63-letni Tadeusz F. miał przy sobie blisko 1,75 tys. paczek papierosów pochodzących z przemytu. Nielegalny towar jest obecnie w policyjnym depozycie, zaś jego właścicielowi grozi kara grzywny.
Ktoś na niego doniósł?
Legionowscy śledczy już od dłuższego czasu interesowali się osobą Tadeusza F. Dostali bowiem cynk, iż ten 63-letni legionowianin, na co dzień para się sprzedażą papierosów bez polskich znaków akcyzy skarbowej pochodzących w dodatku z przemytu. W minioną sobotę (4 czerwca br.) rano policjanci wyspecjalizowani w zwalczaniu przestępczości gospodarczej i korupcji w powiecie, czekali na podejrzanego mężczyznę pod jego blokiem. Kiedy wraz z zapakowanymi po brzegi torbami pojawił się on na horyzoncie, funkcjonariusze przystąpili do kontroli. Ujawniła ona, że w torbach Tadeusza F. jest aż blisko 1,75 tys. paczek papierosów różnych marek bez polskich znaków akcyzy skarbowej. Jak ustalili śledczy, mężczyzna posiadając przy sobie aż taką ilość nielegalnego asortymentu, naraził skarb państwa na utratę przeszło 38 tys. zł.
Po nitce do kłębka
Tadeusza F. śledczy zatrzymali i przewieźli na legionowską komendę. Tam mężczyzna usłyszał odpowiednie zarzuty, zaś nielegalne papierosy trafiły do policyjnego depozytu. 63-latek przyznał się do winy. Obecnie grozi mu kara grzywny i przepadek mienia. Policjanci nie wykluczają, że w tej sprawie jeszcze inne osoby usłyszą podobne zarzuty.