Legionowscy radni 23 marca, kwotą blisko 160 tys. zł dokapitalizowali miejską spółkę „KZB”. Pieniądze te posłużą modernizacji źródła ciepła i zmianie technologii basenowej na pływalni miejskiej przy ulicy Królowej Jadwigi 11 w Legionowie.
Nie będzie truł powietrza
Pieniądze ostatnio wniesione przez miasto do spółki „KZB” będą poniekąd stanowiły jej wkład własny, niezbędny do zaciągnięcia długoterminowej pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Zarządzająca legionowskimi nieruchomościami spółka chce zaciągnąć kredyt na modernizację basenu miejskiego działającego przy ulicy Królowej Jadwigi 11 w Legionowie. Unowocześnienie tej legionowskiej pływalni w pierwszej kolejności ma polegać na wdrożeniu na niej systemu pomp ciepła, zwiększających efektywność energetyczną oraz zapewniających wykorzystanie na tym obiekcie odnawialnych źródeł energii. Innymi słowy, powyższe działania pozwolą zmniejszyć zapotrzebowanie na ciepło o ok. 1,5 tys. giga dżuli (GJ) na rok oraz zwiększyć produkcję energii ze źródeł odnawialnych do ok. 282 tys. kilowatogodzin (kWh) rocznie. Dzięki temu nastąpi też redukcja emisji do atmosfery dwutlenku węgla (CO2) o ok. 108 megagramów (Mg) na rok, co korzystnie wpłynie na jakość powietrza w Legionowie. Po wdrożeniu na legionowskim basenie systemu pomp ciepła przyjdzie czas na wymianę filtrów wraz z zamknięciem obiegu wody basenowej i zintegrowaniem go z ekologicznym źródłem ciepła w postaci pompy ciepła wykonanej w pierwszym etapie. Dzięki temu zmniejszy się zużycie wody i zapotrzebowanie na ciepło o ok. 363 GJ na rok, zaś produkcja energii ze źródeł odnawialnych zwiększy się do ok. 282 tys. kWh rocznie.
Po kasę znów do miasta?
Realizacja tej proekologicznej inwestycji przez spółkę „KZB” nie budziła żadnych wątpliwości u wszystkich legionowskich radnych. U niektórych z nich pojawiły się za to wątpliwości ściśle związane z jej dofinansowaniem z legionowskiego budżetu. – Spółka „KZB” ma się całkiem dobrze. Trochę się dziwię, że spółka, która zarabia na sprzedaży gminnych nieruchomości, znów wyciąga rękę po pieniądze miejskie. Chyba po to tę spółkę powoływaliśmy, aby sama sobie radziła na rynku – podniósł na marcowej legionowskiej sesji radny Leszek Smuniewski. – Spółka „KZB” jest w dobrej kondycji finansowej i spokojnie mogłaby przeznaczyć te 158 tys. zł na wkład własny. Przypuszczam tylko, że gdyby przeznaczyłaby te środki na ten cel, ucierpiałyby tegoroczne inwestycje letnie w legionowskiej oświacie – wyjaśniał radnemu wiceprezydent Marek Pawlak. – Uważam, że spółki „KZB” z powodu sprzedaży działki przy ulicy Parkowej nie powinniśmy inaczej traktować, niż inne legionowskie spółki. Przecież pieniądze ze sprzedaży tej działki też są przeznaczane na cele publiczne i na realizację zadań statutowych „KZB” – spuentował wspomniany wiceprezydent.
Spośród wszystkich 20 głosujących radnych, rękę „za” przyjęciem uchwały podniosło aż 18, jeden radny „wstrzymał się” od głosu, jeden zaś był „przeciwny” jej podjęciu.
