Wysoce prawdopodobne, że już w niedalekiej przyszłości na działce położonej na styku ulic Suwalnej i Olszankowej w Legionowie powstanie kolejne centrum usługowo-handlowe. Na początku marca władze miasta uwzględniły uwagę odnośnie tego placu wniesioną do projektu nowego Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego (SUiKZP) miasta przez jednego z legionowskich przedsiębiorców.
Inwestorem, który wniósł o zmiany do studium jest legionowska spółka „BDS”, która zresztą w nie tak odległej przeszłości wybudowała inny obiekt handlowo-usługowy, stojący przy ulicy Władysława Reymonta 15a w Legionowie, a następnie częściowo wynajęła go na potrzeby sieci handlowej „Biedronka”. Przedsiębiorstwo wznosi obecnie jeszcze jeden obiekt tego typu. Już wkrótce, obok targowiska miejskiego u zbiegu ulic Jana III Sobieskiego i Zygmunta Krasińskiego w Legionowie urośnie kolejne centrum handlowe. Nieoficjalnie mówi się, że jednym z najemców w tym 1-piętrowym budynku usługowym będzie duńska sieć handlowa „Netto”.
Nowe bloki na osiedlu Młodych?
Inwestor, o którym mowa powyżej, do właśnie opracowywanego projektu nowego legionowskiego studium wniósł 2 uwagi. Obie dotyczyły tej samej przeszło 1 tys. m² działki położonej u zbiegu ulic Suwalnej i Olszankowej w Legionowie. Pierwsza, którą 9 marca br. prezydent Roman Smogorzewski uwzględnił w tworzonym obecnie projekcie studium, dotyczyła dopuszczenia możliwości wybudowania na przedmiotowym placu przeszło 2 tys. m² obiektów handlowo-usługowych. Z kolei druga uwaga, tym razem jednak nieuwzględniona przez prezydenta, odnosiła się do zmiany przeznaczenia samej działki. Inwestor chciał, aby nowe studium, w tym konkretnym miejscu, oprócz terenu zabudowy produkcyjnej i usługowej ustanawiało dodatkowo obszar zabudowy wielorodzinnej.
Wszystko w rękach radnych
Uwaga autorstwa rodzimej spółki „BDS”, nieuwzględniona przez prezydenta Romana Smogorzewskiego, zgodnie z obowiązującymi przepisami, przekazana zostanie w najbliższej przyszłości do rozpatrzenia legionowskim radnym. To właśnie w ich gestii będzie leżało podjęcie wiążącej decyzji w tym temacie. Mogą oni nieuwzględnioną przez głowę miasta uwagę do projektu studium uwzględnić, bądź też zgodnie z prezydencką wolą ją odrzucić. Tak więc ostatecznie to właśnie w ich rękach znajdzie się przyszłe przeznaczenie tego atrakcyjnego placu naprzeciwko osiedla Młodych.