W miniony weekend w Legionowie w jednej z drogerii na gorącym uczynku został zatrzymany mężczyzna, który ukradł perfumy. Po przybyciu policjantów na miejsce wyszło na jaw, że 37-letni mieszkaniec powiatu legionowskiego nie pierwszy raz dokonał kradzieży we wspomnianej już drogerii. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem, a za popełniony czyny grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W minioną sobotę (11 stycznia) około godziny 15:00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Legionowie odebrał zgłoszenie o ujęciu sprawcy kradzieży w jednej z drogerii na terenie miasta. Na miejsce wysłano funkcjonariuszy. – Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że sprawcą kradzieży jest 37-letni mieszkaniec powiatu. Jak się również okazało, dokonana w tym dniu kradzież, nie była jedyną na jego sumieniu. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Okradał tą samą drogerię kilka razy
Szybko okazało się, że to nie była pierwsza wizyta złodzieja w tej samej drogerii. – Policjanci ustalili, iż na przełomie grudnia i stycznia dokonał w tym sklepie 3 kradzieży na łączną kwotę ponad 1800 złotych, a jego łupem padały perfumy. Choć wartość pojedynczych kradzieży kwalifikowała czyn jako wykroczenia, zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić 37-latkowi zarzut przestępstwa kradzieży, dokonanej w czynie ciągłym, który zagrożony jest surowszą karą niż wykroczenie, bo aż 5 latami pozbawienia wolności. – dodaje komisarz Stopińska.
Teraz mieszkaniec powiatu legionowskiego za swoje czyny odpowie przed sądem, który ostatecznie zdecyduje o wysokości kary.
