W czwartek (8 lutego) po godz. 17 w Legionowie, 80-letni mężczyzna potrzebował pomocy w mieszkaniu przy ulicy Piłsudskiego. Na miejscu interweniowała straż pożarna, pogotowie i policja. Strażacy aby dostać się do środka lokalu musieli wyważyć okno.
Informację o osobie potrzebującej pomocy w jednym z mieszkań w bloku na terenie Legionowa służby ratownicze odebrały o godz. 17:20. – Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z JRG Legionowo, pogotowie i policję. – poinformował Gazetę Powiatową mł. asp. Przemysław Pruszczyński, dyżurny stanowiska kierowania Komedy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Legionowie.
Jak dodał dyżurny KP PSP w Legionowie, po przybyciu służb ratowniczych na miejsce okazało się, że w bloku przy skrzyżowaniu ulicy Piłsudskiego i Dietricha rodzina nie mogła dostać się do lokalu, w którym przebywał 80-letni mężczyzna. Z mieszkania dochodziło wołanie o pomoc mężczyzny, który sam nie był w stanie otworzyć drzwi wejściowych.
Po uzgodnieniu z rodziną mężczyzny strażacy podważyli okno do mieszkania i dostali się do środka przy pomocy drabiny. Natychmiast do lokalu wpuszczeni zostali ratownicy medyczni. Mężczyzna znajdował się w jednym z pomieszczeń i był kontaktowy, jednak nie mógł o własnych siłach podnieść się z podłogi. 80-latkiem zajęli się ratownicy medyczni. Strażacy zakończyli swoje działania w bloku przy ulicy Piłsudskiego o godz. 17:56.
fot. arch. GP