Legionowo. Co z akcją odławiania i uśmiercania dzików? Prezydent Smogorzewski jest przeciwny takiemu rozwiązaniu

dziki2 (2)

Do odłowni złapało się 7 dzików (fot. Starostwo Powiatowe w Legionowie)

Władze Legionowa dysponują zgodą na odłów 30 dzików bytujących w naszym mieście. Ze względu na epidemię Afrykańskiego Pomoru Świń (ASF), odłów ten ma być obligatoryjnie połączony z ich uśmierceniem. Jeszcze nie wiadomo, kiedy ta akcja zostanie przeprowadzona. Jej organizacji pod taką postacią przeciwny jest m. in. prezydent Roman Smogorzewski. Głowa naszego miasta boi się, że zabicie tych zwierząt, w tym ich potomstwa na oczach społeczeństwa, nie spotka się ze zrozumieniem mieszkańców. 

Na forum legionowskiego samorządu wciąż trwa dyskusja, co zrobić z nadmierną populacją dzików bytujących w naszym mieście. Mimo, że włodarze dysponują już zgodą na ich odłów, który z uwagi na epidemię ASF rozprzestrzeniającą się wśród tych zwierząt m. in. na Mazowszu musi obligatoryjnie zostać połączony z ich zabiciem, to moment rozpoczęcia tej akcji w Legionowie wciąż jest nieznany. Wydana przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Nowym Dworze Mazowieckim decyzja dotycząca odłowienia i uśmiercenia 30 dzików bytujących w Legionowie musi być wykonana do końca grudnia 2023 r. Szerzej na ten temat informowaliśmy w tej wiadomości.

 

30 tys. zł na odłów i uśmiercenie 30 dzików

Aby móc uśmiercić specjalnym środkiem farmakologicznym 30 dzików, najpierw trzeba je schwytać. To będzie możliwe dzięki ustawieniu w wybranych lokalizacjach w Legionowie odłowni tj. specjalnych klatek automatycznie zamykających się po wejściu do nich dzikiej zwierzyny. Takimi urządzeniami dysponuje m. in. Starostwo Powiatowe w Legionowie. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że mogą one zostać za darmo użyczone legionowskiemu samorządowi. Po schwytaniu dzików do tych klatek, weterynarze będą podawać im środki farmakologiczne przeznaczone do eutanazji zwierząt. Następnie, będą pobierać od nich próbki, w celu sprawdzenia czy zwierzęta te nie były zarażone wirusem ASF. Dopiero potem, martwe dziki będą wywożone z Legionowa i utylizowane w miejscach wskazanych przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Nowym Dworze Mazowieckim. Na odłów sanitarny dzików wraz z ich uśmierceniem w tegorocznym legionowskim budżecie zabezpieczono 30 tys. zł. Stało się to w środę, 30 sierpnia 2023 r. podczas sesji Rady Miasta Legionowo.

 

Prezydent Smogorzewski boi się potępienia ze strony legionowian

Konieczność zabijania odłowionych z terenu Legionowa dzików nie podoba się m. in. prezydentowi Romanowi Smogorzewskiemu. Podczas miejskiej sesji dość wyraźnie sprzeciwił się on takiemu rozwiązaniu. Głowa naszego miasta zauważyła, że zabicie tych zwierząt, w tym ich „maleńkiego, ślicznego” potomstwa na oczach społeczeństwa, w tym na przykład na oczach dzieci, pociągnie za sobą falę niepochlebnych komentarzy, a lokalny samorząd zostanie przez obywateli potępiony.

Prezydent Roman Smogorzewski podkreślił też, że o wiele lepszym rozwiązaniem byłoby wywiezienie do lasów dzików odłowionych z terenu Legionowa. Zauważył przy tym, że bez zmiany nawyków mieszkańców, polegających na nagminnym dokarmianiu tych zwierząt, odłowienie, a następnie zabicie 30 dzików nic w tym temacie nie zmieni oraz nie sprawi, że pozbędziemy się tych zwierząt z naszego miasta.

Konsultacje społeczne w sprawie legionowskich dzików?

Do kwestii dzików bytujących w Legionowie odniosła się też radna Katarzyna Skierkowska – Pacocha z Prawa i Sprawiedliwości (PiS). Radna stwierdziła, że wielu mieszkańców już zdążyło się oswoić z legionowskimi dzikami, a tym samym je polubić. W jej opinii, ci obywatele wcale nie chcą, aby zabijano te zwierzęta. Podsunęła też propozycję, aby w konsultacjach społecznych wprost zapytać się legionowian, co zrobić z dzikami żyjącymi w naszym mieście. Pomysł ten jednoznacznie potępił radny Mirosław Grabowski ze stowarzyszenia Nasze Miasto Nasze Sprawy (NMNS). Samorządowiec podkreślił, że mimo tego, że dziki są własnością skarbu państwa, to zadaniem własnym miasta Legionowa jest zapewnienie bezpieczeństwa jego obywatelom i zrobienie wszystkiego, aby zapobiec ewentualnej tragedii związanej z bezpośrednim spotkaniem człowieka z dzikiem. Radny powiedział też, że w tego typu sprawach organizacja konsultacji społecznych nie powinna mieć miejsca.

