na etykiecie.
- Po powrocie ze spaceru dokładnie obejrzyjmy całe ciało, kleszcze lubią miejsca, gdzie skóra jest najcieńsza: ręce, nogi, głowę- na granicy włosów i za uszami, zgięcia stawów, pachwiny oraz fałdy skórne. (na rękach, nogach, głowie – na granicy włosów i za uszami, w zgięciach stawów, w pachwinach oraz fałdach skórnych).
Dodatkowo GIS apeluje do rodziców, aby po powrocie ze spaceru dokładnie obejrzeć i sprawdzić skórę dziecka. By mały kleszcz nie stał się dużym problemem!
Co robić w przypadku, kiedy zaobserwujemy kleszcza na swoim ciele?
Pomimo stosowania się do zaleceń i tak możemy nie uniknąć spotkania z kleszczem, który następnie wszczepi się w naszą skórę. W takiej sytuacji należy go niezwłocznie usunąć w odpowiedni sposób:
- usuwamy tylko w sposób mechaniczny, najlepiej plastikową pęsetą lub specjalnym przyrządem dostępnym w aptece,
- należy chwycić kleszcza tuż przy skórze, za przednią część ciała i zdecydowanym ruchem pociągnąć ku górze,
- miejsce ukłucia przemyj wodą utlenioną lub 40% alkoholem do dezynfekcji,
- dokładnie umyj ręce,
- miejsce po wkłuciu należy obserwować kilkanaście tygodni zwracając uwagę również na ogólne samopoczucie, w przypadku wystąpienia niepokojących objawów, skonsultować się z lekarzem.
GIS ostrzega, że nie należy wykręcać kleszcza bezpośrednio palcami lub usuwać go za pomocą substancji natłuszczających! Jak najwcześniejsze usunięcie kleszcza znacząco zmniejsza ryzyko ewentualnego zakażenia. Ocenia się, że nawet jeśli kleszcz był zakażony to w przypadku usunięcia go ze skóry do 12 godzin od momentu ukąszenia – liczba krętków boreliozy, która przedostanie się do organizmu człowieka będzie zbyt mała, aby spowodować zakażenie.
Kleszcze mogą przenosić groźne dla człowieka choroby
Nie bez przyczyny te małe pajęczaki budzą grozę u niektórych osób. Stworzenia te mogą przenosić bardzo groźne dla człowieka choroby takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenie mózgu.
Borelioza to wieloukładowa choroba zapalna, początkowo atakująca skórę, następnie stawy, ośrodkowy układ nerwowy i inne narządy, w tym serce. Nieleczona choroba może powodować poważne następstwa zdrowotne. Zakażenie boreliozą w pierwszej fazie przebiega bezobjawowo. Widoczne objawy w postaci okrągłego lub owalnego rumienia o czerwonym zabarwieniu mogą pojawić się w ciągu kilku tygodni od ugryzienia. Zakażeniu towarzyszyć mogą również objawy takie jak:
- wysoka gorączka, osłabienie, zawroty i bóle głowy,
- bóle mięśni i stawów,
- ogólne osłabienie organizmu,
- problemy neurologiczne.
Kleszczowe zapalenie mózgu może przebiegać bezobjawowo, łagodnie lub ciężko prowadząc do kalectwa, a nawet śmierci. Objawy kleszczowego zapalenia mózgu występują dwuetapowo. Po kilku dniach od ustąpienia pierwszych symptomów dolegliwości wracają, dodatkowo towarzyszyć im mogą jeszcze inne. Zabezpieczeniem przed kleszczowym zapaleniem mózgu jest szczepienie, które uodparnia nasz organizm na tę chorobę. Warto je wykonać zimą lub wczesną wiosną, przed pierwszym wzrostem aktywności kleszczy.
Jak objawia się kleszczowe zapalenie mózgu:
Faza I (trwa 4-14 dni):
- temperatura do 38 stopni,
- złe samopoczucie, narastające osłabienie,
- bóle głowy i karku,
- bóle mięśni, kończyn, bóle gałek ocznych,
Faza II (neurologiczna):
- wysoka gorączka, nawet do 40 st.,
- silne bóle głowy,
- nudności, wymioty,
- objawy oponowe,
- bóle mięśni i stawów.
Faza III (ujawnia się wiele lat po zakażeniu):
- zanikowe zapalenie skóry,
- neuroborelioza (polineuropatia obwodowa, zapalenie korzeni nerwowych, zaburzenia funkcji poznawczych i pamięci),
- przewlekłe zapalenie stawów,
- łagodne zapalenie mięśni, ścięgien.
źródło: Główny Inspektorat Sanitarny