Kilka dni temu w jednej z perfumerii w centrum Legionowa doszło do kradzieży perfum, a następnie do szamotaniny z ochroniarzem przed sklepem. W związku z tym zdarzeniem zatrzymanych zostało troje obywateli Gruzji. Kobieta i mężczyzna najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie, młodsza kobieta została przekazana Straży Granicznej.
W poniedziałek (27 listopada) w Legionowie doszło próby kradzieży w jednej z perfumerii w centrum miasta. Jak informuje legionowska policja, zgłoszenie w tej sprawie wpłynęło od jednego z mieszkańców, który był świadkiem zajścia. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zastali pracownika ochrony i troje obywateli Gruzji przed sklepem – dwie kobiety i mężczyznę. Z relacji ochroniarza wynika, że mężczyzna zabrał kilka flakonów perfum i bez płacenia opuścił perfumerię. Wybiegł za mężczyzną próbując go zatrzymać. Przed sklepem doszło między nimi do szamotaniny, do której dołączyła jeszcze kobieta.
Tymczasowy areszt i zarzuty
Po zebraniu wszystkich informacji na miejscu policjanci zatrzymali troje obywateli Gruzji – 43-letnią i 24-letnią kobietę oraz 32-letniego mężczyznę. Starsza z kobiet i mężczyzna usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej i wobec nich na wniosek prokuratury sąd w Legionowie zastosował trzymiesięczny areszt. Za popełnione przestępstwo może im grozić kara od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności. Młodsza kobieta została przekazana Straży Granicznej w celu ustalenia czy przebywa ona na terenie Polski legalnie. Teraz o losie zatrzymanych zadecyduje sąd.
