Miasto sfinansowało ratownikom medycznym profesjonalny sprzęt do kompresji klatki piersiowej. Kosztujące 60 tys. zł urządzenie – potocznie wśród medyków zwane doktorem Lucasem – trafi do stacjonującej w Legionowie karetki podstawowej.
60 tys. zł na sprzęt ratujący ludzkie życie
W środę (25 kwietnia br.) legionowscy radni poczynili zmiany w tegorocznym budżecie miasta. Wygospodarowali, z niego 60 tys. zł na zakup urządzenia do kompresji klatki piersiowej na potrzeby lokalnego ratownictwa medycznego. Ten ratujący ludzkie życie profesjonalny sprzęt zakupi szefostwo legionowskiej przychodni na górce, które jest również odpowiedzialne za funkcjonowanie ratownictwa medycznego w powiecie legionowskim. – W powyższy sprzęt chcemy wyposażyć podstawowy zespół ratownictwa medycznego stacjonujący w miejscu wyczekiwania w Legionowie – zapowiada Dorota Glinicka szefowa Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „Legionowo” (NZOZ „Legionowo”).
Sprzęt usprawniający reanimację
Urządzenie zwane przez medyków doktorem Lucasem ułatwia pracę ratownikom medycznym oraz zapewnia lepsze efekty reanimacji w przypadku dojścia do nagłego zatrzymania krążenia. Zasilany tlenem lub powietrzem powyższy sprzęt automatycznie i bezustannie wykonuje masaż serca w tempie, co najmniej 100 uciśnięć na minutę o głębokości 5 centymetrów. – Zainstalowanie urządzenia na klatce piersiowej pacjenta trwa kilkadziesiąt sekund i polega na wsunięciu pod plecy deski stabilizującej, nałożeniu górnej części w postaci podkładki uciskającej oraz zapięciu rąk pacjenta pasami mocującymi. Konstrukcja urządzenia pozwala na prowadzenie defibrylacji pacjenta bez konieczności zdejmowania sprzętu. Unikalną cechą urządzenia jest możliwość prowadzenia akcji ratowniczej przez godzinę bez potrzeby wyłączania sprzętu i przy zastosowaniu jednoczesnej defibrylacji – wyjaśnia Dorota Glinicka, stojąca na czele NZOZ „Legionowo”, który to właśnie ośrodek zdrowia jest odpowiedzialny za funkcjonowanie ratownictwa medycznego w powiecie.
Doktor Lucas
Urządzenie do kompresji klatki piersiowej nie bez powodu bywa nazywane doktorem Lucasem. Sprzęt ten stanowi dodatkową parę rąk do pomocy przy reanimacji, pozwalając zarazem zyskać na cennym w ratownictwie medycznym czasie. Doktor Lucas pomaga w wielu polskich szpitalach ratować ludzkie życie. – Jego niezawodność, wydajność oraz łatwość w obsłudze docenia coraz więcej pracowników szpitalnych oddziałów ratunkowych, zespołów ratownictwa medycznego, pracowni kardiologii inwazyjnej, czy oddziałów intensywnego nadzoru kardiologicznego – tłumaczy szefowa legionowskiej przychodni na górce.