Kilka dni temu w Legionowie doszło do pożaru drewnianego domu jednorodzinnego przy ulicy Brzozowej. Pomimo szybkiej interwencji strażaków z Legionowa oraz Jabłonny i ugaszeniu pożaru straty są bardzo duże, a budynek nie nadaje się obecnie do zamieszkania. Na szczęście właścicielka domu, Pani Barbara nie odniosła obrażeń, jednak w ciągu kilku chwil straciła niemal wszystko co miała. Prowadzona jest obecnie zbiórka charytatywna, z której pozyskane środki finansowe zostaną przeznaczone odbudowę i remont budynku.
Przypomnijmy, że do pożaru drewnianego domu jednorodzinnego przy ulicy Brzozowej w Legionowie doszło 4 kwietnia po godz. 17. Na miejscu interweniowały łącznie cztery zastępy straży pożarnej z KP PSP w Legionowie, OSP Legionowo, OSP Jabłonna, policja i pracownicy pogotowia energetycznego.
Po przybyciu służb ratowniczych na miejsce zdarzenia okazało się, że rozwiniętym pożarem objęty był dach z instalacją fotowoltaiczną domu jednorodzinnego przy ulicy Brzozowej. Trzy osoby opuściły budynek jeszcze przed przybyciem służb ratowniczych. Ogień udało się powstrzymać i ugasić na poddaszu, dzięki czemu pożar nie objął całego budynku, jednak straty i tak są bardzo duże. Strażacy musieli wykonać częściową rozbiórkę poddasza, żeby dotrzeć do pozostałych zarzewi ognia. Poważnemu uszkodzeniu uległa również instalacja fotowoltaiczna zamontowana na dachu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń w wyniku pożaru i akcji gaśniczej.
fot. KP PSP w Legionowie
Zbiórka charytatywna
8 kwietnia br. na stronie internetowej siepomaga.pl została uruchomiona specjalna zbiórka pieniędzy, która ma pomóc Pani Barbarze, właściciele uszkodzonego przez pożar domu w odbudowie i remoncie budynku, który nie nadaje się obecnie do zamieszkania.
– To był piątek 4 kwietnia 2025 roku – dzień, którego nigdy nie zapomnimy! To wtedy czas się dla nas zatrzymał… Żywioł odebrał mojej mamie nie tylko dorobek całego jej życia, ale także poczucie stabilności i bezpieczeństwa. Teraz bardzo potrzebujemy Twojej pomocy! W domu mojej mamy wybuchł POŻAR! Ogień szybko objął swoim zasięgiem całe poddasze. Choć strażacy starali się robić wszystko, co w ich mocy, to i tak zniszczenia są ogromne. Cały dach i piętro budynku nadają się już tylko rozbiórki… Została uszkodzona konstrukcja budynku. Odłączono też wszystkie media – prąd, gaz i wodę. Niestety podczas akcji gaszenia pożaru woda zalała częściowo także parter, co doprowadziło do kolejnych strat. Dlatego teraz dom w ogóle nie nadaje się do zamieszkania! – informuje na stronie zbiórki Pani Marta, córka Pani Barbary.
Pani Marta ma nadzieję, że powyższa tragedia stanie się tylko najgorszym wspomnieniem dla Pani Barbary i jej najbliższych. Niestety do odbudowy budynku i generalnego remontu potrzeba ogromnych nakładów finansowych. Niestety takie koszty przekraczają w tej chwili możliwości Pani Barbary. – Z całego serca chciałabym Was poprosić o wsparcie. Nie proszę dla siebie, ale dla mojej mamy, która tak wiele przeszła… Liczę, że będzie mogła odzyskać to, co straciła w wyniku tej tragedii – jej miejsce na Ziemi, jej ostoję, jej dom! Będę wdzięczna za każdą, nawet najmniejszą wpłatę! – prosi o pomoc Pani Marta.