Mieszkaniec Legionowa, Pan Paweł Tylek jest wielkim pasjonatem motoryzacji. Ściga się w profesjonalnych wyścigach na ¼ mili w przerobionym ponad 600-konnym Pontiacu Trans Am. Zapraszamy na rozmowę z Panem Pawłem na temat jego pasji, startów w wyścigach na ¼ mili, największych sukcesach oraz o tym jak trafił do Legionowa.
O tym, że Legionowo jak i cały powiat legionowski są pełne ciekawych ludzi, za którymi stoi wiele interesujących historii nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Kilka dni temu Gazeta Powiatowa miała okazję odwiedzić z kamerą Pana Pawła Tylka, który jest pasjonatem motoryzacji. Mieszkaniec Legionowa modyfikuje m.in. swojego Pontiaca Trans Am i bierze w nim udział w profesjonalnych wyścigach na ¼ mili, które są coraz bardziej popularne w Polsce.
– Historia zaczyna się za dzieciaka, czyli serial Knigth Rider i Drużyna A oraz wszystkie różne tego typu filmy, tak to się zaczęło, zajawka na amerykańskie samochody i tak już zostało. Czterdzieści lat z hakiem i jest to dalej ze mną i myślę, że będzie na bardzo długo (…) Później przyszła razem z amerykańskimi samochodami zajawka na ¼ mili i wszystkie te wyścigi. – opowiada w rozmowie z naszym reporterem Pan Paweł.
Nasz rozmówca już od kilku lat ściga się w profesjonalnych wyścigach na ¼ mili. Jak opowiada, kilka razy startował na torze Santa Pod w Wielkiej Brytanii. Po powrocie do Polski ok 7 lat temu zaczął przebudowywać auto pod katem startów w naszym kraju. Od 2 lat ściga się już profesjonalnie w Polsce na ¼ mili. Pan Paweł wśród swoich największych osiągnięć wymienia m.in.: 3 miejsce w King of Poland Drag Race Cup klasa street rwd turbo w 2023 roku, 2 miejsce podczas Grand Prix Polski ¼ mili oraz 1 miejsce podczas King of Poland Drag Race Cup klasa street rwd turbo w 2024 roku.
Pan Paweł obecnego Pontiaca ma już około 13 lat i od kilku intensywnie go modyfikuje. – Musieliśmy tutaj trochę modyfikacji wrzucić. Chłodnic tutaj wszystkich łącznie z główną chłodnicą, od wspomagania i od sprężarki jest bodajże osiem albo dziewięć. Wszystko po to, żeby ta temperatura była taka jak być powinna. – opisuje jedną z licznych modyfikacji nasz rozmówca.
Co ciekawe jak opowiada w rozmowie z naszym reporterem Pan Paweł Pontiac z silnikiem V8 z kompresorem, który jest jego oczkiem w głowie jest dopuszczony do normalnego ruchu drogowego. Pan Paweł nie robi jednak wszystkiego sam przy swoim Pontiacu. Wspomaga przy tym cała grupa ludzi i pasjonatów w tym mechaników z Chester & Wasyl Garage i Fabian.
Więcej szczegółowych informacji dotyczących modyfikacji dokonywanych przez Pana Pawła w jego Pontiacu oraz jego startach jak i ludziach, którzy go w tym wspierają można znaleźć m.in. na stronie: www.v8terror.com, Facebooku i Instagramie.
Poniżej zapraszamy do pełnej rozmowy z Panem Pawłem Tylkiem na temat jego pasji, startach w wyścigach na ¼ mili oraz ludziach, którzy go w tym wspierają uchwyconej okiem kamery Gazety Powiatowej: