Legionowo. 723 nie będzie wjeżdżać na pętlę przy Sowińskiego. „Szerokość jezdni wzdłuż peronów przystankowych nie pozwala na wzajemne omijanie się autobusów”

Zmodernizowana pętla autobusowa przy ulicy Sowińskiego w Legionowie fot. GP.kg

Zmodernizowana pętla autobusowa przy ulicy Sowińskiego w Legionowie fot. GP/kg

W połowie października 2022 roku po trwającej kilka miesięcy modernizacji oddana została do użytku pętla autobusowa przy ulicy Sowińskiego. Niestety inwestycja nie spełnia wszystkich oczekiwań mieszkańców. Autobusy linii 723 omijają centrum przesiadkowe i zatrzymują się na nowych przystankach przy Sowińskiego i Krasińskiego. Powodem jest zbyt wąska jezdnia wzdłuż peronów przystankowych, co uniemożliwia autobusom minięcie się na pętli. 

 

 

Przypomnijmy, że przebudowa i modernizacja pętli autobusowej przy ulicy Sowińskiego w Legionowie ruszyły na początku maja 2022 roku. Powyższe centrum przesiadkowe zostało oficjalnie oddane do użytku mieszkańców w połowie października 2022 roku. Cała inwestycja kosztowała ok. 2,5 mln zł. Za realizację inwestycji odpowiedzialna była firma TiT-Bruk z Nowego Miasta. Równolegle prowadzony był remont pętli autobusowej przy ulicy Olszankowej na osiedlu Młodych. Za realizację dwóch powyższych inwestycji legionowski ratusz zapłacił łącznie przeszło 5 mln zł.

 

 

Legionowskie węzły przesiadkowe powstały dzięki modernizacji dwóch pętli autobusowych znajdujących się przy ulicach generała Józefa Sowińskiego i Olszankowej na osiedlu Młodych. Inwestycje te połączone zostały z budową w ich najbliższym sąsiedztwie parkingów w formule parkuj i jedź. W ramach każdej z tych inwestycji powstało po 55 miejsc parkingowych – po 29 dla samochodów i po 26 dla rowerów. Modernizacja starych pętli autobusowych polegała również na przebudowie ich nawierzchni i przylegających do nich chodników oraz na wymianie ich oświetlenia na to ledowe. Dodatkowo na każdej z pętli autobusowych powstały nowe zadaszone perony przystankowe – część z nich wyposażona została w ładowarki elektryczne, podgrzewane siedzenia, klimatyzację i podświetlane gabloty multimedialne. Na każdym z centrów przesiadkowych pojawiły się również stacje ładowania aut elektrycznych. Zmodernizowanej infrastrukturze komunikacyjnej towarzyszą też samoobsługowe stacje naprawy jednośladów, półautomatyczne toalety publiczne, miejskie poidełka, ławki, kosze na śmieci i nowa zieleń miejska.

Dlaczego autobusy linii 723 nie korzystają ze zmodernizowanej pętli autobusowej przy ulicy Sowińskiego?

Pomimo tych wszystkich udogodnień, które zostały zamontowane na zmodernizowanej pętli autobusowej przy ulicy Sowińskiego autobusy linii 723 nie wjeżdżają na teren pętli w celu wysadzenia i zabrania pasażerów jak miało to miejsce przed modernizacją. Obecnie z terenu pętli autobusowej korzystają jedynie autobusy linii 736, N63 i L-8 oraz linii D1 Darmowej Komunikacji Miejskiej (DKM). W pobliżu niedawno oddanego do użytku ronda na skrzyżowaniu ulicy Sowińskiego i Krasińskiego w kierunku DK 61 znajduje się przystanek “Mickiewicza 03”, z którego muszą korzystać pasażerowie udający się w kierunku Warszawy. Nie jest to komfortowa sytuacja, kiedy obok za ponad 2 mln zł znajduje się nowoczesna i zmodernizowana pętla autobusowa.

Zapytaliśmy ZTM Warszawa i legionowski ratusz, dlaczego autobusy linii 723 nie zatrzymują się obecnie na pętli autobusowej przy ulicy Sowińskiego.

Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie szybko poinformował naszą redakcję, dlaczego autobusy omijają pętlę. – Legionowo przebudowało pętlę na węzeł przesiadkowy z parkingiem P+R i organizacja ruchu autobusów jest dziś inna niż to było przed przebudową. Obydwa przystanki dla linii 723, czyli Mickiewicza 03 (na ulicy gen. J. Sowińskiego) i Mickiewicza 05 (na ulicy Z. Krasińskiego) są przystankami przelotowymi, czyli autobusy zatrzymują się na nich na czas wymiany pasażerskiej i jadą w dalszą trasę. Na nowej pętli natomiast zatrzymują się autobusy, które mają tu koniec/początek trasy, czyli oczekują na przystankach na godzinę odjazdu. Szerokość jezdni wzdłuż peronów przystankowych nie pozwala na wzajemne omijanie się autobusów. Dotychczas z pętli autobusowej w ciągu dnia korzystały cztery linie autobusowe: 723, 736, L-8 oraz uruchamiana przez miasto Legionowo linia D1. Przy takim natężeniu ruchu autobusów i braku możliwości omijania istniało uzasadnione ryzyko wzajemnego blokowania się autobusów, kiedy np. przejeżdżający autobus linii 723 z Legionowa Przystanek do Warszawy byłyby zablokowany przez czekający na godzinę odjazdu autobus innej linii. – poinformował Gazetę Powiatową Tomasz Kunert, rzecznik prasowy ZTM Warszawa.

 

Sytuacja z problemem wjazdu autobusów linii 723 na pętlę przy ulicy Sowińskiego nie powstała już po oddaniu zmodernizowanej inwestycji. Okazuje się, że wiedziano o tym, że problem ten będzie występował jeszcze przed rozpoczęciem prac budowlanych. – Przy opiniowaniu projektu przebudowy pętli autobusowej wystąpiliśmy z wnioskiem o budowę przystanku przelotowego w kierunku Warszawy poza pętlą autobusową, analogicznie jak to jest w przeciwnym kierunku, gdzie przystanek przelotowy w kierunku Legionowa Przystanek znajduje się poza pętlą, przy ulicy Z. Krasińskiego. Dzięki takiemu rozwiązaniu ruch autobusów jest płynny a czas przejazdu 723 krótszy, bo autobus nie musi wykonywać manewrów wjazdu/wyjazdu na pętlę i włączania się do ruchu oraz ewentualnego oczekiwania na możliwość przejazdu przez pętle, gdy przy peronie stoi autobus innej linii czekający na odjazd. – dodaje Tomasz Kunert z ZTM Warszawa.

Cała sytuacja problematyczna dla pasażerów, którzy przed modernizacją pętli autobusowej przy Sowińskiego mogli oczekiwać na jej terenie na wszystkie linie autobusowe kursujące w pobliżu, szczególnie na najważniejszą, czyli 723. Teraz mieszkańcy muszą pokonać odległość ok. 100 metrów, aby z pętli przy Sowińskiego dostać się na przystanek “Mickiewicza 03”, z którego odjeżdżają w kierunku Warszawy autobusy linii 723.

Redakcja Gazety Powiatowej zwróciła się również do Urzędu Miasta Legionowo o komentarz do całej tej sprawy, jednak jak na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi na wysłane przez nas pytania. Na wczorajszej sesji Rady Miasta Legionowo prezydent Roman Smogorzewski potwierdził, że autobusy linii 723 nie będą wjeżdżały na pętle, a miasto dostawi w miejscu nowych przystanków wiaty przystankowe. Kiedy? Na razie nie wiadomo.

fot. GP/kg

Aktualizacja 30 czerwca 2023 r.

