Legionowo. Ceny ciepła jeszcze w tym roku znów pójdą w górę. – Podwyżki mogą wynieść nawet 50 procent – nie pozostawia złudzeń szefostwo elektrociepłowni

PEC Legionowo lipiec 2020 (1)

PEC w Legionowie, fot. GP (archiwum)

Legionowska elektrociepłownia planuje podnieść ceny ciepła. Skali tych podwyżek oraz daty, od której zacznie obowiązywać nowy cennik jeszcze nie znamy. Niemniej jednak, prezes tej spółki, Marek Pawlak nie pozostawia złudzeń co do ich wielkości, sygnalizując nawet 50- procentowy wzrost tych cen.

Od lutego za ogrzanie mieszkań płacimy o 25 procent więcej. Będzie jeszcze drożej!

Przybliżmy. Od 1 lutego 2022r. o około 25 procent zdrożała dostawa ciepła w Legionowie. Przełożyło się to na wyższe koszty ogrzania mieszkań, a także na wzrost opłat za ciepłą wodę. Zdaje się, że ceny tego medium w najbliższej przyszłości – a na pewno jeszcze w tym roku – znów pójdą w górę. Urząd Regulacji Energetyki (URE) rozpatruje bowiem nowy wniosek taryfowy, jaki w sprawie nowych cen ciepła w Legionowie złożyło Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej (PEC). Szefostwo miejskiej elektrociepłowni na ten moment nie ujawnia detali związanych ze złożonym wnioskiem. Chodzi m. in. o proponowaną cenę za 1 GJ oraz datę obowiązywania nowego cennika. Niemniej jednak prezes PEC, Marek Pawlak nie pozostawia złudzeń, co do wielkości tych podwyżek, sygnalizując nawet 50-procentowy wzrost tych cen.

 

Przez drastyczny wzrost cen węgla i gazu

Szefostwo legionowskiej elektrociepłowni dość obszernie tłumaczy się ze złożenia nowego wniosku taryfowego na nowe, wyższe ceny ciepła w naszym mieście. – W maju 2022r. PEC złożyło wniosek o zatwierdzenie nowej taryfy dla ciepła do URE. Nie jesteśmy wyjątkiem, bowiem z uwagi na drastyczne podwyżki cen węgla oraz absolutnie wszystkich innych nośników energii, przedsiębiorstwa ciepłownicze aktualizują już swoje taryfy. W chwili obecnej trwa postępowanie administracyjne zainicjowane ww. wnioskiem, który w jego trakcie podlega wielu zmianom i nie jest możliwe dokładne określenie, jaki będzie ostateczny kształt taryf. Decyzję tę podejmuje prezes URE. Z pewnością jednak będzie to znaczący wzrost cen, większy niż przy ostatnich zmianach obowiązujących od lutego 2022r. i może wynieść nawet około 50 procent – wyjaśnia Marek Pawlak , prezes legionowskiej elektrociepłowni.

Powodem podwyżki, jak wspomniałem powyżej, jest przede wszystkim wzrost cen węgla, do poziomów jakich nigdy do tej pory nie obserwowaliśmy w naszym kraju. Należy podkreślić, że w zeszłym roku PEC Legionowo nabywał węgiel za cenę 350 – 400 zł za tonę, natomiast przetargi, jakie przeprowadziliśmy w tym roku, bądź nie zostały rozstrzygnięte z powodu braku ofert, albo proponowane w nich ceny potrafiły osiągnąć poziom ponad 2300 zł za tonę. Spowodowane jest to oczywiście niedoborem węgla w Polsce, który szacowny jest nawet na 12 mln ton. W dalszym ciągu także rosną koszty uprawnień do emisji CO2, a kryzys na europejskim rynku gazowym trwa nadal, utrzymując niezwykle wysokie tego surowca. O ile w minionym sezonie grzewczym możliwe było częściowe zastąpienie produkcji ciepła z gazu produkcją z tańszego węgla, dzięki czemu uniknęliśmy drastycznych podwyżek, dziś takie działania nie wpłyną już na ceny dla mieszkańców. Wszystkie paliwa bowiem są niezwykle drogie, a ich ceny dosłownie z dnia na dzień rosną. Oczywiście wzrosły także wszelkie inne koszty funkcjonowania ciepłowni i za każdą usługę, każdy materiał musimy płacić więcej. – tłumaczy Marek Pawlak.

