Budowa ronda u zbiegu ulic Sowińskiego, Krasińskiego i Grottgera w Legionowie, nieopodal powstającego w sąsiedztwie nowoczesnego węzła przesiadkowego oddala się. Ratusz lada dzień unieważni drugi przetarg w tej sprawie. Wygląda na to, że koszty realizacji tej inwestycji znacznie przekraczają możliwości finansowe miasta.
Urząd Miasta w Legionowie za budowę ronda u zbiegu ulic generała Józefa Sowińskiego, Zygmunta Krasińskiego i Artura Grottgera w Legionowie chce zapłacić 1,8 mln zł. Suma ta już po raz kolejny okazuje się niewystarczająca do cen realizacji tej inwestycji. Najniższa oferta w lada dzień unieważnionym przetargu opiewa bowiem na kwotę przeszło dwa razy większą tj. na 3,8 mln zł. Budowa będzie zatem musiała jeszcze poczekać.
Urzędnicy z pewnością ogłoszą kolejny konkurs w tej sprawie. Niewykluczone też, że w międzyczasie dokonają zmian w budżecie miasta, aby zapewnić zwiększenie finansowania dla tego przedsięwzięcia. Nie stanie się to jednak wcześniej, jak w sierpniu 2022r.
Ma być tam bezpieczniej. Pytanie tylko, kiedy?
Na skrzyżowaniu ulic generała Józefa Sowińskiego, Zygmunta Krasińskiego i Artura Grottgera w Legionowie, nieopodal budowanego w sąsiedztwie nowoczesnego węzła przesiadkowego ma powstać rondo. Inwestycja ma poprawić bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego w tym miejscu. Oprócz tego ratusz chce też tam zbudować drogę rowerową, ciągi pieszo-rowerowe, nowe oświetlenie, poprawić przylegające do tego styku ulic chodniki i zjazdy do prywatnych posesji oraz odwodnić to skrzyżowanie poprzez budowę odcinka kanalizacji deszczowej.