Legionowo. Od 12 lipca autobusy linii 723 wrócą na pętlę przy Sowińskiego. Na razie to zmiana tymczasowa

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 21

  1. Ktoś tam myśli?

  2. wydaliśmy 2,5 miliona zł na pętlę która nie może być pętlą…. brawo

    • Buhahahahaha buhahahaha buhahahaha huhahaha buhahaha

    • O matko tragedia…

  3. hehe 🙂
    to nie pierwszy raz
    tak samo jest przy dworcu, gdzie nie wjeżdżają i nie będą wjeżdzać miejskie autobusy bo jest za ciasno – i to też się okazało po oddaniu dworca
    dodać do tego przy tym samym dworcu na Szwajcarskiej ‚przystanek’ na pochyłej rampie i mamy dobre podsumowanie tego myślenia w urzędzie
    do tego ‚zajezdnia’ dla autobusów linii L pod wiaduktem na Kościuszki w postaci błotnistego nieutwardzonego placu z którego te autobusy rozwożą na kołach błoto wzdłuż ul. Kościuszki aż do dworca… niby środek miasta a jednak trochę trzeci świat..

    • Miałem napisać dokładnie to samo. Na pętle przy Centrum Komunikacyjnym według planów miały wjeżdżać także autobusy ZTM, o ile dobrze pamiętam była mowa o 731
      W praktyce wygląda to jednak to że kierowcy dużo mniejszych L wykonują karkołomne manewry aby wjechać w zatokę
      Teraz wykonano kolejną „modernizację” pozbawiono wjazdu na pętlę która działała tam od niepamiętnych czasów
      Chyba byłoby lepiej jakby legionowscy urzędnicy przestali „polepszać” to co działa od lat, wystarczył remont pętli a nie bajery które w obliczu tego że nie wjedzie tam autobus okazały się kosztowną zabawką za 2.5 miliona
      Tylko 2,5 miliona, dokładnie tyle samo jak zapomniany parking między stacjami Legionowo Piaski a Legionowo, to też ‚tylko” 2,5 miliona

  4. Spartolona robota. Tak zrobili remont pętli istniejącej kilkadziesiąt lat, że nie nadaje się do użytkowania… niebywałe.

  5. O tym w jak bardzo złym stanie jest nasza komunikacja autobusowa świadczy fakt, że po raz pierwszy od dawien dawna (przynajmniej dziesięciu lat) nie wprowadzono wakacyjnego rozkładu jazdy dla żadnego z autobusów. Porostu jest tak mało kursów 723 i 731, że nie ma już czego ścinać!

    Dlaczego w takim razie (skoro wiedziano już wcześniej) zaprojektowano miejsca dla autobusów na 1 i 2/3 ich szerokości skoro można było zrobić je nieco węższymi i zmieścić dodatkowy peron (rozszerzając tylko przy samym wjeździe i wyjeździe by autobus nie miał problemu z wjechaniem). Czemu nie zrobiono trzeciego peronu (tak jak było oryginalnie w planach) na miejscu dzisiejszego parkingu równoległego dla czterech samochodów? Rozumiem, że miejsca parkingowe są cenne, ale główną rolą pętli autobusowej jest zapewnić miejsce autobusom, a cztery miejsca parkingowe to niezbyt wygórowana cena jeśli w zamian byłaby dobra oferta komunikacyjna.

    Ciekawe jakie jeszcze niespodzianki magistrat z ZTMem nam szykują? Po otwarciu Światowida na Modlińską zapewne zlikwidują jedną z linii (najpewniej 731), tak jak już próbowali to zrobić 8 lat temu. Skierują tam skrócone 723, a w mieście uruchomią (albo i nie) wewnętrzne linie. Samo w sobie byłoby to akurat dobrym rozwiązaniem, ale poprzednio proponowali częstotliwość jednego kursu na godzinę w godzinach szczytu oraz raz na półtorej godziny poza. W ten sposób os. Piaski oraz CSP byłoby znowu wykluczone komunikacyjnie.

