W poniedziałek (17 kwietnia) prezes PKN Orlen i premier Mateusz Morawiecki podali wstępne lokalizacje pierwszych małych reaktorów jądrowych SMR, które miałyby powstać na terenie Polski przy współpracy polskiego koncernu naftowego z koncernem chemicznym Synthos. Na liście przedstawionej przez prezesa Obajtka znalazło się siedem lokalizacji. Według planów PKN Orlen pierwszy reaktor jądrowy SMR ma powstać w naszym kraju na przełomie 2028 i 2029 roku.
Na poniedziałkowej (17 kwietnia) konferencji prasowej prezes PKN Orlen Daniel Obajtek przekazał pierwszych siedem wstępnych lokalizacji dla reaktorów BWRX-300 w Polsce, które będą realizowane przez spółkę Orlen Synthos Green Energy – to: Ostrołęka, Włocławek, okolice Warszawy, Dąbrowa Górnicza, Stawy Monowskie, Kraków – Nowa Huta, Tarnobrzeg-Stalowa Wola.
Prezes PKN Orlen zastrzegł jednak, że powyżej podane lokalizacje będą musiały zostać poddane trwającym ok. 2 lata badaniom. – Dokonaliśmy wstępnych badań, ale potrzebne przez dwa lata będą badania geofizyczne i dialog społeczny – poinformował Daniel Obajtek.
Prezes PKN Orlen przekazał również, że pod koniec 2023 roku mają być znane wstępne lokalizacje kolejnych 20 małych reaktorów jądrowych w technologii SMR na terenie Polski. – Do końca roku przedstawimy w sumie 20 lokalizacji, ale to wymaga współpracy z samorządami – powiedział prezes PKN Orlen.
Na konferencji prasowej Daniel Obajtek poinformował dodatkowo, że pierwszy blok SMR mógłby zostać uruchomiony w Polsce na przełomie 2028 i 2029 roku. Małe reaktory SMR (Small Modular Reactors), to małe reaktory modułowe, mają moc nie większą niż 300 MW. Moc tradycyjnych reaktorów mieści się zwykle w przedziale 600-1500 MW.
fot. Orlen Synthos Green Energy/Twitter
Szczegóły inwestycji w podanych lokalizacjach
Na poniedziałkowej konferencji prasowej przedstawiciele OSGE zapowiedzieli, że w najbliższych miesiącach wystąpią do ministra klimatu z wnioskami o tzw. decyzje zasadnicze dla sześciu z siedmiu wstępnych lokalizacji podanych powyżej (decyzja zasadnicza – formalnie decyzja administracyjna – jest formą ostatecznej aprobaty ze strony politycznej dla realizacji inwestycji jądrowej w określonej technologii i lokalizacji). Wszystkie wskazane miejsca mają być gruntownie przebadane, co ma zająć ok. dwóch lat.
Dodatkowo podczas konferencji zarząd spółki Orlen Synthos Green Energy (OSGE), która została utworzona wspólnie przez PKN Orlen i Synthos do pracy nad projektem małych reaktorów jądrowych SMR w Polsce podał więcej szczegółowych informacji odnośnie pierwszych wstępnych lokalizacji reaktorów w naszym kraju. W każdej z tych lokalizacji miałyby się mieścić co najmniej dwa reaktory.
I tak, reaktor we Włocławku miałby zostać zlokalizowany przy zakładach chemicznych Anwil, z którymi współpracuje OSGE. Zakłady Anwil mają być odbiorcą wytworzonej energii. W Stawach Monowskich (powiat oświęcimski) reaktor SMR miałby powstać przy zakładach chemicznych Synthosu. W Ostrołęce SMR miałby powstać na miejscu nieukończonego bloku węglowego w elektrowni w Ostrołęce. W Dąbrowie Górniczej zadanie ma zostać zrealizowane w obrębie terenów przemysłowych, a głównym odbiorcą energii ma być huta ArcelorMittal. W Nowej Hucie SMR ma mieścić się w obrębie terenów przemysłowych. Odbiorcą energii ma być ArcelorMittal i miasto Kraków, które będzie otrzymywać energię na potrzeby ciepłownictwa. Według informacji przedstawionych przez Orlen Synthos Green Energy lokalizacja Tarnobrzeg-Stalowa Wola wymaga dodatkowych badań, ale SMR mógłby powstać w specjalnych strefach ekonomicznych.
W przypadku lokalizacji w pobliżu Warszawy prace nad określeniem dokładnego miejsca są cały czas prowadzone, ma ona jednak zostać podana w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Ten reaktor miałby dostarczać energię cieplną do Warszawy. – Badamy lokalizację w obwarzanku ok. 20 km od Warszawy. – poinformował pierwszy wiceprezes OSGE Dawid Jackiewicz.
