Mieszkańcy Chotomowa z niecierpliwością czekają na uruchomienie wind, którymi będą mogli dostać się na wiadukt. Szczególnie daty oddania do użytku wyczekują osoby starsze i matki z dziećmi.
Budowa schodów i wind ma już swoją długą historię. Kłopoty rozpoczęły się od porozumienia między władzami kolei, Urzędem Gminy Jabłonna i Starostwem Powiatowym, w sprawie współfinansowania dokumentacji projektowej i wykonania schodów. Polskie Koleje Państwowe z chwilą ukończenia inwestycji zamierzają oddać ją w użytkowanie gminie. W przyszłości eksploatacją schodów i wind zajmą się urzędnicy. W planach wójta jest monitoring, jednak do realizacji tego zamierzenia jeszcze daleka droga. Wprawdzie prace budowlane zostały zakończone, ale pozostaje jeszcze konieczność złożenia w nadzorze budowlanym dokumentacji. By uzyskać pozwolenie na użytkowanie trzeba czekać do 21 dni. Lada dzień windy mają jednak ruszyć.
W czasie dużych opadów deszczu pod schodami tworzą się błotne rozlewiska. Do końca 2013 roku gmina obiecywała powstanie tam chodników, by można było przejść suchą stopą. Niestety czy obietnica zostanie dotrzymana, nie wiadomo.
iw