    Wklejam mój wcześniejszy komentarz w tej kwestii:
    Najnowszy przystanek autobusowy przy pętli na Mickiewicza jest najśmieśniejszym żartem jaki magistrat zrobił w tym półroczu. Po wydaniu milionow na przebudowę pętli – teraz szumnie nazywanej „Centrum Przesiadkowym” (a przesiąść to sie można co najwyżej z roweru) wycofano z niej najważniejszy autobus. Zamiast zajeżdżać na pętlę (co razem z wyjazdem zajmowało 20 sekund) teraz 723 staje na środku ulicy blokując cały ruch. Na nowym przystanku nie ma nawet ławki (nie wspominając o cieniu), podczas gdy na pętli zbudowaną cudowną wiatę (z panelami słonecznymi które zasłaniają kasztanowce i bloki, ładowarką indukcyjna i mahoniowymi oparciami). Na dwoch starych peronach zatrzymuja się L8 i 736 które kursują w godzinach szczytu co godzinę (D1 zatrzymuje się na 3 minuty), a przez resztę czasu stoją puste. Przez bezmyślny projekt te trzy linie blokują się wzajemnie gdyż nowe miejsca dla autobusow są za wąskie (poprzednio cała trójka mogła razem stać przy drugim peronie i odjeżdżać bez przeszkadzania reszcie) i teraz muszą zajmować każda jeden peron. Co więcej, to przeniesienie przystanku musiało byc planowane jeszcze przed rozpoczeciem przebudowy, gdyż już wtedy wyłożono kostkę pod nowy przystanek. Skala marnotrawstwa i bezmyślności jest porażająca. O ładowarkach samochodów elektrycznych które „nie działają” nie wspominając.

    • 801 zawiesili „na wakacje”
      S9 zawiesili „na remont”
      731 zawieszą „na chwilę”.

      723 będzie jeździć raz na godzinę, a niewdzięczni wyborcy będą sobie mogli pisać petycję za petycją.

      • W tym czasie zawiesili kursy Translud bezpośrednio do Centrum Warszawy. Z kierunku NDM wypadł Polonus a teraz Stalko tnie połączenia. Jaka jest alternatywa? Co proponują zieloni pełni frazesów aktywiści?? Hulajnoga? Chce jeździć zbiorkomem no ale… jeden kurs co 2 godziny lub 5 przesiadek to jam to w d…

  6. Grunt że Romek rozpisał konkurs na wstawienie parkometrów na parkingach przy dworcu kolejowym. Będzie na premie dla urzędników.

  7. Ważne, że zrobili parking. W końcu od tego jest pętla autobusowa. To samo na dworcu – 723 nie podjedzie, bo było trzeba dodać parę miejsc parkingowych. Ktoś w urzędzie ma silnik zamiast mózgu.

    • Ważne,że Roman dostał absolutorium ho ho.

  8. Czyli 2,5 mln zł z NASZYCH pieniędzy poszło psu w du.ę i nikt za to nie beknie.
    Takie czasy…

  9. Moze ktorys z bogatych, decyzyjnych włodarzy odda teraz do budżetu ze swoich te 2,5 banki?

  10. Najlepszym rozwiązaniem byłoby skasowanie w ogóle autobusów w Legionowie, bądź ponowiłbym zamknięcie nowo wybudowanego ronda i rozbudowę pętli na koszt pana Smogorzewskiego.

  11. Za taką fuszerkę naczelnik wydziału inwestycji urzędu miasta Pani Elżbieta Głos i jej zastępca Pan Przemysław Mazur powinni być już z hukiem na bruku przecież oni nawet tyłka zza biurka nie ruszyli żeby zobaczyć jak to wygląda.Wystarczylo wziąć miarkę żeby zmierzyć szerokość autobusu i szerokość jezdni i wszystko by wyszło ale jak się siedzi za biurkiem i pije kawkę to tak jest .Panie Prezydencie ruch do pana należy przcież nadużyli pańskiego zaufania

  12. Korzystam z autobusu 723 niemal codziennie wjeżdżały bez problemu nie było żadnego tłoku .Teraz mamy na widok autobusu pędzić jak gęś wyścigowa do przystanku,w dodatku autobus blokuje ruch na Sowińskiego .Jak źle zrobili to nich poprawią,wyczuwam brak szacunku dla niezmotoryzowanych .

    • Ta fuszerka, betonowa i wzrost czynszów nie jest z powietrza. można im pogratulować w wyborach.

  13. Kto odpowiada za inwestycje? Pawlak? I wszystko jasne.

  14. Ja nieśmiało proponuję zrobić kolejny przetarg na 2.5miliona i przywrócić stan sprzed modernizacji. Potem ogłosić sukces na miejskim pikniku

Dodaj komentarz