W piątek (15 kwietnia) wystartowała czwarta już edycja rządowego programu “Mój Prąd”. Program ten cieszy się ogromną popularnością wśród Polaków, którzy w dotychczasowych jego edycjach złożyli ponad 440 tys. wniosków a budżet przeznaczony na jego sfinansowanie wyniósł 1,8 mld zł. Na najnowszą edycję programu przeznaczono mniej środków niż w latach poprzednich, bo 350 mln zł, jednak zakres dofinansowania będzie szerszy i może wynieść nawet do 20,5 tys. zł.
Program “Mój Prąd” wystartował w 2019 roku i w jego ramach osoby, które chciały zainstalować w swoim domu panele fotowoltaiczne, mogły otrzymać na ten cel dofinansowanie maksymalnie do 50 proc. wartości instalacji, ale nie więcej niż 5 tys. złotych. Okazuje się, że przez ostatnie trzy lata Polacy bardzo chętnie korzystali z tego dofinansowania. W dwóch dotychczasowych edycjach wykorzystany został w całości budżet, który wynosił 1,1 mld zł.
“Mój Prąd” 4.0
W piątek (15 kwietnia) wystartowała już czwarta edycja programu “Mój Prąd”. Tym razem pula przeznaczonych na ten cel środków wynosi 350 mln złotych. Oznacza to, że pieniędzy do rozdania jest mniej, ale w odróżnieniu od poprzednich edycji kwoty dofinansowania są wyższe. Najnowsza edycja programu stawia na pierwszym planie rozwiązania zwiększające autokonsumpcję w miejscu wytwarzania energii. Program obejmie więc nie tylko same instalacje fotowoltaiczne, ale też systemy magazynowania energii elektrycznej, cieplnej i systemy inteligentnego zarządzania energią.
Na jakie dofinansowanie można liczyć w programie “Mój Prąd” 4.0?
Jeżeli zdecydujemy się wyłącznie na montaż instalacji PV możemy otrzymać do 4 tys. zł. Jednak może to być dopiero początek – jeśli osoba składająca wniosek o dofinansowanie zdecyduje się na kilka elementów systemu, dotacja do paneli wzrośnie do 5 tys. zł. W przypadku zainwestowania w magazyn ciepła możemy otrzymać kolejne dofinansowanie w kwocie nawet do 5 tys. zł. Jeżeli pójdziemy dalej i zaopatrzymy się w magazyn energii mowa jest już o kolejnych dodatkowych pieniądzach z programu nawet w kwocie do 7,5 tys. zł, a jeśli dołączymy do tego system zarządzania energią w domu, tzw. EMS (energy management system) można uzyskać dodatkowo do 3 tys. zł. W sumie maksymalna dotacja może wynieść nawet do 20,5 tys. zł.
Wnioski należy składać wyłącznie elektronicznie, do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Nabór w ramach programu „Mój prąd” będzie trwał od 15 kwietnia do 22 grudnia br. lub do wyczerpania środków.
Zmiany w przepisach w 2022 roku
Od 1 kwietnia 2022 r. wprowadzono w życie nowe rozwiązanie dla prosumentów tzw. net billing. Chodzi o wartościowe rozliczenie energii wyprodukowanej przez nich na podstawie wartości ustalonej docelowo wg ceny z Rynku Dnia Następnego – czyli rynku spot dla energii elektrycznej w Polsce.
Osoby, które zainstalowały panele fotowoltaiczne do 31 marca br. lub osoby, które już takie instalacje mają, będą mogły rozliczać się na starych zasadach przez kolejne 15 lat. Jakie to rozliczenie? Za każdą jednostkę energii, którą wprowadzą do sieci, mogą odebrać 0,8 (lub 0,7) z nadprodukcji energii, tworząc wirtualny magazyn.
Od 1 kwietnia br. prosumenci, którzy zdecydowali się na montaż instalacji PV muszą już „sprzedawać” energię w cenach hurtowych ustalanych przez rynek, za to za pobraną energię będą musieli płacić i to po cenie takiej, jak wszyscy inni – według stawek detalicznych.
