Legionowo. Policja: jazda na suwak wyrazem wysokiej kultury. Będą dochodzenia

suwak-wiaduktlepsz-jakosc

Blokowanie lewego pasa na wiadukcie w Legionowie (fot. GP/mat. czyt.)

W ubiegłym tygodniu kilkukrotnie pisaliśmy o kierowcach blokujących jazdę lewym pasem na legionowskim wiadukcie. Nagrania z jazdą „szeryfów” przekazaliśmy policji. Ta zapowiada, że wyjaśni każde ze zgłoszonych przez nas zajść.

Kierowcy blokujący lewy pas na legionowskim wiadukcie łamiąc przepisy wydłużają korki na wiadukcie. Zarządcy drogi zalecają przy zwężeniu drogi jazdę na suwak. Chociaż nakaz takiej jazdy nie jest w polskim prawodawstwie skodyfikowane, to ustawienie takiego znaku jest  zrozumiałe. W wielu krajach, gdzie kultura jazdy jest wyższa niż w Polsce, takie rozwiązania wykorzystywane są od lat, bo skutecznie rozładowują duże natężenie ruchu.

 

Otwarta droga do sądu

W ubiegłym tygodniu do naszej redakcji zgłosiło się kilku kierowców, którzy na nagraniach wideo udokumentowali blokowanie wiaduktu przez samozwańczych „szeryfów”. Filmy przekazaliśmy legionowskiej policji.  Ta zajęła się sprawą – we wszystkich  sprawach nagrań przez Pana przesłanych do naszej jednostki  prowadzone są czynności wyjaśniające tak jak już wspominałam przez Zespół ds. Wykroczeń Wydziału Prewencji .  Czynności te są czasochłonne gdyż wymagają ustalenia świadka popełnionego wykroczenia czyli osoby, która nagrała konkretny film.  Musimy m.in. ustalić datę i godzinę popełnienia  wykroczenia.  Wówczas całość zebranego w poszczególnej sprawie materiału dowodowego da podstawy lub  też nie na wniesienie wniosku o ukaranie za popełnione wykroczenie.  Następnie sąd zadecyduje czy osoba podejrzana o popełnienie wykroczenia zostanie uznana jako winna.– informuje st. asp. Emilia Kuligowska oficer prasowy legionowskiej Komendy Powiatowej Policji.

Funkcjonariusze dodają, że szybciej będą karać takich piratów drogowych, gdy kierowcy na bieżąco będą zgłaszać popełniane na wiadukcie wykroczenia. Dlatego zachęcamy, nagrywajcie, róbcie zdjęcia (o ile uda się to zrobić bezpiecznie) i przesyłajcie materiały na policję.

Niejednoznacznie o suwaku

O ile „szeryfowie” musza liczyć się z tym, że ich niezgodna z prawem jazda zostanie ukarana, o tyle policja ostrożnie wypowiada się na temat samej jazdy na suwak. Ze stwierdzeń rzeczniczki legionowskiej policji można wywnioskować, że są obawy co do poziomu kultury jazdy Polaków, a co za tym idzie naprzemiennej jazdy przy zwężeniach drogi. – znaku „jazda na suwak” to nie ma  w katalogu znaków w  prawie drogowym. Jest to  jedynie znak sugerujący określoną zasadę włączania się do ruchu z pasa, na którym zaistniało zwężenie. Na pewno jednak jazda na suwak nie oznacza dojeżdżania lewym pasem do samych barier i wjeżdżania przed inne auta stwarzając zagrożenie, jadące prawidłowo lub też blokowania lewego pasa i jechania środkiem jezdni pomiędzy dwoma pasami. Jazda na suwak wymaga od samych kierujących wysokiej kultury i powinna się odbywać  dwoma pasami do końca  naprzemiennie. Policjanci są przychylni  takim rozwiązaniom i wszystkim innym zmianom, które przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz usprawnią i ulepszą jazdę użytkownikom dróg.  – mówi st. asp. Emilia Kuligowska.

Przypominamy, że utrudnianie, tamowanie ruchu to wykroczenie z art. 90 Kodeksu Wykroczeń, za które ustawodawca przewidział karę grzywny lub karę nagany.

Podziel się tą informacją ze znajomymi

Facebook
Google+

komentarze: 6

  1. Niestety nie wszyscy potrafią jeździć na suwak. Jeżeli zjeżdżanie z lewego pasa rozpoczyna się zaraz za grzbietem wiaduktu i równocześnie robi to kilku kierowców, to dochodzi do sytuacji, że lewy pas jedzie a prawy stoi. Dlatego na wiadukcie, a zwłaszcza na zjeździe powinna być linia ciągła, która umożliwi zmianę pasa dopiero na końcowym odcinku (10-15 m), tak aby faktycznie samochody na suwaczek wjeżdżały pojedynczo.

  2. Bob…a co z ciężarówkami tego jakoś nie przewidziałeś? Ustawisz im zakaz jazdy lewym pasem? Bo ta twoja linia ciągła to nic nie da… Co do jazdy na suwak, takie rozwiązanie nie sprawdza się w Polsce. Kopiowanie zachodnich rozwiązań do naszego kraju najczęściej kończy się porażką i to nie tylko w ruchu drogowym…

  3. Jeśli nie działa kultura to musi być kara.
    Nieuchronna i dotkliwa.
    Jeśli matoły nie potrafią zrozumieć, że suwak jest sprawiedliwy to może zrozumieli by mandat w wysokości tysiąca złotych za blokowanie pasa.
    Troszkę chęci ze strony policji i sprawa jest do ogarnięcia.
    A i budżet się podreperuje…

  4. Olo, tak się składa że suwak to tylko dobra wola… Więc karać musieli by obydwie strony tych na prawie, jak i tych wpychających się po chamsku z zagrożeniem bezpieczeństwa na lewym.. 😉

  5. Jazda na suwak w tym miejscu jest skazana na porazke a to ze wzgledu na to, iz korek tworzy sie przez sygnalizacje swietlna, ktora znajduje sie za wiaduktem. Duze natezenie ruchu i swiatla daja nam taka sytuacje. Nic nie usprawiedliwia blokujacych lewy pas. Moim zdaniem nie filmy, nie zdjecia a patrol tam jest potrzebny. Kilka mandatow dziennie zapewne wystawia. Dopoki droga nie zostanie przebudowana, poszerzona sytuacja w tym miejscu nie ulegnie zmianie.

  6. Jazda na suwak w tym miejscu nie ma nic wspólnego z całodziennymi korkami na wiadukcie.

    Wszystkie w/w dywagacje są nieuzasadnione i tworzą tylko niezdrowe emocje i zamieszanie.

    Kultura jazdy, czyli po prostu grzeczność jak najbardziej widziana na polskich drogach.
    Głupocie i agresji mówmy stanowcze NIE.

    Na drodze nie cwaniakuj, nie kozacz , staj spokojnie w kolejce, podczas korków wpuszczaj pojazdy
    z drogi podporządkowanej a będzie się nam jeździło lepiej i bezpieczniej.

    Pozdrawiam Normalny.

Dodaj komentarz