Jeden z policjantów z legionowskiego zespołu patrolowego-interwencyjnego w dniu wolnym od służby zatrzymał mężczyznę, którego podejrzewał o posiadanie narkotyków. Jak się okazało, funkcjonariusz nie pomylił się, przy mężczyźnie znaleziono 50 gramów marihuany.
Sytuacja miała miejsce w środku nocy, kiedy jeden z policjantów nie będący tego dnia na służbie czekał na autobus na przystanku przy ulicy Sowińskiego. Jego uwagę zwrócił stojący niedaleko mężczyzna, a konkretniej jego torba. Funkcjonariusz podejrzewał, że mężczyzna może trzymać w niej narkotyki i natychmiast zawiadomił swoich kolegów. Jak się okazało, policjant nie mylił się.
Trzymał przy sobie 50 gramów marihuany
Przybyli na miejsce policjanci z zespołu patrolowo-interwencyjnego przeszukali mężczyznę. Okazało się, że w torbie trzymał kulkę zbitego suszu roślinnego. Funkcjonariusze zdecydowali o natychmiastowym zatrzymaniu Daniela A. Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu. Na miejscu zabezpieczone narkotyki zostały przebadane, zatrzymany posiadał przy sobie 50 gramów marihuany.
Grozi mu do 3 lat więzienia
Zatrzymanemu Danielowi A. przedstawiony został zarzut posiadania narkotyków. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu, grozi mu teraz do 3 lat pozbawienia wolności.
