Legionowo. Nietrzeźwy 62-latek dusił i szarpał swoją partnerkę. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia

Policjant z zatrzymanym 62-latkiem (fot. KPP w Legionowie)

Policjant z zatrzymanym 62-latkiem (fot. KPP w Legionowie)

W miniony weekend w jednym z mieszkań na terenie Legionowa interweniowali policjanci. W lokalu doszło do kłótni między mężczyzną i kobietą. Szybko okazało się, że 62-latek od jakiegoś już czasu wszczyna awantury, podczas których znęca się fizycznie i psychicznie nad kobietą. Mieszkaniec powiatu legionowskiego został zatrzymany i usłyszał zarzut fizycznego i psychicznego znęcania się nad kobietą. Wobec 62-latka zastosowano dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej, jak również nakaz opuszczenia mieszkania, które wspólnie zajmował z kobietą. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

 

 

W niedzielę (16 lutego) funkcjonariusze zespołu patrolowo – interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Legionowie zostali skierowani do jednego z mieszkań na terenie miasta, gdzie doszło do konfliktu rodzinnego. – W toku podjętych działań ustalili (policjanci – przyp. red.), że 62-latek znajdując się pod wpływem alkoholu, badanie alkomatem wykazało 1,84 promila, wszczął awanturę, w trakcie której szarpał i dusił swoją partnerkę. Pokrzywdzona wskazała, że to jedna z wielu sytuacji, kiedy to partner jest wobec niej agresywny zarówno fizycznie, jak i słownie. Mężczyzna został zatrzymany, w rodzinie wdrożono procedurę Niebieskiej Karty, zaś pokrzywdzona złożyła zawiadomienie o przestępstwie z art. 207 kk. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.

 

 

62-latek usłyszał zarzut

– Zebrany przez śledczych materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutu fizycznego i psychicznego znęcania się nad kobietą. Następnie sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej w Legionowie, gdzie po zapoznaniu się z aktami, prokurator przychylił się do wniosku policjantów i 62-latek został objęty policyjnym dozorem. Ponadto mężczyzna otrzymał nakaz opuszczenia mieszkania i zakaz zbliżania i kontaktowania się z pokrzywdzoną. Za to przestępstwo mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.