Obecny rok upłynął pod znakiem niepokojów społecznych oraz podwyżek cen. Na szczęście na lokalnym rynku mamy przykłady, że dzięki sprawnemu zarządzaniu i przewidywaniu pewnych wyzwań i zagrożeń przez trudne czasy można przejść bezpiecznie. Rozmawiamy z Prezesem Zarządu PWK Legionowo Grzegorzem Gruczkiem o tym, co w tym roku wydarzyło się w zarządzanej przez niego firmie.
Mijający rok obfitował w tragiczne wydarzenia. U naszych sąsiadów wojna, która doprowadziła do zawirowań w wielu firmach. Jak ten okres przetrwało Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne w Legionowie?
Od dłuższego czasu obserwowaliśmy sytuację na rynku i przewidywaliśmy, że bieżący rok może być ciężki. Oczywiście nie przewidywaliśmy wojny na Ukrainie, ale spodziewaliśmy się rosnących kosztów energii elektrycznej. Udało nam się, dosłownie w ostatnim czasie, zbudować cztery instalacje fotowoltaiczne po 50 kWp każda, o wydajności łącznej do 200 kWp (z ang. kilo watt peak, czyli jednostka określająca ilość prądu, jaką może wytworzyć instalacja – przyp. red.).
Panele umieszczacie na własnych obiektach, ale w tym roku zdecydowaliście się także na zakup nieruchomości na ten cel.
Tak. Kupiliśmy działkę przy Stacji Uzdatniania „Łajski”. Nowoczesna farma fotowoltaiczna zajęła tam powierzchnię aż półtora tysiąca metrów kwadratowych. Na tej działce w zasadzie nic innego nie mogłoby powstać, ponieważ w przeszłości pełniła funkcję drogi wewnętrznej Zakładu PBO Mazowsze. Teren działki jest betonowy, a jej szerokość wynosi 10 metrów. Idealnie więc wpisywała się w nasze oczekiwania, jeżeli chodzi o instalację fotowoltaiczną. Instalacje 2 x 50 kWp zasilają Stację Uzdatniania „Łajski”, Punkt Zlewny „Łajski” z Pompownią Ściekową oraz docelowo, będą zasilały powstający tam garaż. Tak więc wielki obiekt kubaturowy jakim jest budynek garażowy z częścią socjalną również skorzysta z energii dostarczanej przez instalację fotowoltaiczną.
Jeśli tak duży nacisk kładziecie na fotowoltaikę, musi to być bardzo opłacalna inwestycja?
Takie inwestycje mają się zwracać w okresie od trzech do pięciu lat. Troszkę dłużej miało to trwać w przypadku tej dużej farmy, z tego względu, że należy do niej doliczyć także koszty zakupu działki, które wyniosły około 300 tysięcy złotych. Ale przy rosnących kosztach energii elektrycznej sądzę, że cała ta inwestycja zwróci się jeszcze szybciej, ok. 2-3 lata. Ale główny cel, szczególnie w okresie występujących na świecie napięć, był taki, żeby posiadać alternatywę, jeżeli chodzi o zasilanie w energię elektryczną. Produkując prąd na własne potrzeby, można ograniczyć koszty zakupu prądu od dostawcy, w tym przypadku od PGE. To ważne dla mieszkańców, gdyż PWK „Legionowo” od lat rzadko podwyższa swoje stawki za wodę i ścieki, a jeśli już rosną – to minimalnie.
Widać także, że staracie się wsłuchiwać w głosy mieszkańców. Legionowianie w poprzednich latach zgłaszali na części osiedli problemy z barwą wody. Co udało wam się zrobić w tym zakresie?
Dotychczas zmodernizowano sieć wodociągową na osiedlu Sobieskiego, gdzie w dwóch etapach wymieniono ponad 3100 metrów rur. Na osiedlu Batory było to 890 metrów, a na osiedlu Młodych 510 metrów. Ponadto na osiedlu Piaski dokonano wymiany ponad 1500 metrów sieci wodociągowej. Dodatkowo w sierpniu wymieniono sieć wodociągową na osiedlu Jagiellońska/Sobieskiego, w ciągu ulicy Cypriana Kamila Norwida, o łącznej długości 800 metrów. Ponadto wymieniliśmy większość sieci wodociągowych w Centrum Szkolenia Policji o długości 3,5 km. Ogółem PWK „Legionowo” wymieniło ok. 10 km starej, zdegradowanej sieci wodociągowej wybudowanej w latach 1971-1981.
