W sobotę (5 lutego) po godz. 23 służby ratownicze zostały zaalarmowane, że w bloku przy ulicy Zegrzyńskiej wyczuwalny jest ulatniający się gaz. Na miejscu interweniowała straż pożarna, policja i pogotowie. Strażacy wyważyli drzwi do mieszkania.
W sobotę o godz. 23:39 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie otrzymał zgłoszenie, że w bloku przy ulicy Zegrzyńskiej z jednego z mieszkań wyczuwalny jest zapach gazu. Dodatkowo w środku miał się znajdować mężczyzna. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej z JRG Legionowo, pogotowie i policję.
Po przybyciu na miejsce służb ratowniczych okazało się, że sąsiedzi zgłosili silny zapach gazu wydobywający się z jednego z mieszkań. Dodatkowo w lokalu miał się znajdować mężczyzna. Służbom ratowniczym nikt nie otwierał, dlatego podjęto decyzję o siłowym wejściu do środka. W tym celu strażacy użyli sprzętu hydraulicznego do wyważenia drzwi. Po wejściu do lokalu okazało się, że na kuchni stoi i pali się potrawa. W jednym z pokoi obok znajdował się starszy mężczyzna.
Strażacy szybko ugasili palącą się potrawę. Zespół ratownictwa medycznego opatrzył mężczyznę, na szczęcie nie doznał żadnych obrażeń. Służby ratownicze prowadziły swoje działania na miejscu zdarzenia ponad pół godziny.
Zdjęcie poglądowe z archiwum Gazety Powiatowej.