Rzecznik prasowy PGE Obrót poinformował Polską Agencję Prasową (PAP), że w ostatnim czasie bardzo nasilił się proceder, w którym oszuści podszywają się pod pracowników firmy i rozsyłają fałszywe SMS-y do klientów spółki. – Skala tego zjawiska jest większa niż dotychczas, dlatego tym bardziej prosimy o ostrożność. – przekazał Mariusz Majewski.
Jak przekazał Mariusz Majewski, w ostatnim czasie oszuści wysyłają fałszywe wiadomości SMS, nie tylko do klientów PGE, ale również do osób niemających aktywnej umowy z PGE Obrót. – Skala jest większa niż dotychczas, dlatego tym bardziej prosimy o ostrożność i weryfikację wiadomości tekstowych, które otrzymujemy – zaznaczył rzecznik prasowy PGE Obrót.
Jak zastrzega PGE Obrót oczywiście tak jak inne firmy oferujące usługi i produkty wysyłają oni do swoich klientów wiadomości SMS, w których czasami przypominają o płatnościach. Przedstawiciel PGE Obrót zastrzegł jednak uwagę, że wystarczy zwrócić uwagę na dwa elementy pozwalające odróżnić oryginalną wiadomość nadaną przez PGE a tą wysłaną przez oszustów. – W tych przesyłanych przez spółkę z Grupy PGE zawsze jest numer klienta, numer faktury/dokumentu wraz z terminem i kwotą płatności. Nigdy natomiast nie ma aktywnego linku przekierowującego bezpośrednio do płatności elektronicznej – informuje przedstawiciel spółki.
Jak podaje PGE wszystkie przypadki fałszywych wiadomości są przez nich na bieżąco monitorowane, a strony zawierające fałszywe linki blokowane. Spółka zachęca również do korzystania z elektronicznych narzędzi w zakresie obsługi klienta, takich jak eBOK i eFaktura. Pozwalają one sprawdzić podstawowe dane, jak np. numer klienta, kwotę i rachunek do zapłaty czy aktualne saldo.
Kilka miesięcy temu przestępcy również prowadzili szeroką akcję w całej Polsce polegającą na wykorzystywaniu oszustwa na tzw. “prąd”. Cyberprzestępcy wysyłali wiadomości informujące o tym, że należy uregulować płatność albo w przeciwnym razie odłączona zostanie energia elektryczna.