-Należy podkreślić, że składając wniosek do URE zobowiązani jesteśmy do dołączenia wszystkich dokumentów księgowych – faktur i zawartych już umów dotyczących ponoszonych kosztów. To na ich podstawie URE zatwierdza taryfę. Oznacza to także, iż w przypadku gdy sytuacja na rynku paliw unormuje się i ceny powrócą do poziomów sprzed napaści Rosji na Ukrainę, taryfy automatycznie będą malały. W szczególności jednak chcę podkreślić, iż sytuacja Legionowa jest zdecydowanie lepsza od innych, podobnych miast posiadających swoje systemy ciepłownicze. Posiadamy bowiem dwie miejskie spółki zajmujące się wytwarzaniem ciepła – tj. PEC Legionowo oraz Nowa Energia Legionowo, która zakończyła już proces inwestycyjny i uzyskała pozwolenie na użytkowanie nowej kotłowni gazowej. Instalacje te mogą działać łącznie lub niezależnie od siebie, wykorzystując jako źródła podstawowe kotły na węgiel kamienny, bądź też kotły i silniki na gaz. Taka dywersyfikacja technologii zapewnia bezpieczeństwo energetyczne naszych mieszkańców, a dostawy ciepła nie są w żaden sposób zagrożone – dodaje.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 5

  1. doprawdy? 50%. gdy sięgasz po kartę albo gotówkę przy kasie, to masz pełen obraz recesji i kosztów utrzymania. Praktycznie na każdym kroku człowiek przeciera oczy ze zdziwienia, jednak po chwili szoku tankuje olej napędowy za 7,30 zł, spłaca ratę kredytu według stawki 4,7 z franka i kupuje podstawowe produkty w ilości dwa razy mniejszej za trzy razy więcej.

    Bez odwracania uwagi, takie golenie frajerów dawno skończyłoby się rewolucją i to nie są jakieś wydumane teorie, tylko normalna polityka. Gdzie te czasy, w których podniesienie VAT o 1% decydowało o sondażach? Dziś praktycznie nie ma jednego towaru i usługi, które nie skoczyłyby o kilkanaście, kilkadziesiąt i w końcu kilkaset procent, przy czym ta ostatnia pozycja dotyczy tak newralgicznych towarów jak energia. Ludzie zgodnie ze znanym powiedzeniem płaczą i płacą, a w zasadzie płacą i specjalnie nie narzekają, bo przecież w każdej chwili może im zabraknąć tlenu na „kowidowym”, tudzież będą się musieli kryć w piwnicach przed bombami. Mechanizm nakręcenia emocji na tym poziomie jest w stanie przemielić wszystko, gdy się człowiek boi, czy przeżyje kolejny dzień, to nawet o burczeniu w brzuchu i zimnym kaloryferze zapomni. Jak długo kreatorzy rzeczywistości są w stanie utrzymać tak wysokie napięcie? Zawsze i wszędzie behawioryzm decyduje o końcu. Prawdziwe uczucie głodu, prawdziwa bieda przechodząca w nędzę, to coś zupełnie innego niż obecne łupienie i zubożenie.

  2. Po pierwsze nie jest to elektrociepłownia bo prądu nie produkuje tylko ciepło wiec jest to ciepłownia po drugie węgiel do ciepłowni jest sprowadzanych na innych zasadach i nadal jest w granicach 500zl/t gdzie dla klienta indywidualnego jest po 1000zl więc nie wiem kto wymyślił cenę 2000zl/t a raczej wiem jak to będzie pośrednik kupi na kopalni po 500zł/t i sprzeda po 2000zl i oczywiście się podzieliz zarządem. Robią nas w wała a my to łykamy.

    • Tak Żaneto, łykamy. A jakie mamy inne wyjście? Odciąć się od dostaw ciepla?

    • Trudne słowo, kogeneracja.
      Legionowska ciepłownia wytwarza prąd i to całkiem sporo, na ich stronie znajdziesz informacje ile wytworzyli ciepła i energii w raportach które publikują.
      Co do Twoich przemyśleń w temacie węgla nie wypowiadam się, skoro „na kopalni” możesz kupić węgiel po 500 zł/tona masz szansę dołączyć do „Januszu Biznesu” i kreować inflację – jedź, kup, zarabiaj!

  3. Jest i dobra wiadomość: przekop Mierzei Wiślanej jest już wypełniony wodą!

Dodaj komentarz