W czwartek (11 września) około godziny 20.00 na policję zadzwonił mężczyzna informując, że w samochodzie jego znajomego znajduje się obcy człowiek.
Policję wezwał mężczyzna mieszkający przy ul. Narutowicza. Zaniepokoiła go obecność obcego człowieka w zaparkowanym pod jego domem mercedesie znajomego. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego legionowskiej komendy, którzy pojawili się na miejscu, zauważyli, że w samochodzie wybita jest boczna szyba. W pojeździe natomiast faktycznie przebywał mężczyzna.
Mężczyzna został zatrzymany, przedstawiony został mu zarzut włamania z usiłowaniem kradzieży. 37-letni Jarosław M. przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze. Za to przestępstwo grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.