Jak tylko decydenci ustalą szczegóły i termin przeprowadzenia akcji odłowienia i uśmiercenia 30 dzików z terenu Legionowa, tak szybko poinformujemy o tym na łamach Gazety Powiatowej.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 14

  1. To niech miasto płaci za szkody wyrządzone przez dziki.

    • No straszne, bo ta zryta trawa nigdy nie odrosnie! 😱

      • Jaka trawa. Wszystko uschło bo spółdzielnia i miasto koszą na ‚zero’.

      • trawa? to czekaj jak idąc od autobusu do domciu, po zmroku spotkasz stadko na drodze…

        • Spotkałem je nie raz, nie zwracaly na mnie uwagi. Kogos zaatakowaly, poturbowaly? No wiec pytam jakich zniszczen dokonaly? I kiedy ostatnio skyszales o ataku dzika na czlowieka, nie tylko w miesice, ale nawet w lesie?

    • 🤣 puk puk? jest tam coś czy pustka poporodowa 🤣🤣🤣

  2. Niestety problem dzików staje się elementem kampanii wyborczej. Radna PiS wylewa krokodyle łzy nad biednymi zwierzętami, które dewastując miejską zieleń zaskarbiły tym sobie sympatię mieszkańców. Rozumiem, że radna zagłaskałaby te zwierzęta na śmierć, ale jakoś do głaskania sama się nie kwapi. Z kolei Prezydent uchyla się w przededniu wyborów, przed podjęciem kontrowersyjnej decyzji, chociaż od tego właśnie jest Prezydentem. Na pewno najlepszym (i sprawdzonym kiedyś) rozwiązaniem byłoby wywiezienie odłowionych dzików. MIASTO NIE JEST NATURALNYM ŚRODOWISKIEM BYTOWANIA TYCH ZWIERZĄT. Nie słyszałem niestety o żadnej akcji uświadamiającej, skierowanej do mieszkańców (plakaty, ulotki, tabliczki na trawnikach, komunikaty w lokalnej telewizji, czy przez radiowęzeł na targowisku itp.). Niektórym mieszkańcom trzeba przemówić do rozsądku. Sam byłem świadkiem, jak z balkonu w bloku podkarmiano buszująca dziki odpadkami. Coś trzeba zrobić i to pilnie, zanim zwierzęta kogoś poranią bo skala dewastacji zieleni już jest przeogromna.

    • Powiedz mi, kiedy ostatnio słyszałeś o tym, ze w jakimś miescie dzik zaatakował człowieka? Owszem, nie powinno ich tu wogole być, tu pelna zgoda.
      Uwazam ze powinny zostac uśpione (nie zabite!), przebadane i wywiedzione do swojego środowiska.

      • a słyszałeś o ASF? zabijanych setkami i palonych świnek z hodowli Ci nie żal? natomiast dzikich kilku dzików szkodników już tak?

  3. Romek weź sobie te dziki do siebie na działkę . Jak ci zrobią dziką imprezę to wtedy zmienisz zdanie.

  4. Ale cyrk 🤣 chlopy boją się dzików. Bez jaj panowoe bez jaj 🤣🤣🤣 dosłownie i w przebośni. Mam nadzieję, że dziki ocaleją. A wszytskim zwolennikom usmiercenia dzików: oby wasze dzieci nie wzieły z was przykładu jak na starość obsr… łózko 🤣🤣🤣

  5. Panoe Sławek co woli nierodzace. Ma Pan rację, że narządy kobiece po porodzie nie są już tak powabne jak przed. W dodatku borykamy się często ze schorzeniem wypadniecia macicy co jest dla zucia małżeńskiego gwoździem do trumny. Ale to nie to powoduje, że chcemy uśmiercić dziki. To wartosci wyniesione z domu rodzinnego – tak nas wychowano. W nie kazdym domu życie zwierząt ma wartość, a one same jakieś prawa. Chce Pan zmienić świat? Jeszcze się taki nie urodził co by dał radę. Pozdrawiam.

  6. Moim zdaniem zabijanie dzików, w czasie gdy zwierzyny leśnej jest coraz mniej to głupota i niepotrzebne okrucieństwo. Oznaczałoby, że cały czas stoimy w miejscu jako cywilizacja. Myślę, że można je przewieźć w inne miejsce, z dala od ludzi, choć takich miejsc jest coraz mniej, prawda ? co do obecnej partii rządzącej to nie wiem, czy Pani z PIS jest hipokrytką, czy nie, ale wiem, że dochodzi obecne do wycinania lasów w Polsce na niespotykaną dotąd skalę i jak tak dalej pójdzie to nasze dzieci będą oglądać dzewa i wypchane zwierzęta tylko w muzeach.

    • chyba można je odłowić i wywieźć, kurczę do Białowieży? przecież te dziki same pchają się gdzie żarcie (w pobliże domów) co za filozofia tam zastawić pułapki. u nas codziennie ok 17 siedzą w zaroślach, codziennie.

Dodaj komentarz