W ostatnim czasie w powiecie legionowskim mieliśmy kilka przypadków zanieczyszczenia sieci wodociągowej, przez co mieszkańcy nie mogli spożywać wody z kranów w gminie Wieliszew i Serock. Jak Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne Legionowo sp. z o.o. zabezpiecza się wobec takiego zagrożenia?
Woda miejska w naszym mieście jest pod stałą kontrolą techniczną i laboratoryjną. Stały monitoring sieci wodociągowej daje gwarancję, że woda produkowana przez Przedsiębiorstwo Wodociągowo-Kanalizacyjne „Legionowo” Sp. z o.o., dopływająca do budynków wszystkich odbiorców posiada odpowiednie parametry i można ją bezpiecznie spożywać. Chciałbym podkreślić, że my jako przedsiębiorstwo wodociągowe, odpowiadamy za jakość wody miejskiej sieci wodociągowej, ale do wodomierza głównego w danym budynku. W pozostałej części za stan instalacji wewnętrznej odpowiedzialny jest właściciel nieruchomości. Dlatego tak ważne jest regularne sprawdzanie instalacji wewnętrznej i weryfikowanie stanu technicznego instalacji w budynku przez zarządców lub właścicieli budynków. Z naszej stacji wypływa woda bardzo dobrej jakości. W przypadku, gdy w budynku czy mieszkaniu klient ma przestarzałą instalację, to końcowa jakość wody w kranie może być zmienna. Pamiętajmy, że tutaj musi występować pełna korelacja pomiędzy stanem miejskiej sieci a instalacją wewnętrzną.
No dobrze, ale jak konkretnie to się dzieje?
W wydawanych warunkach technicznych przyłączenia do sieci wodociągowej PWK „Legionowo” wymaga montażu zaworu antyskażeniowego, mającego za zadanie ochronę sieci zewnętrznej, czyli miejskiej sieci wodociągowej, przed ewentualnym „skażeniem” przez instalację wewnętrzną danego budynku. Stan miejskiej sieci wodociągowej jest przez PWK kontrolowany w aż 26 punktach pomiarowych. Badania mikrobiologiczne i fizyko-chemiczne wody odbywają się w oparciu o harmonogram ustalony z góry na każdy rok wspólnie z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną. Pobór próbek wody dokonywany jest na podstawie rozporządzenia Ministra Zdrowia, zgodnie z tym harmonogramem. Wyszczególnione są tam terminy i konkretne miejsca poboru próbek wody w całym mieście. Oprócz wszystkich trzech Stacji Uzdatniania Wody oraz innych obiektów sieci wodociągowej, próbki pobierane są też m.in. w przedszkolach, szkołach i innych obiektach użyteczności publicznej. Przedsiębiorstwo zleca badania wody zewnętrznemu laboratoriom, posiadającemu Certyfikat Unii Europejskiej oraz akredytację i kwalifikacje do prowadzenia takich badań. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we własnym zakresie, zgodnie z własnym harmonogramem, pobiera próbki wody z miejskiej sieci wodociągowej. Dodatkowo każdego dnia legionowskie wodociągi wewnętrznie badają właściwości fizyko-chemiczne wody podawanej do sieci. Miejsca, z których pobierana jest woda do badań za pośrednictwem tzw. kurków czerpalnych, są szczegółowo określone.
Woda do mieszkańców trafia z trzech Stacji Uzdatniana Wody: „Jagiellońska”, „Piaski” oraz „Łajski”. Tam poddawana jest procesom napowietrzania, aby łatwiej można było wytrącić z niej nadmiar manganu oraz żelaza. Wszystko odbywa się w zbiornikach ze specjalnym złożem piaskowym, po uzdatnieniu woda jest kierowana do zbiorników wody czystej, które są „tymczasowymi magazynami”. W Legionowie mamy zbiorniki żelbetowe. Zbiorniki te wyłożone są od wewnątrz specjalną powłoką mineralną. Powłoka ta posiada atest Państwowego Zakładu Higieny do kontaktu z wodą pitną. Rola tych zbiorników w systemie dostarczania wody jest niezwykle ważna – nieprzypadkowo nazywane są one zbiornikami „wody czystej”. Zbiorniki te stanowią dodatkowe zabezpieczenie dostaw wody dla mieszkańców na wypadek awarii. Raz na rok każdy zbiornik w Legionowie poddajemy szczegółowej rewizji i czyszczeniu. A raz na 5 lat, jeśli jest to wymagane – poddawany jest specjalistycznym naprawom. Czuwamy nad każdym elementem systemu, nie możemy przeoczyć detali, gdyż mają one bezpośredni wpływ na jakość końcową wody. W Legionowie mamy 10 zbiorników wody czystej, które gromadzą 5 milionów litrów czystej wody.
