Weryfikacja wysokości podatku od nieruchomości z kosmosu – na taki rewolucyjny pomysł wpadli urzędnicy z Wrocławia. To miasto jako pierwsze w Polsce, a być może i na całym świecie, zdecydowało się na pilotażowy program wykorzystania detekcji satelitarnej do weryfikacji deklaracji obywateli przy rozliczeniu podatku od nieruchomości. Niewykluczone, że jeżeli pomysł się przyjmie, zostanie podchwycony przez inne samorządy.
Urzędnicy we Wrocławiu wpadli na pomysł, jak przy użyciu nowoczesnej technologii skutecznie weryfikować deklaracje podatkowe od nieruchomości składane przez mieszkańców. Urząd Miasta podpisał z wrocławską spółką SatRevolution roczną umowę na wykorzystanie zdjęć satelitarnych. Dzięki tej współpracy urzędnicy mają nadzieję, że uda się jeszcze lepiej weryfikować powierzchnie objęte podatkiem od nieruchomości i analizować zapisy deklaracji podatkowych. Ma to pozwolić na rzetelne porównanie danych złożonych przez mieszkańców ze stanem faktycznym. Urząd Miasta chwali się, że jest to pierwsze takie rozwiązanie na świecie umożliwiające wykorzystanie zdjęć satelitarnych w takim celu.
Spółka SatRevolution działa w branży kosmicznej i istnieje na polskim rynku od 2016 roku. Spółka zajmuje się projektowaniem, produkcją i testowaniem nanosatelitów. Technologia stosowana przez wrocławską spółkę obejmuje również możliwość kontroli nielegalnych wycinek drzew lub znajdywania nielegalnych wysypisk śmieci.
Czy pomysł wykorzystania zdjęć satelitarnych do uszczelnienia systemu podatkowego od nieruchomości sprawdzi się, pokaże czas, jednak sama idea wykorzystania nanotechnologii kosmicznej produkowanej w Polsce wydaje się mieć przed sobą świetlaną przyszłość. Czy już za kilka lat urzędy miast i gmin w całej Polsce będą korzystały z tego systemu? Zapewne urzędnicy z innych części Polski będą dokładnie obserwować rezultaty współpracy Urzędu Miasta we Wrocławiu i spółki SatRevolution.