Na remontowanej od ubiegłorocznej jesieni ulicy Kwiatowej na Bukowcu w Legionowie wciąż stoją kałuże i błoto. Mieszkańcy nie mogą doczekać się końca realizacji tej inwestycji. Są wyraźnie poirytowani niedogodnościami dnia codziennego, jaki zgotował im ten remont. Władze Legionowa tłumaczą, że proces inwestycyjny został wstrzymany przez niesprzyjającą aurę oraz przez konieczność wykonania na tej drodze dodatkowych prac.
Przypomnijmy. 3 października 2023 r. Urząd Miasta (UM) w Legionowie podpisał umowę z firmą Cem-Bud z Józefowa na remont ulicy Kwiatowej na Bukowcu na odcinku pomiędzy ulicami Zakopiańską i Wiejską. Kontrakt opiewa na kwotę ponad 2,3 mln zł, z czego część pieniędzy pochodzi z rządowego funduszu Polski Ład. Wykonawca wszedł na plac budowy już dzień po podpisaniu wskazanej umowy tj. 4 października 2023 r. i rozpoczął pierwsze roboty drogowe związane z modernizacją tej drogi.
Okres ochronny
Zgodnie z zawartym kontraktem, remont ulicy Kwiatowej na Bukowcu w Legionowie powinien potrwać 90 dni od daty wejścia firmy Cem-Bud na plac budowy. Innymi słowy, droga ta powinna zostać poprawiona na wskazanym odcinku w terminie do końca grudnia 2023 r. Warto w tym miejscu jednak podkreślić, że kontrakty zawierane na realizację różnego rodzaju inwestycji drogowych zawierają zapisy zabezpieczające ich wykonawców przed aurą uniemożliwiającą prowadzenie robót drogowych. Mianowicie, mówią one, że w okresie od 15 grudnia do 15 marca występuje tzw. okres zimowy dla warunków kontraktowych, podczas którego wykonawcy mogą zawiesić prowadzenie robót w terenie, a czas ten nie wlicza się do terminu wykonania umowy.
Roboty drogowe przerwano w listopadzie 2023 r.
Za kilka dni, bo 15 marca 2024 r. kończy się okres ochronny dla wykonawcy tego remontu drogowego. Zatem po tej dacie, roboty drogowe związane z modernizacją ulicy Kwiatowej na Bukowcu w Legionowie powinny przyspieszyć. Zależeć to też będzie od aury, ponieważ opady deszczu, z którymi mieliśmy do czynienia praktycznie w całym lutym 2024 r. i związana z nimi duża wilgotność podłoża, w praktyce uniemożliwiły kontynuację tych prac. Roboty – z uwagi na niedogodności pogodowe – przerwano w listopadzie 2023 r. Od tamtej pory na placu budowy nic się nie dzieje, a mieszkańcy są zmuszeni do poruszania się po błocie.
Ludzie są wściekli. Mają dość gliny pod swoimi oknami
Od listopada 2023 r. na ulicy Kwiatowej na Bukowcu w Legionowie stoją kałuże, a piach zwieziony na plac budowy służący do podbudowy tej drogi zmienił się w błoto. Legionowianie zamieszkali przy tej ulicy są wyraźnie poirytowani takim stanem rzeczy, chcą też aby niedogodności dnia codziennego, które wywołał w ich życiu ten remont wreszcie skończyły się. – Ludzie są po prostu wściekli. Jak można było w ogóle dopuścić do takiej sytuacji i na tyle miesięcy zostawić ludzi w tej glinie!!! Ktoś powinien za to odpowiedzieć!!! – takie głosy gniewu wybrzmiewają na forach w lokalnych social mediach. – Po tej brei jeżdżą auta, śmieciarki, kurierzy. Aby ominąć to błoto, kierowcy rozjeżdżają chodniki i ścieżki rowerowe przylegające do ulicy Kwiatowej – mówi redakcji Gazety Powiatowej jedna z legionowianek zamieszkałych przy tej ulicy.
Jak tylko przez kilka dni nie będzie padać, drogowcy wywiozą błoto z Kwiatowej
Władze Legionowa tłumaczą, że przez niesprzyjającą, deszczową i wilgotną aurę roboty drogowe na ulicy Kwiatowej na Bukowcu w Legionowie musiały zostać przerwane. Okazało się, także że roboty, które dotąd już wykonano na ulicy zostały przez tę pogodę zniszczone i obecnie trzeba tam wykonać kilka prac dodatkowych. – Potrzeba kilku suchych dni, aby osuszyć teren. Trzeba usunąć naniesiony piach i błoto oraz uzupełnić podbudówkę pod drogę – mówi radny Mirosław Grabowski ze stowarzyszenia Nasze Miasto Nasze Sprawy (NM NS). Podobne argumenty wybrzmiały z ust wiceprezydenta Legionowa, Marka Pawlaka pod koniec lutego 2024 r. podczas miejskiej sesji.
Zakres inwestycji
Ulica Kwiatowa w Legionowie zostanie wyremontowana na mierzącym nieco ponad 750 metrów odcinku od ulicy Zakopiańskiej do ulicy Wiejskiej. Oprócz poprawy nawierzchni tej drogi, ratusz chce też poprawić przylegające do niej chodniki i zjazdy do prywatnych posesji oraz wymienić krawężniki. Niektóre chodniki mają być zaś przełożone. Urzędnicy zaplanowali remont tej infrastruktury bez konieczności dokonywania żadnych istotnych zmian w jej geometrii.
Zdjęcia: Mirosław Grabowski, stowarzyszenie NM NS, czytelnik Gazety Powiatowej