Już w najbliższą niedzielę (17 maja) odbędzie się akcja sprzątania okolic oczka wodnego znajdującego się w lesie na Bukowcu. Za powyższą dobroczynną inicjatywą kryje się legionowski społecznik Dariusz Grodecki, którego nadrzędnym celem jest obecnie zachowanie walorów krajobrazowych i historycznych tego jeziorka popularnego w latach 80. ubiegłego stulecia.
Szczegóły organizacyjne
W najbliższą niedzielę, 17 maja o godzinie 9 rano spotykamy się przy wejściu do lasu, na końcu ulicy Zakopiańskiej. Temat jest uzgodniony z Nadleśnictwem Jabłonna. Na trasie do oczka znajdują się 3 miejsca pamięci narodowej, które zostaną posprzątane. Zapraszam do wspólnych działań. Bierzemy worek, maseczkę, rękawiczki i choć jedne grabie – zaapelował do legionowian na Facebooku organizator tej akcji, społecznik Dariusz Grodecki. – Sprzątanie odwołujemy w przypadku deszczu – zastrzegł po chwili.
To tylko preludium do rewitalizacji oczka wodnego?
Akcja mająca na celu gruntowne uprzątnięcie terenów leśnych otaczających oczko wodne w leśniczówce na legionowskim Bukowcu ma typowo dobrowolny i dobroczynny charakter. Każdy z legionowian, któremu na sercu leżą losy i wygląd tych terenów, może w najbliższą niedzielę pojawić się w lesie i przyczynić się tym samym do jego pielęgnacji i rekultywacji. To wielkie sprzątanie legionowskiego lasu, mające być jedynie preludium do rewitalizacji znajdującego się w nim oczka wodnego miało się odbyć 30 kwietnia. Jednak z uwagi na narastającą suszę, zarządcy m. in. legionowskich lasów zabronili ludziom wstępu na te tereny. Stało się to w przeddzień umówionego sprzątania leśniczówki. Zakaz wstępu dla lasów został już odwołany. Wobec tego wielkie sprzątanie leśniczówki przełożono na najbliższą niedzielę.