Legionowo. GDDKiA wyceniła szkody jakie w infrastrukturze spowodował kierowca BMW podczas kolizji u zbiegu Warszawskiej i Zakopiańskiej

Zderzenie BMW i Toyoty na skrzyżowaniu Warszawskiej z Zakopiańską (fot. GP.kg) 2

Zderzenie BMW i Toyoty na skrzyżowaniu Warszawskiej z Zakopiańską (fot. GP/kg)

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) przeprowadziła niezbędne prace w zakresie napraw infrastruktury drogowej po kolizji dwóch aut na skrzyżowaniu ulicy Warszawskiej z Zakopiańską, do której doszło 4 października. Część prac takich jak zamontowanie nowych znaków zostanie przeprowadzona w przyszłym tygodniu. Służba drogowa wyceniła też jaki będzie koszt tych napraw.

 

 

4 października około godz. 11 w Legionowie na skrzyżowaniu Warszawskiej (DK 61) z Zakopiańską doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych marki BMW i Toyota. Po kolizji niemieckie auto uszkodziło sygnalizatory świetlne i znaki, które z impetem wpadły na przejście dla pieszych. Poważne utrudnienia drogowe w miejscu zdarzenia trwały ponad godzinę. Sprawcą kolizji był 32-letni kierowca BMW, który wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.

 

 

Uszkodzone znaki i sygnalizacja świetlna

Oprócz rozbitych aut dość poważnie ucierpiała infrastruktura drogowa w pobliżu miejsca groźnej kolizji taka jak znaki drogowe i sygnalizacja świetlna. Gazeta Powiatowa zwróciła się z pytaniami do zarządcy drogi krajowej nr 61, czyli do GDDKiA z pytaniem na ile oszacowano koszt napraw, który trzeba będzie wykonać po powyższej kolizji.

– Koszt naprawy uszkodzonej sygnalizacji i oznakowania to ok. 8,5 tys. zł (…) Sygnalizacja została naprawiona natomiast oznakowanie będzie wymienione w przyszłym tygodniu. W zakresie wyrządzonych szkód będziemy dochodzić swoich roszczeń w ramach postępowania prowadzonego przez ubezpieczyciela. – poinformowała naszą redakcję w piątek (11 października) Małgorzata Tarnowska z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (oddział w Warszawie).

Uszkodzona infrastruktura drogowa po kolizji na skrzyżowaniu DK 61 z ulicą Zakopiańską (fot. GDDKiA)