36-latek handlował na targowisku miejskim w Legionowie podrobionymi czapkami, skarpetami i perfumami.
– Już na pierwszy rzut oka policjanci ustalili, że oferowany do sprzedaży towar nie ma wiele wspólnego z oryginałami. Jak się okazało, mężczyzna oferował swój towar do sprzedaży po znacznie niższych cenach, niż w rzeczywistości jest on dostępny w sklepach firmowych – relacjonuje podkomisarz Justyna Stopińska z Komendy Powiatowej Policji (KPP) w Legionowie. Kupcem, który wprowadzał do obrotu zakazane prawem podróbki, był 36-letni mężczyzna.
Zarzuty dla nieuczciwego kupca
36-latek trafił na policyjną komendę w Legionowie. W ręce policji wpadły też sprzedawane przez niego czapki, skarpety i perfumy. Mężczyzna usłyszał już zarzut usiłowania obrotu towarem z podrobionymi znakami towarowymi. Przestępstwo, którego się dopuścił, narusza przepisy ustawy o własności przemysłowej, zaś za jego popełnienie grożą mu kary grzywny, ograniczenia wolności, a nawet i kara do 5 lat więzienia.