W niedzielę (30 października) w Legionowie przy Alei 3 Maja na wysokości kilku metrów utknął kot. Zwierzę spędziło na drzewie prawie cały dzień, ponieważ nie mogło z niego zejść. Na pomoc kotu przyszli strażacy.
Informację o kocie potrzebującym pomocy przy jednej z ulic w Legionowie dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej odebrał o godz. 16:30. Na miejsce zadysponowano zastęp straży pożarnej z JRG Legionowo.
Po przybyciu strażaków na miejsce zdarzenia okazało się, że przy Alei 3 Maja w pobliżu bloku numer 33 na drzewie na wysokości kilku metrów od samego rana siedział kot, który nie mógł zejść o własnych silach na ziemię. Dodatkowo zwierzak był atakowany przez latające w pobliżu ptaki.
Strażacy bardzo szybko przy użyciu drabiny dostali się na wysokość pięciu metrów, gdzie znajdował się kot, a następnie sprawnie sprowadzili go na ziemię. Na szczęście kot nie doznał żadnych obrażeń i został wypuszczony na wolność a następnie oddalił się w swoim kierunku. Straż pożarna prowadziła swoje działania na miejscu zdarzenia pół godziny.
Zdjęcie poglądowe z archiwum Gazety Powiatowej.