Ksiądz Jacek S. z Legionowa oskarżony o gwałt

Ksiadz Jacek S

Po prawie dwóch latach od zgłoszenia do prokuratury sprawy molestowania nieletniej, do sądu właśnie trafił akt oskarżenia. Ksiądz Jacek S. z kościoła garnizonowego w Legionowie został oskarżony o gwałt,

seksualne wykorzystywanie małoletnich oraz nakłonienie do przerwania ciąży i seksualne nadużycie stosunku zależności.

Grozi mu do 12 lat więzienia

Za łącznie sześć przestępstw księdzu grozi do 12 lat więzienia. Najpoważniejszym zarzutem jest gwałt, pozostałe to wykorzystanie seksualne małoletniej, seksualne nadużycie stosunku zależności, nakłanianie do usunięcia ciąży.

Akt oskarżenia trafił do sądu w sierpniu. Wtedy Sąd Okręgowy dla Warszawy Pragi zwrócił go prokuraturze w celu uzupełnienia. Następnie śledczy zaskarżyli decyzję, po czym sąd odwoławczy przyznał rację Sądowi Okręgowemu.  24 września akt oskarżenia ponownie trafił do sądu.

Kiedy sprawa wyszła na jaw

Ksiądz Jacek S. do legionowskiej parafii trafił w 2006 roku. Tu od samego początku bardzo aktywnie włączył się w działania parafii. Wielu parafian miało go za wzór do naśladowania. Jednak u niektórych jego zachowania już wtedy budziły wątpliwości. Cała sprawa wyszła na jaw wtedy, kiedy ksiądz zgłosił zniszczenie samochodu. Jego auto miało być podrapane a opony poprzebijane. Jako sprawczynię wskazał 18-letnią chórzystkę. Gdy policja zapukała do drzwi dziewczyny, światło dzienne ujrzała cała dramatyczna historia. Zeznała wtedy, że jako 14-latka została wykorzystana seksualnie przez duchownego, z którym później miała romans. Do pierwszych kontaktów z dziewczyną faktycznie miało dojść w 2007 roku. Ich związek trwał przez kilkanaście miesięcy. Owocem ich relacji była ciąża, której usunięcie miał sfinansować ksiądz Jacek S.

Zaraz po ujawnieniu sprawy na księdza nałożono 3 miesięczny areszt tymczasowy, który wielokrotnie przedłużano, o czym informowaliśmy na łamach naszego tygodnika.

Więcej informacji na ten temat w najbliższym wydaniu Gazety Powiatowej.

red.