Legionowo. Ogromne dopłaty za wodę na osiedlach SMLW. Spółdzielnia może rozłożyć je na raty

woda-prysznic

fot. a.drian / Foter / Creative Commons Attribution-NoDerivs 2.0 Generic (CC BY-ND 2.0)

Legionowianie ze spółdzielczych blokowisk, których przerosły kwoty jednorazowych dopłat za zużytą wodę, mogą rozłożyć te płatności na raty – zapewnia Marek Petrykowski z zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko-Własnościowej (SMLW) w Legionowie. W ostatnim czasie mieszkańcy spółdzielczych osiedli otrzymali rozliczenia za wodę zużytą w pierwszym półroczu br. Niektórzy z nich muszą zapłacić rachunki sięgające nawet 800 zł.

 

Muszę dopłacić prawie 800 zł w ciągu miesiąca – żali się mieszkanka osiedla Sobieskiego. – Większość moich sąsiadów musi dopłacić po przeszło 300 zł – dodaje nasza rozmówczyni. – Jak mamy nadpłaty za zużycie różnych mediów, to spółdzielnia nie zwraca nam tych pieniędzy jednorazowo, tylko każe nam te kwoty dzielić na trzy raty i odliczać je od trzech kolejnych czynszów mieszkaniowych. Jak my mamy dopłacić za zużyte media, to musimy to zrobić jednorazowo w ciągu 30 dni od daty otrzymania rozliczenia. Przecież to jest niesprawiedliwe! – skarży się pani Małgorzata z jednego ze spółdzielczych bloków.

Woda na raty

Zapytaliśmy w legionowskiej SMLW, skąd wzięły się tak wysokie rachunki za wodę i czy rzeczywiście nie ma możliwości rozłożenia spłat tych kwot na raty. – Duże dopłaty stanowią niewielki procent w skali całego zasobu spółdzielni. Często są one wynikiem niedostosowania zaliczek do faktycznych zużyć wody w lokalach lub ubytków wody wynikających z nieszczelności urządzeń hydraulicznych w lokalach (kapanie z kranów, przecieki ze spłuczek), o których sprawność powinien zadbać sam właściciel. Podany termin do dopłaty określony na 30 dni wynika tylko z potrzeby zachowania płynności w regulowaniu bieżących faktur za zakup mediów i uniknięcia konieczności kredytowania zużycia wody przez pozostałych mieszkańców – tłumaczy Marek Petrykowski, wiceszef zarządu legionowskiej SMLW. – W przypadku trudności w uregulowaniu kwoty wynikającej z rozliczenia w wyznaczonym terminie, mieszkańcy mogą wystąpić z indywidualnym wnioskiem do zarządu o rozłożenie spłaty w dogodnych dla nich ratach miesięcznych doliczanych do bieżących opłat eksploatacyjnych – uspokaja legionowian wiceszef spółdzielni.

 

 

Korekta zaliczek ustabilizuje rachunki

Aby uniknąć równie wysokich dopłat za wodę w kolejnym półroczu, szefostwo spółdzielni zachęca legionowian do korekty wysokości miesięcznych zaliczek za to medium. Wystarczy tylko złożyć odpowiedni wniosek w siedzibie spółdzielni. – W SMLW w Legionowie stosowana jest zaliczkowa forma pobierania opłat na poczet zużycia ciepłej i zimnej wody. Wysokość zaliczek była ustalona na podstawie średnich zużyć wody w lokalach w 2014r. Wielu mieszkańców skorzystało z możliwości i w kolejnych okresach rozliczeniowych dokonało korekt zaliczkowych opłat, dostosowując je np. do aktualnej liczby osób zamieszkujących w lokalu. Są jednak i takie osoby, które nie dokonały żadnej zmiany, czego skutkiem są jednostkowe zarówno duże niedopłaty, jak i nadpłaty. Zdarzają się również przypadki, że pomimo poinformowania mieszkańców o możliwości dostosowania zaliczek do faktycznego zużycia wody, celowo są one przez właścicieli lokali zaniżane z im tylko znanych powodów. Często jednak mieszkańcy zapominają wnioskować o zwiększenie lub zmniejszenie zaliczek w przypadku zmiany liczby osób, zamieszkujących nawet chwilowo w ich lokalach, czego skutkiem mogą być zaskakujące wyniki ich rozliczeń – wyjaśnia Marek Petrykowski.

Jest sprawiedliwie!

Jeśli z ostatniego rozliczenia za zużytą wodę wynika, że to spółdzielnia pobrała od mieszkańców za dużo zaliczek i musi im zwrócić odpowiednią kwotę, to okazuje się, że wcale nie musi uczynić tego w trzech równych ratach, tylko może zwrócić te pieniądze mieszkańcom jednorazowo. – W kwestii zwrotów, prośba odliczania nadpłat w 3 ratach wynika z konieczności zabezpieczenia środków na poczet opłacenia bieżących faktur dostawców. Nie oznacza to, że zabrania się właścicielowi lokalu do odliczenia powstałej z rozliczenia nadpłaty w całości od bieżących opłat eksploatacyjnych – zapewnił redakcję „Gazety Powiatowej” Marek Petrykowski. Powyższe możliwości warto mieć na uwadze przy regulowaniu ostatnich rachunków za wodę, a także wtedy, kiedy do spółdzielców przychodzą na przykład roczne rozliczenia za zużytą przez nich energię cieplną.