Na poniedziałkowej konferencji prasowej wiceprezes OSGE Dawid Jackiewicz przekazał, że inwestycje konieczne przy budowie kilku pierwszych reaktorów mają wynieść po ok. 1,5 mld euro. Koszty następnych reaktorów mają zmaleć do ok. 1 mld euro.
Na początku 2023 roku prezes PKN Orlen Daniel Obajtek zapowiedział, że w planach Orlenu jest uruchomienie 76 małych reaktorów SMR w 26 lokalizacjach do 2038 roku.
Reaktor BWRX-300
Podstawowym typem reaktora, nad którego wykorzystaniem w Polsce ma pracować spółka Orlen Synthos Green Energy, będzie BWRX-300 GE Hitachi Nuclear Energy – Bloki SMR BWRX-300 od GE Hitachi Nuclear Energy zajmują zaledwie 10% powierzchni w porównaniu z tradycyjnymi elektrowniami jądrowymi. Jeden taki obiekt jest w stanie dostarczyć energię dla zakładów produkcyjnych o skali rafinerii w Płocku. W ciągu 60 lat eksploatacji pozwala uniknąć 175 mln ton emisji CO2. – informuje PKN Orlen.
– Stworzenie reaktora BWRX-300 zajmuje tylko ok. 1/3 czasu potrzebnego na budowę tradycyjnej dużej elektrowni jądrowej. Dodatkowo koszty budowy są o ok. 30 proc. niższe za każdy MW w porównaniu z konwencjonalnymi projektami atomowymi. Mały reaktor o mocy ok. 300 MWe jest w stanie rocznie wytworzyć energię potrzebną do zasilania ok. 150-tysięcznego miasta, a więc wielkości np. Zielonej Góry. Szacowany koszt produkcji 1 MWh energii elektrycznej będzie docelowo o około 30 proc. niższy niż w przypadku energii z gazu. Co równie ważne, pojedynczy reaktor modułowy o mocy około 300 MWe może zapobiec emisji od 0,3 do 2,0 mln ton dwutlenku węgla. – podaje PKN Orlen.
USA wesprą budowę reaktorów jądrowych w Polsce
Również w poniedziałek (17 kwietnia) w ambasadzie USA podpisano listy intencyjne w sprawie budowy reaktorów SMR w Polsce. List intencyjny z EXIM Bankiem mówi o 3 mld dol. finansowania projektu, natomiast list z DFC (Development Finance Corporation) – o możliwości wsparcia 1 mld dol. budowy dwóch pierwszych elektrowni z reaktorami BWRX-300, zaprojektowanymi przez firmę GE Hitachi Nuclear Energy.
– Polska potrzebuje nowych rozwiązań energetycznych, by ochronić się przez wpływami Rosji, by spełnić zobowiązania klimatyczne i napędzać rozwój gospodarki. Firma GE Hitachi to zaufany partner, który może dostarczyć takich rozwiązań – przekazał ambasador USA w Polsce Mark Brzeziński.
Premier Mateusz Morawiecki informuje o przyszłych oszczędnościach na uprawnieniach do emisji CO2
– Rocznie, dzięki posadowieniu jednego reaktora typu SMR, będzie można zaoszczędzić od 100 do 200 milionów euro na emisji CO2. Takich środków nie trzeba będzie przeznaczać na zakup praw do emisji – przekazał na poniedziałkowej konferencji prasowej Mateusz Morawiecki.
– Reaktory typy SMR to także oszczędność na infrastrukturze przesyłowej. Ta infrastruktura to droga część systemu. Rozwijamy tą dzisiaj intensywnie, aby móc zapewnić podłączenia do odnawialnych źródeł energii. Ale chcemy, aby poprzez rozproszony układ posadowienia SMR-ów – najpierw w dwudziestu kilku miejscach w Polsce, a potem, w nieco dalszej przyszłości, w jeszcze większej liczbie miejsc w Polsce – zapewnić dostęp do małych reaktorów jądrowych – powiedział premier.
Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę, że produkcja energii w małych elektrowniach jądrowych pozwoli na oszczędności, jako że reaktory SMR wymagają mniejszej powierzchni niż tradycyjne reaktory.
– Polsce, rządowi Rzeczypospolitej Polski, który reprezentuję, bardzo zależy na tym, aby wraz z nowym atomowym otwarciem energetyki do Polski przyszedł transfer technologii – powiedział Morawiecki.