Pracę zarządzanego przez Pana przedsiębiorstwa w trakcie pandemii ułatwiła cyfryzacja, którą konsekwentnie wprowadza Pan do PWK Legionowo.
Z każdym miesiącem przybywa mieszkańców, którzy korzystają z e-faktur. Codziennie do Biura Obsługi Klienta legionowskiego PWK wpływa około piętnastu nowych wniosków o e-fakturę. Usługa ta jest w pełni bezpłatna, a dodatkowo, co jest bardzo ważne z punktu widzenia ekologii – sprzyja ochronie środowiska. Rozwiązaniem, które szczególnie w okresie pandemii było przez wielu nowych mieszkańców doceniane, jest zdalny odczyt wodomierzy. Klient nie musi oczekiwać na wizytę inkasenta celem spisania stanu wodomierza. Wdrożony został nowy system odczytu wodomierzy „IZAR NET 2”, który usprawnia pozyskiwanie odczytów, zmniejsza koszty związane z przejazdem samochodu, a także przyspiesza wystawianie faktur. Pracownik PWK, za pomocą nowoczesnego tabletu oraz innowacyjnego systemu gromadzenia danych, pobiera odczyty w znacznie szybszy i dokładniejszy sposób. Specjalny moduł radiowy zamontowany na wszystkich wodomierzach pozwala na zdalny odczyt z ostatniego dnia miesiąca, zawsze o tej samej godzinie. Unikamy w ten sposób ludzkich pomyłek, kiedy to inkasent mógł pomylić się przy notowaniu stanu licznika.
Pana działalność nie ogranicza się jednak tylko do rur i maszyn. Od lat wizytówką miasta są zarządzane przez PWK Legionowo nieruchomości, ale w ostatnim czasie przedsiębiorstwo angażuje się w aranżację kolejnych przestrzeni. W mieście coraz więcej tabliczek informujących, że za park kieszonkowy czy inne miejsca rekreacji dba PWK Legionowo.
Tak, staramy się wzbogacać miejską przestrzeń o ładne, dobrze wyposażone obiekty użyteczności publicznej. W poprzednich latach powstał przy naszym udziale Park Wodny przy ul. Królowej Jadwigi i Park Kieszonkowy 1 na Osiedlu Młodych. W ostatnim czasie mocno popracowaliśmy nad terenem przy przejściu przez tory na tzw. Kozłówce. Nadaliśmy mu nazwę Park Kieszonkowy 2. To miejsce nieco na uboczu, ale codziennie tory przekracza w tym miejscu kilkaset osób. PWK „Legionowo” wykonało tam dwie alejki biegnące w kierunku przejścia kolejowego – jedna utwardzona kostką, a druga dobrym żwirem. Naprzeciwko kapliczki i zdroju wodnego, które również wykonaliśmy, powstało miejsce do odpoczynku z ławkami i koszem na śmieci. Posadzono również rośliny ozdobne, takie jak brzoza pożyteczna, dzika róża, tawuła, mahonia i pęcherznica. Wzdłuż alejki, od zdroju wodnego do przejścia kolejowego, posadzono szpaler z jaśminowca. Na skrajnych końcach pojawią się łąki kwietne oraz zamontowane zostanie delikatne ogrodzenie z palików drewnianych i liny zwieńczające cały teren zielony. Cieszę się, że w myśl hasła „PWK DLA EKOLOGII” możemy przywrócić naturze wcześniej mocno zdegradowane tereny, aby mieszkańcy naszego miasta mogli korzystać z nowych miejsc wypoczynku i rekreacji. Pragnę zaznaczyć, że powyższe działania są na bieżąco konsultowane z Panem Prezydentem Romanem Smogorzewskim.