Zgodnie z planem – tak w skrócie moźna opisać przebieg czwartkowej inauguracyjnej sesji Rady Miasta. Wszystkie ustalenia odnośnie stanowisk zapadały wcześniej, a koalicyjna większość solidarnie je przegłosowała.
Przewodniczącym Rady Miasta Legionowo wybrany został Janusz Klejment z Porozumienia Samorządowego. Polityk, który przez lata zbierał doświadczenia w pod opieką poprzedniego przewodniczącego Wiesława Karnasiewicza (zamienił Radę Miasta na Radę Powiatu) nie krył radości z powierzonych mu obowiązków. – Przewodniczący powinien mieć doświadczenie, powinien mieć umiejętność powiązania ze sobą frakcji w Radzie Miasta. W poprzedniej kadencji byłem zastępcą dotychczasowego przewodniczącego Wiesława Karnasiewicza, ale to ja prowadziłem wszystkie negocjacje, nie unikałem dyskusji na trudne tematy. Legionowem od lat rządzi Porozumienie Samorządowe i Nasze Miasto Nasze Sprawy – chcemy, źeby Legionowo nadal było kojarzone z tym, źe jest rządzone przez niepartyjnych samorządowców – powiedział nam Janusz Klejment tuź po wyborze.
Oddać ludziom co ich
Pierwsza sesja Rady Miasta poprzedzona została zaprzysięźeniem świeźo wybranych kandydatów. Z funkcji radnego zrezygnował Piotr Zadroźny z Platformy Obywatelskiej. Kandydat, któremu udało się zdobyć 774, cieszy się w mieście ogromną popularnością. Przez ostatnie cztery lata sprawował funkcję Zastępcy Prezydenta Legionowa. Zapytany wprost czy nie wykorzystał swojego wizerunku i pełnionej we władzach miasta funkcji, by zdobyć jak najwięcej głosów dla swojego komitetu w okręgu, był zaskoczony – Skąd mają Państwo takie informacje, bo ja przed wyborami ich nie posiadałem? Mogę jedynie domniemywać, źe uzyskanie takiego, a nie innego wyniku wyborczego mogło mieć jakiś wpływ na decyzję mojego szefa. Jestem przekonany, źe [ta nominacja – przyp. red.] pozwoli mi jeszcze lepiej zrealizować składane moim wyborcom obietnice, a ponadto da szansę na osobisty udział w procesie dalszego rozwoju miasta. Skąd taka niepewność u osoby uznawanej za jednego z najbardziej zaufanych Smogorzewskiego? Jego miejsce w Radzie Miasta zajął kolejny na liście, cieszący się ponad siedmiokrotnie niźszym poparciem (tylko 100 głosów) Piotr Topczewski. Analizując wybory w okręgu numer 3, dzięki popularności Piotra Zadroźnego poza wspomnianym trenerem Legionovii do rady, takźe z niskim poparciem, udało się dostać Monice Jeziak (116 głosów). Ordynacja wyborcza w tym przypadku pozwoliła objąć mandat kandydatowi z wynikiem wyborczym plasującym do na 14. miejscu wśród wszystkich kandydatów wszystkich komitetów – Jeziak była 12. – bez rewelacyjnego wyniku Piotra Zadroźnego z pewnością nie znależli by się w radzie.
Kłótnia rodzinna
Aby tak sprawnie przeprowadzić głosowania. długo trwały negocjacje w sprawie szczegółowego podziału stanowisk. Mimo tego, źe legionowska Platforma Obywatelska i Porozumienie Samorządowe to jedno i to samo środowisko, a migracje pomiędzy tymi frakcjami mają raczej znaczenie kosmetyczne, nie programowe, to kilka dni przed sesją Rady Miasta miało dojść do ostrego konfliktu pomiędzy Klejmentem a Ryszardem Brańskim z Platformy Obywatelskiej, który takźe miał ochotę na tę funkcję. Na samej sesji obaj juź zgodnie zaprzeczali jakiejkolwiek róźnicy zdań. – Plotki, które pojawiły się po wyborach, same nas zaskakiwały. Przy decyzjach personalnych zawsze takie będą się pojawiać – powiedział Klejment. Wtórował mu Brański – W Środę wieczorem dowiedziałem się o tym, źe według plotek miałem konflikt z Klejmentem, nawet sprowadzony do bardzo niskiego poziomu. Absolutnie to dementuję. Koalicji udało się ciekawie wyjaśnić dlaczego Radą Miasta nie będzie rządził przedstawiciel dominującej w niej Platformy Obywatelskiej. Ryszard Brański określił taki układ jako ukłon w stronę Porozumienia Samorządowego. – Platforma Obywatelska ma swoich przedstawicieli w organach władzy wykonawczej. Prezydent Smogorzewski jest członkiem PO, jest szefem koła miejskiego w Legionowie. Jan Grabiec z pewnością zostanie Starostą – a jest przewodniczącym PO w Powiecie Legionowskim. PO więc dowodzi takźe organami wykonawczymi w Powiecie, a dla dobra współpracy w organach ustawodawczych daliśmy przewodnictwo swojemu koalicjantowi zarówno w Legionowie jak i w Powiecie – powiedział Brański. Ton tej wypowiedzi jasno pokazuje, źe to PO, mimo zaźyłości z PS, będzie odgrywało pierwsze skrzypce w kreowaniu polityki miasta przez najbliźsze cztery lata.
Przewodniczący Janusz Klejment odbiera gratulacje od radnego Tadeusza Szulca.
Kandydaturę Klejmenta na przewodniczącego poparł takźe klub Nasze Miasto Nasze Sprawy. – Uwaźam, źe wybór Janusza Klejmenta na Przewodniczącego Rady Miasta Legionowo jest dobrą decyzją. Wybraliśmy na tę funkcję doświadczonego samorządowca z wieloletnim staźem w Radzie; do tego społecznika i człowieka, który ma dobry kontakt z ludżmi – powiedział Paweł Lewandowski, nowy–stary radny z okręgu wyborczego numer 1.
By dopełnić formalności, wybrano zastępców Klejmenta. Oba stanowiska otrzymała Platforma Obywatelska. W kolejnych głosowaniach na Zastępcę Przewodniczącego Rady Miasta wybrano Ryszarda Brańskiego i Mirosława Pachulskiego. Dwukrotnie ubiegający się o stanowisko Zdzisław Koryś z PiS otrzymywał tylko głosy ze swojego klubu – wiara w ten wybór była tak niewielka, źe jedno z głosowań odpuścił nawet Kazimierz Płaciszewski – szef legionowskiego PiS. Nie był takźe skory do komentowania wybory przewodniczącego Rady Miasta – Nie wiem co powiedzieć – myślę, źe nic. Został wybrany, zobaczymy jakim będzie przewodniczącym. Nic więcej nie powiem – krótko zakończył.
Na kolejnej sesji, zwołanej juź przez przewodniczącego Klejmenta, na stanowisko Prezydenta Legionowa zaprzysięźony został Roman Smogorzewski.
Krzysztof Grodek
Na zdjęciu głównym: Tuź przed wyborem. Jeszcze puste fotele Przewodniczącego Rady Miasta i jego Zastępców.
