Legionowo. Łoś, który spacerował dziś na Piaskach, nie przeżył

Łoś_1

W czwartek (20 sierpnia) przed godz. 10 na Osiedlu Piaski w Legionowie pojawił się łoś. Na miejsce wezwano straż miejską, OSP Legionowo, policję i powiatowego lekarza weterynarii.

 

 

O godz. 9.46 strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie zostali poinformowani, że na Osiedlu Piaski przy ulicy Piaskowej w Legionowie pojawił się łoś. Na miejsce wysłano straż pożarną z OSP Legionowo, straż miejską, policję i powiatowego lekarza weterynarii Macieja Wierzchonia.

Do czasu przyjazu weterynarza służby pilnowały zwierzę, żeby nie zrobiło sobie krzywdy ani nikomu w pobliżu. Aby łoś nie stwarzał zagrożenia na drodze zablokowano ruch ulicą Piaskową, od Al. Sybiraków do zjadu do Kauflandu.

 

 

 

Przybyły na miejsce weterynarz wraz ze służbami ratunkowymi podjął decyzję, że zwierzęciu zostanie podany środek usypiający, następnie zostanie przetransportowane i wypuszczone w lesie na terenie Białobrzegów. Zwierzakowi około południa podano prawdopodobnie 3 dawki środka uspiającego, po czym załadowano łosia na lawetę i w asyście weterynarza skierowano się do lasu w Białobrzegach.

Łoś nie przeżył

Z informacji, które udało nam się uzyskać ok. godz. 13:00 od powiatowego lekarza weterynarii Macieja Wierzchonia, zwierzę nie przeżyło – Zdechł podczas transporu – powiedział krótko Maciej Wierzchoń, kończąc rozmowę i prosząc o kontakt w późniejszym czasie. Do sprawy będziemy wracać.

 

 

 

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 17

  1. Ludzie od godziny 8 rano nie dają pracować służbom i patrzą się jak by w życiu łosia nie widzieli. Zwierzęciu brakuje tylko tłumu tępych emerytowanych gapiów którzy łażą za nim odkąd się pojawił, narażając jego i siebie kretyńskim zachowaniem. Akcją ,,przewodzi,, krzykliwa Pani, która od rana drze się pod oknami na ludzi. Pewnie sama złapie łosia i odjedzie na nim do lasu. Koszmar i cyrk. Już nie mogę patrzeć przez nieszczęsne okno na ten kabaret z biednym łosiem i znudzonymi życiem ludzmi.

  2. Łoś dostał końską dawkę środka i po ptokach.

  3. Dać taką dawkę
    temu pseudoweterynarzowi

  4. To z pewnością wina chorób współistniejących, a nie lekarza konowała…..

  5. Nawet takiej sprawy nie potrafią załatwić. A lekarzyne trzeba zgłosić do Rzecznika odpowiedzialności zawodowej, który działa przy okręgowych izbach lekarsko-weterynaryjnych żeby przyjął się tej sprawie.

  6. Takich mamy właśnie specjalistów, ktoś powinien pociągnąć tego konowała do odpowiedzialności. Co krok to fuszera albo przekręt. Kryminał dla niedouka.

  7. łoś miał się super do czasu przyjazdu tego „weterynarza”, który powinien odpowiedzieć za swoją nieudolność.

  8. Barany! Przez takiego z Bożej łaski hmm „weterynarza” zginął zwierzaczek. A tfu..!

  9. I miensko mniam mniam poszło do gara po zbadaniu i podbiciu dokumentów… Oooooo łosiu łosiu

  10. Nikt nic temu wetowi nie zrobi. Rączka rączkę myje. Zwykłe konowały co się za mądrych mają a działania jak z epoki kamienia łupanego!!!!

    • Co się dziwisz? To Polska, minister zdrowia, wał totalny, sprowadza maski bez atestu, minister środowiska wycina drzewa, a główny lekarz weterynarii w powiecie wykańcza zwierzaki.

  11. Łoś zdechł???Chyba go zabito?Dramat.21 wiek i zabijemy takie zwierzęta, które zbłądzą do miasta. SZOK. Lekarz do dymisji!!!!!!!

  12. Pół mózg weterynarz, omijać z daleka…

  13. Sądząc po wyglądzie tego „weterynarza”, to pewno zjadł tego łosia… :-))

  14. Ktoś powinien za to odpowiedzieć, żenada żeby tak bezczelnie zabijać

  15. O godz. 6:45 policja wiedziała, że przy DK61 na wysokości Kauflandu stoi spokojnie łoś i dopiero podjęli działania przed godz. 10?
    Ekopatrol jeszcze nie działał, bo pracują od godz. 7, więc automat informuje żeby dzwonić na 997.
    Przed godz. 7 rano był mały ruch i zero ludzi, więc można było łosiowi bezpiecznie pomóc a nie zabijać potrójną dawką.

  16. Ja się na tym nie znam, ale jakby weterynarz dostał 3krotną dawkę jakiegoś leku też by nie przeżył. Może trzeba było wziąć weterynarza z lecznicy dla zwierząt , a nie z ubojni… tak mi się wydaje

Dodaj komentarz