Kilka dni temu w Legionowie mężczyzna zaatakował na jednej z ulic swoją byłą partnerkę i pobił ją. Został zatrzymany przez policję i usłyszał zarzuty. Sąd zdecydował, że najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.
Na jednej z ulic Legionowa minionym tygodniu miały miejsce dramatyczne sceny. Mężczyzna zaatakował kobietę, pobił ją i uciekł. Z relacji pokrzywdzonej okazało się, że agresor to były partner kobiety, 47-letni mieszkaniec powiatu legionowskiego. Tego feralnego dnia kobieta szła jedną z legionowskich ulic z innym mężczyzną, kiedy były partner zobaczył, ją wpadł w szał, zaatakował i uciekł. Kilka dni później został zatrzymany przez legionowskich policjantów.
Nękał kobietę od pewnego czasu
W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że od pewnego czasu 47-latek nękał byłą partnerkę, nachodził ją, groził i wyzywał. Wszystkie te informacje pozwoliły funkcjonariuszom przedstawić mężczyźnie zarzuty uszkodzenia ciała, kierowania gróźb i stalkingu. Za popełnione przestępstwa może grozić mężczyźnie kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Legionowie przychylił się do wniosku prokuratora i najbliższe dwa miesiące podejrzany spędzi w więzieniu.