Kilka dni temu funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Legionowie kontrolując pustostany na terenie miasta natrafili w jednym z nich na kobietę i mężczyznę. Po wylegitymowaniu okazało się, że przy mężczyźnie znaleziono mefedron i metamfetaminę. Po przesłuchaniu mężczyzny i kobiety śledczy zdecydowali się postawić zarzuty posiadania narkotyków 24-latkowi. Mężczyźnie może grozić kara do 3 lat pozbawienia wolności.
W miniony piątek (21 czerwca) w godzinach popołudniowych legionowscy wywiadowcy kontrolując pustostany na terenie miasta wylegitymowali kobietę i mężczyznę, których spotkali w jednym z budynków. Szybko okazało się, że mężczyzna posiadał przy sobie niedozwolone substancje. – Funkcjonariusze w odzieży mężczyzny oraz w miejscu gdzie siedziała para ujawnili dwie torebki strunowe z białym proszkiem. Ujawniony proszek zabezpieczono, a para została przewieziona do komendy. Tam podczas dalszych czynności m.in. kontroli osobistej 24-latka funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli kolejne trzy dilerki z białym proszkiem. Badanie narkotesterem potwierdziło, że biały proszek to mefedron i metamfetamina. – informuje komisarz Justyna Stopińska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Legionowie.
Mężczyzna usłyszał zarzuty
– Podczas dalszych czynności procesowych śledczy przesłuchali oboje zatrzymanych. Ze złożonych zeznań wynikało, że narkotyki należą do 24-latka. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania substancji odurzających za co zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności. Czynności w tej sprawie prowadzone są pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Legionowie. – dodaje komisarz Justyna Stopińska.
Zdjęcie poglądowe z arch. GP