W nocy z 8 na 9 stycznia policja interweniowała w jednym z mieszkań w Legionowie, w którym doszło do awantury domowej. Agresorem okazał się pijany mężczyzna, który kilka miesięcy temu zamieszkał w domu nowo poznanej kobiety.
Mieszkanka Legionowa w październiku 2019 roku poznała 36-letniego mężczyznę. Ponieważ nie miał on gdzie się podziać, kobieta pozwoliła mu zatrzymać się w swoim mieszkaniu. Okazało się jednak, że lokator nadużywa alkoholu, po którym staje się agresywny i wszczyna awantury. Podczas takich sytuacji miał on grozić jej oraz jej synowi.
Zawiadomiła policję
W końcu kobieta nie wytrzymała i w nocy ze środy na czwartek (8-9 stycznia), gdy pod wpływem alkoholu mężczyzna znów zrobił się agresywny, wezwała policję do swojego domu. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę i przewieźli go na komendę, gdzie badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie 1,5 promila alkoholu.
Recydywista
Dodatkowo wyszło na jaw, że mężczyzna był już w przeszłości karany za kierowanie gróźb karalnych, za co odbył nawet karę pozbawienia wolności w więzieniu. Mężczyzna usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych, za co może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności, jednak, z powodu działania w recydywie, może on zostać skazany nawet na karę 3 lat pozbawienia wolności. Prokuratura zastosowała wobec podejrzanego dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi. Teraz o jego losie zadecyduje sąd.
