Rodzice przyprowadzali chore dzieci do przedszkoli już przed pandemią koronawirusa. Jednak teraz, w czasie narastania czwartej fali epidemii, takie zachowania opiekunów paraliżują pracę placówek. Tak też się ostatnio zadziało w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2 (ZSP nr 2) przy ulicy Jagiellońskiej w Legionowie. Dyrekcja przedszkola alarmuje o wielu powtarzających się przypadkach posyłania do tej placówki dzieci chorych – czasem z wysoką gorączką i z uporczywym kaszlem. Przypomina rodzicom, że takie zachowania są nielegalne.
O tym, że rodzice pozostawiali swoje chore dzieci pod opieką przedszkoli, także i poza pandemią koronawirusa wiedzą dyrektorzy wszystkich lokalnych przedszkoli oraz urzędnicy odpowiedzialni za legionowską oświatę. Przyznają, że od zawsze dochodziło do pojedynczych tego rodzaju sytuacji. W obliczu narastania czwartej fali epidemii Covid-19 i szalejącego w kraju wirusa RSV wśród dzieci takie zachowania opiekunów stają się coraz bardziej niebezpieczne, ponieważ paraliżują pracę przedszkoli. Coraz więcej pedagogów jest chorych, a zdrowymi przedszkolakami albo nie ma kto się zająć, albo one same są niepotrzebnie narażane na zachorowania.
O każdym przypadku zaniedbania dziecka będziemy informować pomoc społeczną!
Sygnały o nasileniu się powyżej opisanych zachowań wysyła dyrekcja ZSP nr 2 przy ulicy Jagiellońskiej w Legionowie. – W związku z powtarzającymi się w ostatnich dniach sytuacjami przyprowadzania do przedszkola chorych dzieci, czasami z wysoką gorączką i silnym kaszlem, informuję, że takie działanie jest niezgodne z obowiązującymi przepisami i stanowi istotne zagrożenie dla zdrowia i życia innych dzieci oraz pracowników. Chore dzieci i tak muszą Państwo niezwłocznie odebrać. Do czasu odebrania przez rodzica dziecko przebywa w oddzielnym pomieszczeniu pod opieką nie zawsze znanego sobie pracownika, co stanowi dla niego ogromny stres, a dla pracownika zagrożenie zdrowia – pisze do rodziców dzieci z tamtejszego przedszkola, Dorota Kuchta, dyrektorka ZSP nr 2, powołując się zarazem na przeciwepidemiczne wytyczne m. in. Głównego Inspektoratu Sanitarnego (GiS). – Każdy powtarzający się przypadek, ewidentnie świadczący o zaniedbaniu dziecka, będziemy zmuszeni przekazać do wyjaśnienia do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej (MOPS) – dodaje.
Masz objawy infekcji, idź do lekarza! – apeluje legionowski sanepid
Również legionowski sanepid wystosował pismo do legionowskich placówek oświatowo-wychowawczych. Jego treść opublikowano na stronach internetowych m. in. ZSP nr 3 przy ulicy Królowej Jadwigi. Oprócz informacji o aktualnych zasadach nakładania kwarantann i możliwości zlecania przez tutejszą inspekcję sanitarną testów antygenowych wśród uczniów i pracowników legionowskich placówek oświatowych, którzy mieli kontakt z osobą zakażoną koronawirusem, a którzy nie zostali objęci kwarantanną z powodu wcześniejszego pełnego zaszczepienia się lub przechorowania Covid-19, pojawił się też tam apel o zgłaszanie się do pediatrów lub internistów wszystkich osób, u których wystąpiły jakiekolwiek objawy infekcji. – Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legionowie informuje, że niezmiernie ważna jest konieczność zgłaszania się do lekarza Podstawowej Opieki Zdrowotnej (POZ) wszystkich osób, u których wystąpią objawy infekcji niezależnie od stanu ich zaszczepienia przeciw Covid-19 – pisze Katarzyna Skierkowska-Pacocha, kierowniczka sekcji epidemiologii w inspekcji sanitarnej w Legionowie.
Jak jest w innych przedszkolach?
Dopytaliśmy, jak obecnie nasilone jest przyprowadzanie chorych dzieci do innych legionowskich przedszkoli oraz do tych publicznych funkcjonujących na terenie gminy Wieliszew. – Również przed epidemią koronawirusa obserwowaliśmy takie zjawisko. Obecnie trzymamy rękę na pulsie, a sytuacja jest pod kontrolą – mówi Jerzy Iwański, dyrektor Centrum Usług Wspólnych tj. jednostki zarządzającej publicznymi szkołami i przedszkolami w gminie Wieliszew. Odpowiedzialny za proces edukacji w Legionowie, wiceprezydent Piotr Zadrożny wyraża podobną opinię, mówiąc, że od dyrektorów lokalnych przedszkoli dostaje tylko pojedyncze sygnały o przyprowadzaniu chorych dzieci do poszczególnych placówek.