W tunelu kolejowym w Legionowie pojawiły się nowe wybrzuszenia. Diagnostyka wcześniejszych garbów ujawniła, że do ich powstania przyczyniły się wysoki poziom wód gruntowych i nieszczelność izolacji. Kolejarze szykują się do remontu tunelu. Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku.
Przybliżmy. Pod koniec ubiegłego roku w tunelu łączącym Aleję Róż z ulicą Krakowską w Legionowie na jezdni pojawiły się wybrzuszenia. Odpowiedzialna za tę inwestycję spółka PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. (PKP PLK S.A.) zleciła ekspertom diagnozę wykrytych usterek, zaś dla bezpieczeństwa kierowców wprowadzono ograniczenia prędkości do 40 kilometrów na godzinę wraz z odpowiednim ich oznakowaniem. Niedawno okazało się, że w tunelu pojawiły się kolejne wybrzuszenia. – Stan nawierzchni pod wiaduktem kolejowym jest stale monitorowany przez służby techniczne PKP PLK S.A. Zarejestrowano nowe wypukłości. Dla zapewnienia bezpieczeństwa utrzymane jest ograniczenie prędkości do 40 km/h oraz oznakowanie – informuje Martyn Janduła z zespołu prasowego spółki PKP PLK S.A.
Remont tunelu jeszcze w tym roku
Eksperci, którzy diagnozowali usterki, już wiedzą, co je spowodowało. – Wykonana ekspertyza wykazała, że nierówność powstała w wyniku wysokiego poziomu wód gruntowych oraz nieszczelnej izolacji – tłumaczy Martyn Janduła z zespołu prasowego spółki PKP PLK S.A. – Jeszcze w tym roku planujemy wykonać naprawę nawierzchni i odwodnienia. Firma, która zostanie wybrana w przetargu do naprawy, uzgodni organizację ruchu w tunelu na czas prac – zapowiada pracownik zespołu prasowego. Niewykluczone, że roboty będą wymagały zamknięcia tunelu, a na pewno wprowadzenia ruchu wahadłowego.
