Trwa diagnostyka usterek odkrytych w tunelu łączącym Aleję Róż z ulicą Krakowską w Legionowie. W tym tygodniu służby mierzył i pobierały kolejne próbki nawierzchni.
Kolejarze i eksperci drogowi jeszcze nie wiedzą, dlaczego w jezdni w legionowskim tunelu kolejowym pojawiły wybrzuszenia. Obecnie trwa diagnostyka tej wady. – Jesteśmy w trakcie postępowania przetargowego na wykonanie badań stwierdzających przyczyny deformacji nawierzchni pod wiaduktem kolejowym w ciągu Alei Róż w Legionowie – potwierdza Karol Jakubowski z zespołu prasowego spółki „PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.” („PKP PLK S.A.”). – Obecnie potencjalni oferenci prowadzą diagnostykę, przeprowadzają pomiary i pobierają próbki nawierzchni, by przygotować się do prowadzonego przez nas postępowania – uzupełnia Jakubowski.
Na wiosnę wszystko stanie się jasne?
Zdaje się, że ta diagnostyka nieprawidłowości wykrytych pod koniec listopada ubiegłego roku w tunelu jeszcze trochę potrwa. – Przewidujemy, że badania zakończyć mają się do końca marca br. Określą one zakres niezbędnych do wykonania prac, dzięki czemu możliwe będzie także opracowanie szczegółowego harmonogramu – wyjaśnia Karol Jakubowski z zespołu prasowego „PKP PLK S.A.”