Legionowo. Policjanci zlikwidowali podejrzaną „plantację” konopii

marihuana

Przed i po akcji policji (fot. GP)

We wtorek (1 lipca) legionowscy policjanci wyrwali pokaźne krzaki, przypominające swym wyglądem konopie indyjskie. Roślinność usunięta sprzed powstającego Centrum Komunikacyjnego w Legionowie zostanie teraz wysłana na badania w celu dokładnego ustalenia, czy mogła posłużyć do przygotowania narkotyków. 

Śledczy własnoręcznie wyrwali krzaki konopi

Po tym jak wczoraj (1 lipca) napisaliśmy, że przy wjeździe na jeden z parkingów przy stacji kolejowej w mieście wyrosły dorodne, wysokie na blisko 1 metr, zielone krzaczki na pierwszy rzut oka przypominające zakazane w kraju konopie indyjskie, służące do produkcji marihuany i haszyszu, policjanci z Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie natychmiast podjęli interwencję. Jeszcze wczoraj, na blisko kwadrans przed godziną 16, widziano ich jak własnoręcznie usuwają podejrzaną „holenderską” roślinność wyrosłą na polsko-szwajcarskim gruncie.

„Trawę” zbadają w laboratorium

Dzisiaj „trawy” wyrosłej nieopodal budowanego dworca już nie ma.  Śledczy wszczęli postępowanie przygotowawcze w trybie art. 308 kodeksu postępowania karnego. W pierwszej kolejności chcą wyjaśnić pochodzenie zabezpieczonych wczoraj roślin. Wyrwane krzaki wysłane zostaną na laboratoryjne badania specjalistyczne, które potwierdzą ich tożsamość, a przede wszystkim ustalą zawartość substancji psychoaktywnej, zwanej tetrahydrokannabinolem, w skrócie zaś THC. Od wyników tych badań uzależnione będą kolejne czynności procesowe podjęte, bądź też niepodjęte przez śledczych.

Oczami nie można zmierzyć ilości THC

W Polsce za posiadanie i uprawę narkotykowych odmian konopi zawierających ponad 0,2% THC grozi kara nawet do 2 lat więzienia. Te z niższą zawartością THC, zwane też konopiami włóknistymi, nie nadają się do produkcji marihuany i haszyszu, a ich uprawa pod warunkiem posiadania odpowiedniego zezwolenia jest w Polsce legalna. Zazwyczaj otrzymuje się z nich włókno, paździerze i olej, zaś ich nasiona są karmą dla ptaków. Przez zawartość dużej liczby łatwo osypujących się nasion, konopie te same szybko się rozsiewają i często rosną w tzw. dzikich skupiskach.